Strona 9 z 13 PierwszyPierwszy ... 7 8 9 10 11 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 81 do 90 z 123

Wątek: Schudnąć do ślubu... kto się przyłączy????

  1. #81
    Guest

    Domyślnie

    Hej Kasia , hej Iwonka co tam u was?U mnie dieta poszlcz ale nie załamuję się bo wiem że od nast poniedziałku biore sie ostro.Kurcze jak tu wytrzymac na weselach jak jest tyle jedzenia?Nio.
    My mamy juz salę i też w Tarnowie to tak na rok przed trzeba rezerwować.A co do Bożego ciała za rok to wypada swietnie moim zdaniem bo chyba w czwartek wiec postaram sie wziasc juz od srody przed bozym ciałem urlop az chyba do 3 lipca czy jakos tak)
    Czyli widze że daty slubu mamy bardzo podobne.Na weselu byłam teraz w super sukience w ogole wszyscy mi mowili jak ja to schudłam (nie którrzy mówia że uschłam z tesknoty za moim chłopakiem)
    Nio pozdrawiam was bede was wspierac choc ja sie narazie wylamalam. Ale cwicze dalej na rowerku wiec moze nie bedzie tak zle.
    Nio to papa milego dnia

  2. #82
    dziubdziu jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    wiem jakie to przyjemne uczucie jak ludzie zauwazaja i podziwiaja to ile wysilku wlozylas....moi rodzice kupili sobie kolejny sprzet do swojej malenkiej siłowni ide dzis z moim dziubdziubem pocwiczyc....a tak to trzymam sie choc chlebek jeszcze cieply kupilam i maselko mam...
    papa buziaki

  3. #83
    kurnik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-11-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej Kochane, co tam u Was? U mnie jako tako,ale nie rewelacyjnie. Cud,ze jeszcze bardziej nie przytyłam-co chwila jakieś pokusy mnie się chwytają,ale tylko części potrafię się oprzeć No i nie ćwiczyłam od piątku Nie wiem co się ze mną dzieje. Nakrzyczcie na mnie-może to mnie zmobilizuje!

  4. #84
    dziubdziu jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja cwicze ale ja to dopiero od poniedzialku tak naprawde zaczelam sie odchudzac....wiec zapal mam jeszcze. A dziewczyny nie wiecie ile kalorii ma mozarella?mam taka ochote chyba zjem dzis na kolacje....

  5. #85
    Guest

    Domyślnie

    Hello)
    Wlasciwie weszłam tu tylko tak z przyzwyczajenie bo dieta jest na zero u mnie. Totalnie. Objadam się i mówię sobie że po tym sobotnim weselu biore się za siebie, ale cosik mi sie wydaje ze musze przestac. I chyba zaczne znów od jutra.
    I jak ja Iwonko mam na ciebie na krzyczec skoro sama nie trzymam sie diety?Wagusia elektroniczna upracie i dokladnie!!!pokazuje że mi ida kiloski w gore, co prawda to nie tluszcz tak od razu a po prostu za duzo jedzenia niestrawionego ale samopoczucie kiepski. Od 2 misiecy w pracy zjadlam i pizze i chisa i nawet pierogi.Zgroza
    Najwazniejsze to nastawic sie znow na wlasciwy tor byle jeden dzien a pozniej to juz mi poleci...
    Pozdrawiam.
    P.S Kasia nie mam pojecia ile ma mozarella -napis zjak ty z dieta trzymasz?i faktycznie nakrzycz na nas

  6. #86
    dziubdziu jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    a czemu ja mam na was krzyczec??? to ja przy wzroscie 170 waze 68 choc musze powidziec trzymam sie...tylko boje sie weekendu i tego ze tak bardzo bede chciala napic sie zimnego piwka z soczkiem
    kurcze musze wazyc 60 a szczytem marzen byloby 58 ale ja twarda jestem....nie dam sie dalej zalewac luszczykowi.
    Ja mam taka teorie ze trzeba sie zaczac odchudzac wtedy kiedy sie czuje czlowiek silny i wie ze podola , bo jak nie ma tego to zaraz sie zlamiemy i potem mamy wyrzuty sumienia...itd bledne kolo.Przynajmniej tak jest u mnie. Nic na sile.Ja wlasnie poczulam taka silna motywacje i walcze
    :P Buziaki

  7. #87
    Guest

    Domyślnie

    Totalny dol(
    Jem i jem a nawet sie boje przestac jesc bo ...nie mam okresu.
    Czytalam ze przy ostrej diecie to sie zdazra no nic ide do lekarza to sie dowiem.
    A jak ciaza to tym bardziej musze jesc i raczej nie schudne ale przytyje do slubu)
    Pozdrawiam papa

  8. #88
    dziubdziu jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Moja dieta niestety tez legla w gruzach dzis mam urodziny i caly weekend balowalismy z moim ukochanym na maxa....az sie wstyd przyznac pizza piwo itd
    Obiecuje sie poprawic
    To co bedziemy miec forumkowego dzidziusia? czy nie?

  9. #89
    Guest

    Domyślnie

    Hej Kasia. Nio dzidziusia nie bedzie zapowiada sie cos poważniejszego. kurcze az sie boje a przeciez nie glodzilam sie nio mioze czasem ale za to jadlam zdrowo i pilam czasem soczki a do tego znowu mi poszly kiloski w gore i wlasnie mysle jak sie tu zabrac za siebie a tu kurcze niw iem czy powinnam. Lekarka dala mi jakies tabletki na wywolanie okresu ale sie zastanwiam czy to ma sens?Moze jeszcze poczekac??Ehh doradz mi bo sama nie wiem co mam robic(((

  10. #90
    kurnik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-11-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej dziewczyny. Widzę, że nie odzywałyśmy się wszystkie z powodu obżerania się. Ja od dziś zaczynam walkę na nowo, mam nadzieję, że na nowo zapomnę o objadaniu się.
    Kasiu, koniecznie weź te tabletki. Będziesz miała 100-procentową pewność,a a poza tym tak jest zdrowiej...Jeśli chodzi o dietę, to musisz zapomnieć o głodówkach, staraj się po prostu nie jeść słodyczy i kolacji po 19-tej i wtedy po prostu utrzymasz swoją wagę i figurę, z której i tak jesteś przecież już zadowolona. No i ćwicz regularnie. Będzie dobrze, zobaczysz!
    Dziubdziu, mój tydzień wyglądał podobnie do Twojego- pizze i inne pierdoły. Spodnie momentalnie znowu zrobiy się ciasne. Oj, głupia ja, głupia!

Strona 9 z 13 PierwszyPierwszy ... 7 8 9 10 11 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •