Dagmarko, to tak jak ja ostatnioZamieszczone przez DAGMARA7
Pozdrawiam dietkowo wszystkich Przytulniaków, na czele z naszą przemiłą gaździną Dagmarką
miłego weekendu
Dagmarko, to tak jak ja ostatnioZamieszczone przez DAGMARA7
Pozdrawiam dietkowo wszystkich Przytulniaków, na czele z naszą przemiłą gaździną Dagmarką
miłego weekendu
Popatrzyłam na reklamę "schudnij 10 kilo w 30 dni" i trafiłam na stronę tabletek ******-cuts .
Chciałam zobaczyć , czy podany jest skład , i czy można te tabletki zastąpić naturalną żywnością .
Okazało się , że można , i na pewno wyjdzie taniej .
Skład to :
YERBA MATE :
GUARANA :
- ~ mieszanka ziół Yerba Mate, Guarany i Damiany (YGD)
~ znacząco opóźnia moment powstania głodu,
~ redukuje uczucie tzw. ciężkiego żołądka
~ wywołuje znaczący efekt chudnięcia w ciągu 1,5 miesiąca od rozpoczęcia kuracji u osób klinicznie otyłych.
~ dodatkowo zastosowanie tych substancji skutkuje dalszym spadkiem wagi
~ bez efektu jo-jo u wszystkich
ZIELONA HERBATA :
- > jest naturalnym spalaczem tłuszczu
> ma między innymi wysokie stężenie trimetyloksantyny. Jest to substancja niemal identyczna do kofeiny.
> ono ( stężenie ? ) stopniowo uwalnia się do organizmu,
> co zapewnia stałą produkcję energii,
> której poziom systematycznie rośnie.
> Dzięki temu z kolei utrzymuje się wysoki poziom metabolizmu,
> który zapewnia efektywne spalanie tkanki tłuszczowej,
> a w rezultacie utratę wagi.
CZERWONY PIEPRZ CAYENNE :
- * zawiera dużo farmakologicznie aktywnych składników,
* wykazuje działanie termogeniczne
* Zmniejsza wchłanianie tłuszczów w żołądku i jelitach
* znacząco hamuje zamianę składników pokarmowych w tkankę tłuszczową.
W dobowym badaniu przeprowadzonym na 10 zdrowych osobach :
* wymiernie zwiększyło się wydatkowanie energii
* spadł iloraz oddechowy ( co to , czy Wy wiecie , bo ja nie ? )
* poprawiła się oksydacja ( utlenianie ) tłuszczów,
a przez to zielona herbata znacząco wpłynęła
* na kształtowanie się wagi
* i skład ciała
- zmieniając skalę i sposób zużycia energii w organizmach przebadanych osób.
- ! U osób spożywających posiłek z zawartością czerwonego pieprzu kajeńskiego stwierdzono dużo wyższy poziom respiracji
! oraz stężenie kwasu mlekowego we krwi
! zarówno w czasie odpoczynku jak podejmowanego wysiłku fizycznego
! zapotrzebowanie na tlen podczas wypoczynku było tylko nieznacznie wyższe bezpośrednio (do 30 min.) po posiłku
! Poziom adrenaliny wzrastał też tylko minimalnie
! To dowodzi, że czerwony pieprz skutecznie pobudza utlenianie
! a co za tym idzie zamianę w energię
! węglowodanów w każdych warunkach
! niezależnie od stylu życia
Wypiłam już dzisiaj Zieloną i Guaranę . Po pierwsze to nie chce mi się spać . Yerba mate wypiję już jutro bo bym do rana nie spała . Pieprzu takiego nie mam na razie .
Hej Dagmarko
Nawet nie wiesz jaką zrobiłaś mi przysługę pisząc o tych składnikach .
Pamiętasz moich letnich gości? Napewno pamiętasz. Moja szwagierka Mirna zostawiła mi herbatę. Leżała sobie w szafce i właśnie w styczniu ją wypiłam. Wypiłam bo chciałam więcej pić a zwykła mi sie znudziła i zabarałam się za inne , między innymi za tą.
Jaka jej nazwa? GUARANA
Olśniłaś mnie jej działaniem . A ponieważ w marcu ktoś z nich u nas zagości to zaraz poproszę o dostawę herbatki
Pozdrowienia Gaździnko nasza Miłej niedzieli
Nie wiem czy czasu wolnego Tobie przybyło ale mi niestety ubyło
POZDROWIENIA DLA WSZYSTKICH PRZYTULNIAKÓW
Największe przeszkody to własne nastawienie.
Anikasku : cały czas krążę wokół tematu motywacji i zastanawiam się , KTO i CO nas może skutecznie popchnąć . U mnie na 1 miejscu był KTOŚ . A u Ciebie KTOŚ i COŚ ... Np. pierwsze miejsce ma bezapelacyjnie W i ślub ... A drugie zdaje się KasiaCz i rowerek
Katson Przypomniałam sobie o Twoim cholesterolku i pomyślałam , że możemy się nie martwić bo będzie coraz lepiej . Np. gdy jemy węglowodany złożone długotrawione to insulina uwalnia się wolno i to bardzo dobrze dla cholesterolu . Bo gdy się uwalnia szybko i dużo to hamuje drastycznie metabolizm tłuszczu . Widzę po sobie . Jem w większości te węgle długotrawione . Cholesterol mam wg normy ZA NISKI . Ale właśnie byłam u lekarza , i powiedział , że jeśli nie wiąże się to z anemią , to można się nie martwić .
Jupimorku : bardzo mi się podoba to nowe nazwisko , które od Ciebie dostałam : Dagmara POŻYTEK
Asia0606 : gratuluję Ci pięknych sukcesów Wiem jak się cieszysz To takie uczucie : nareszcie
Bike : to cała Ty : nawet o czajniku pamiętasz , żeby mu było ciepło Dzięki za piękny nowy wystrój schroniska Wchodzę a tam wszystko lśni i błyszczy
Gayga : jestem bardzo zadowolona z L-karnityny . Kiedyś gdy ją wypiłam po przejedzeniu radykalnie mi przyspieszyła trawienie I daje mi dużo energii , lepiej niż kawa Waga mi przez pewien czas ładnie spadała ( ok. 1,5 kilo na miesiąc ) , choć jadłam ok. 1900 kcal dziennie wtedy
Wypiłam dzisiejszą kawkę z daktylami
Teraz wypiję guarankę . Wczoraj faktycznie stwierdziłam , że ona długo działa . Ma jeszcze inną cechę , o której przy tabletkach ******-cuts nie było : siedziałam długo w nocy , nie byłam śpiąca i cały czas miałam bardzo dobrą koncentrację , po prostu świetnie , a mam z tym kłopoty gdy jestem zmęczona lub mam jakieś gorsze dni . Ale dzisiaj już muszę normalnie odespać , bo za długo się nie da .
A dziś na obiadek zrobię coś makaronowego ze szpinakiem i pieczarkami
Myślę nad zakupem gry DDR . Zawsze lubiłam gry komputerowe . Forumowiczka Himeko schudła przy niej ok. 60 kg
Dagmarko, u mnie jest to jednak KTOŚ...cały czas krążę wokół tematu motywacji
egoistycznie podchodzę do odchudzania, tym kimś jestem JA i moje zdrowie
zaraz zaparzę zieloną herbatkę dla wszystkich Przytulniaków
byleby nie spadło nam od tej herbatki IQ* spadł iloraz oddechowy
pozdrawiam cieplutko naszą kochaną Gaździnę i wszystkich Przytulniaków
Hej DAGMARKO POŻYTEK Hej Przytulniaki
Weekendowe pozdrowienia
Dietkujcie, odpoczywajcie i szukajcie wiosny , bo ja już ją chcę
DAGMARKO Dzięki za maila. Reszta na privie
Wielka buźka na dobranoc :* Pa***
Największe przeszkody to własne nastawienie.
Hej Dagmarko
Masz rację, ślub to była taka motywacja, ze aż sama nie wiem jak jak schudłam..
a rowerek.. zawsze chciałam miec rowerek stacjonarny lubię na nimi pojeżdzić i nie załuję ze go kupiłam w końcu jakiś ruch mam i to co dzień lub co drugi choćby.. z wielką niechęcią zabierałam się za dywanowce a tu ubieram spodenki i z wielką przyjemnością sobie pedałuję.. a KasiaCz - to nasz przewodnik i instruktor
Ostatnio dużo się we mnie przewartosciowuje.. choroba Babci skłania mnie do wielu przemysleń.. są tez przemyslenia dotyczące siebie - ze mając te 27-8 lat - jeszcze młode lata, tracę je na nadwagę......... na cos, co sprawia, ze jestem smutna, nieszczęśliwa i źle się czuję... moze w końcu dojrzewam, moze w końcu w mojej głowie coś się zmienia...
No dobra, zmykam na czerwoną herbatkę z G.U.A.R.A.N.A i do sprzątania.. miłej soboty!
Dagmarko pozdrawiam Cię baaaaaaaardzo gorąco.
Zakładki