-
Wiecie co Dziewczyny,
MI się wydaje, że każde mieśnie są piękne. Co prawda nigdy nie miałam zadnych za bardzo rozbudowanych, ale mi sie kazde miesnie bardzo podobaja i najchetniej bym wygladala jak miss fitness (co mi nigdy nie grozi
) Ale może się mylę.
Cium
FLEUVE
-
jeni - 2 lata ? ubosz..
fleuve - owszem miesnie sa piekne, ale jakies takie sensowne i w ogole
ja ze swoich noze zrobilam niezle monumenty niechcacy - nikt mnie nie poinformowal czym moze zaskutkowac zbyt gorliwe jezdzenie na rowerku
i teraz doprowadzilam do stanu takiego, ze w Polsce sa tylko 3 takie kloce - dwie moje nozki i Kolumna Zygmunta
-
Witajcie,
Week-end jak zwykle był ciężki, w sobotę jeszcze się jakoś trzymałam, natomiast wczoraj trochę sobie popuściłam: dwa banany i chyba szkalnka muesli nadprogramowo. Pocieszam się tylko, że nie skusiłam się na żadne słodyczy i nie jadłam chleba etc. Poza tym zaliczyłam godzinkę rowerku po lesie. Na razie się nie ważę, może za tydzień, jak coś ruszy 
Fru, to od rowerku mogą się nogi rozrosnąć?
Kurczę, myślałam, że rowerek wyszczupla nogi, jeżdżę na stacjonarnym przynajmniej pół godzinki dziennie...
FLEUVE
-
Oj Flueve, zapewniam Cię, że nie każde mięsnie wyglądają ładnie 
Mi narazie idzie dobrze, tylko strasznie glodna chodze.
I waga dalej stoi.
Pozdrawiam,
Ewka
-
A ja się będę upierać, że duże piękne mięśnie są suuuuper. Chciałabym wyglądać jak Ola Kobielak
-
fleuve : no ogólnie nóżki chudną ale podobno żeby nie rozbudować za mocno łydek trzeba jakoś specjalnie uważać : jeździć zdaje się trzymając pięty a nie paluchy na pedałach - czy jakoś tak... ale głowy nie dam...
no to widze że nie tylko mi waga stoi
ćwicze codziennie (godzina intensywnej mocno gimnastyki, stepper, aerobik... ) jem do 1000 kcal, zdrowo - i nic
czy to znaczy ze pora już przejść na jakąś dietke z przepisami ? taką zoorganizowaną ?
wielka buźka !
-
Fru słonko nie ma znaczenia gdzie ustawisz pięty. Najważniejsze jest tempo jazdy na rowerku. Powinno się jeździć w stałym tempie na 60% wydolności, czyli krótko mówiąc tak, aby można było swobodnie rozmawiać i bez obciążenia
Aha, czy mówimy o rowerku stacjonarnym, czy zwykłym??
-
qqrq : no ja takie "złote rady" swojego czasu wyczytałam gdzieś tam, sama już nie pamiętam gdzie i miały się tyczyć zarówno zwykłego rowerka jak i treningowego 
ja mój rower wywaliłam do piwnicy
a w jego miejsce wstawiłam stepper
i łydki nadal są wielkie, a ja czasem mam wrażenie że rosną
tak naprawde jednak chyba chodzi o to że wszystko maleje a one się ostają jak były ...
ech... żeby tak było z piersiami
-
Dziewczyny,
Wczoraj miałam migrenę i niewiele zjadłam (tylko 880 kcal). Waga chyba ruszyła, ale nie wiem czy to nie efekt odwodnienia. Zobczymy czy dzisiaj czasem nie wróci. Wczoraj było 82,7 (zjechało z 83,5). Mam małe opóźnienie w stosunku do planu, ale się nie poddaję. W moim planie jest zejście do 66 kilo do połowy sierpnia. Mam nadzieję, że to wykonalne.
Pozdr,
FLEUVE
-
Cześć Fleuve!
Po pierwsze powodzenia w zmaganiach
a po drugie mam pytanie.Napisałas wcześniej o diecie Diamondów.Czy to to samo co Tombaka i Błaszczyszyn?Stosujesz tę dietę?Może mogłabyc cos niecoś napisać?Albo odesłać mnie do dobrej książki na ten temat?Za 12 dni kończe Cambridge i szukam czegos na potem.Ania
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki