Wątek: 30-stki odchudzające się

Asia we wszystkich większych supermarketach są całe półki obłożone takie nazwy mają i smaki ,że ja głupieję i sama nie wiem co kupić
Jeszcze dobre są te co mają kształtowoców -torebki z herbatą i są jabłkowe i grejfutowe
a jak staję przed taką półką to oczopląsu dostaję

żurawinowa dobra, próbowałam...
Ale mam, jeden wielki problem, jak piję muszę mieć w łapie do przegryzania jakieś ciacho, więc... wolę pić z obrzydzeniem mineralną , bo mi wtedy słodycze po głowie się nie kolebocą

czyzby to Maggusia gości już wypędziła

Dorotka ja już pytałam wcześniej co to jest to ...ciacho .. nigdy o czymś takim nie słyszałam.... ciasto hm.........bo ja nie wiem ...jakoś tak mi się nazwa nawet nie podoba pewnie niedobre....fujjjj

a co jkuż zaraz do nas zajrzy odpowiedziałam na Twoją rusałkę

Idę lukać - co wodnik szuwarek tam jest


Dziewczyny chodźcie z nami pobawić się w skojarzenia na XXL

Basiu, masz rację to jest takie niedobre, takie obrzydliwe, bleee... Dlatego nie piję tych herbatek, bo wtedy muszę sobie psuć tym smak i aromat wszelkich płynów. Okropna rzecz, nie próbuj

oj, wodnik szuwarek to zaraz przy motylu Emanuelu i Żwirku i Muchomorku i Rusałce. To ci były czasy... można było sikać w majty bez krempacji i nikt nie narzekał, a jeszcze porządek koło Ciebie zrobił ...

Dorka to się teraz nazywa dama do towarzystwa


No tak myślałam ,że to musi być niedobre....to ...jak tam ..mówisz na c..... nie bedę próbować

a tam były czasy pampersów nie było jak tak sikałaś w te majty to przeciekało teraz to są czasy pokemony i pampersy o matko nawet mój na całe szczęście nie lubi tej bajki woli smarfy maluszek jeden