Wątek: Mission Possible- reversion?

czesc Kobiełki,
rzadko sie odzywam, bo ja taka malomwna kobieta raczej jestem, ale czytam sobie i owszem i czerpię od Was wsparcie w swoim odchudzaniu.
Kupilam sobie polecane dobre rady i cwicze z p. Zosia Budkiewicz, ktora najpierw działala mi na nerwy, a teraz juz sie przywiazalam
Tak a propos - nie wiecie ilo to kalorii takie odcwiczenie płytki z TBC?
Zdecydowalam sie na diete niełaaczenia, p. Mai Błaszczyszyn, poniewaz jest dosyc prosta i kiedys juz , jako nastolatka ja stosowalam i schudłam 12 kilo.
Ponadto ograniczam kalorie, ale nie licze ich, bo niestety znam sie na tyle, ze wiem , ze zniecheciloby mnie to do diety.
No nienawidze cyferek
Ale i tak nie jest zle, bo w ciagu tygodnia schudłam dwa kilo, z 60 na 58, co jest dla mnie duzym sukcesem!

Kurcze, fajne to Forum
Buziaki odchudzaki

Witam wszystkich
qqrq5-> ja ani przez chwilę nie pomyślałam, że Ty to wymyśliłaś Czytałam i o tym, że na wieczór powinno się jeść białko i o tym, że powinno się jeść węglowodany (ta druga wersja jest nawet gdzieś w tym serwisie- chyba w poradach dnia). No i dodałam swoje dotychczasowe doświadczenia
A wczoraj dla odmiany na kolacyjkę zjadłam biały chudy serek, a mleczko z płatkami na śniadanie dzisiejsze I zobaczymy.
Tylko wczoraj to mi średnio wyszło. Zrobiłam znowu te ciasteczka I wsunęłam ich parę, ale dzisiaj już było tylko jedno do zupki mlecznej i więcej nie będzie.
Pozdrówka,
Ewka- 76

Cześć dziewczyny wczoraj byłam z męzem na długim spacerku w parku i nawet lody i piwo mnie nie skusiły :P
A dzisiaj wchodzę rano na wagę i oczom nie wierzę 89, kilo mniej :P :P :P
Dziś wielkie święto bo wreszcie ósemka z przodu, a już myślałam że te 90 kilo będzie mnie prześladowąć
Czyli od 8 marca schudłam 10 kilogramów :P :P :P
Przepraszam, że się tak chwalę ale jestem dzisiaj taka szczęśliwa :P :P :P

Gratuluję anamat! Też bym chciała tyle stracić. Ludzie tacy jak Ty pomagają mi uwierzyć, że się uda

Wracam na forum i do odchudzania ;] a w koncu poniedzialek to dobry dzien na robienie postanowien. Licze na wsparcie bo bez niego juz wiele razy probowalam i nigdy nic z tego nie bylo ;/ . Moim celem jest -8kg. Drogie odchudzaczki i odchudzacze ( bo wierze ze tacy tutaj sa ;D) - jaka diete polecacie? Osobiscie chcialabym sprobowac diete Montignaca ale jak to sie mowi jestem na garnuszku mamusi wiec raczej mam male szanse jej przestrzegania ;/

No a dzisiaj jak narazie sniadanie ok. 250 kcal i godzinka szybkiego spaceru

Anamat,

Kongratulejszon

Oby tak dalej

A ja dziś na narazie na sniadanko zjadłam płatki owsiane (pół szklanki) ze szklanką mleka 2% Jak tak patrzyłam na mamę jak wsuwa wielką kajzerkę z białym serem i miodem to tak mi się chciało.. Ale przetrwałam

Moje wielkie gratulacje 10kg to nie lada wyczyn no i ta 8 z przodu Ja tak bardzo chcę 5 zobaczyć

Aha zapomnialabym ;] obiecuje czesto bywac na forum ;D

N`,

Polecam dietkę 1000kcal Da się ją nawet realizować na garnuszku mamusi Ja jestem na niej już (tylko?) 26 dni i czuję się świetnie Co więcej, nie traktuję jej jak diety, tylko jak normalny sposób odżywiania

Pzdr