-
Maggusia nas nastraszyła, że nie będzie jej do Świąt - ale mam nadzieję, że się nasz magnesik nie zepsuł i jeszcze ją zobaczymy ...
Ostatni tydzień przed Świętami - ja mam cieżki okres w pracy, i na dodatek przygotowania przedświateczne - pewno skończy się na wizytach porannych i wieczornych ...
-
-
a u mnie w domciu czuć już święta :lol: :lol: :lol: Choinka od wczoraj wieczorem mieni się wszystkimi barwami świąt i ...piernikami zaczęło pachnieć ... :wink: :wink:
http://www.gifownik.pl/gify_gifownik...rodzenie/6.gif
-
-
Witam po weekendzie!
No niestety nie moglam Wam pomoc w dzwiganiu,ale jak wiekszosci z nas czasu mi braklo.W sobote tez bylo dokladne pucowanko,a w niedziele troche odpoczynku,potem kawka u znajomych.
Cudem bylo to,ze w te sobote znalazlam jeszcze na tyle sil,zeby pocwiczyc i pojezdzic na rowerku.I pod wzgledem diety byl to bardzo chudziutki weekend. :D
Gdyby nie te swieta po drodze....Wpadlam w ciag odchudzanka i tak mi z tym dobrze.
Wczoraj moj A.widzac mnie w bieliznie powiedzial - fajnie chuda sie zrobilas!
A znajoma u ktorej bylam tez zauwazyla ze schudlam. Bylo milo!
-
Jeszcze dodam,ze teraz biore sie za tapetowanie kuchni,co mnie bardzo cieszy. :?
Tris,dziekuje za gratulacje.Mysle,ze jestes swietnym przykladem na to ,ze chciec to moc.
Dorotko,a moze te majteczki jakis cichy wielbiciel sobie skradl... :wink:
-
myślę, że w nich nie chodzi :lol: :lol:
A może lepiej , żeby w nich chodził niż ma.... :shock: :shock: :shock:
-
Kasia, miło jak prawią komplementy, co nie :?: wtedy człowiek wie, że jest sens w tym całym odchudzaniu i naprawdę warto to robić :lol:
moja babcia wczoraj powiedziała " wnuniu, ja nie wiem po co ty się odchudzasz :?: :?: Przecież wyglądasz dobrze :wink: " No to co miałam babci powiedzieć :?: Odpowiedziałam " I babciuś dlatego się odchudzam, bo wyglądam ciągle dobrze :lol: "
-
cześć dziewczyny
jak tam po wekendzie, mój niestety nie był lightowy. Ale nie było też całkiem źle, bo miałam strasznie dużo pracy.
dzisiaj nie zapalił mi jeszcze rano samochód, w sobotę zalałam sąsiada
no ale już jestem w pracy i lecę was czytać
-
czesc Dziewczyny!
witam poniedzielkowo, ale zapracowanie, wiec nie wiem czy bede mogla czesto do Was zagladac :(
gratuluje wszystkich spadkow i utrzyman rowniez! :)