-
Witaj Gosiu
Kamiś jaką zrobił zawadiacką minkę na tej foteczce
gratuluję Ci tej 50-tki i życzę jeszcze wielu, bardzo wielu takich pięćdziesiątek z nami... nawet jak już zrzucisz co masz do zrzucenia
pozdrawiam ciepluśko i czekam na kolejny fotoreportarz z placu budowy
-
Gosiu! Super komplecik! Bardzo mi sie podoba. Taka dlugosc przykrywajaca kolana jest bardzo fajna. Ja osobiscie tez ja bardzo lubie, bo nogi od kostek do kolan mam ok, dopiero gorna czesc robi sie sloniowata....
Buziaczki i milego weekendu..mam nadzieje, ze odpoczniesz troche...
-
Witam
Miłego weekendu
Całuski
***
Grażyna
-
Pozdrowionka Gosiaczku
I szybkiego remontu....
To tak fajnie planować coś od podstaw....Zazdroszczę Ci i nie zazdroszczę. Nieciekawie jest jak się nie można dogadać z wykonawcami, jeśli robi Ci to ekipa remontowa i......sprzątać.....
I poproszę wiecej Kamilka....
A męzowi powiedz, że to do gazety i niech Cie nie denerwuje a lepiej sie postara.....
Całuski Asia
-
Witaj Gosiu
oj z dzieciaczkiem to juz się czasem chce (nawet wczoraj W. do mnie mówi, gdy tak siedzielismy - ze kogoś nam tu brakuje... ), ale na razie nie mozemy się zdecydować, bo sytuacja z pracą nas wykańcza, do tego mamy mieszkanko, ale kosztem ogromnego kredytu.. myślelismy by w przyszłe wakacje zacząć "kombinować", ale to wszystko wyjdzie w praniu
a za miłe słowa dotyczące mieszkanka dzieki mam jakies fotki, ale trochę pozmienialismy od tamtej pory, postam się coś w weekend pstryknąć (najpierw muszę trochę posprzątac hehe, będzie okazja by się za to w końcu zabrać ) i Ci wyślę naszą chałupkę jest prosta i skromna ale fajnie się tu czuję
miłego dnia Gosiu już piątek - jupi!!
-
WITAJ -PROSZE WYSCISKAC KAMISIA I TAK MA TRZYMAC-WESOLA MINKA
POZDRAWIAMPIATKOWO
TRUDNO TRZEBA WSTAWAC
-
Cześć Gosiu,
remontu nie zazdroszczę. Kupiliśmy nasze mieszkanie w stanie surowym (były tylko okna) i kosztowało nas to masę zdrowia i pieniędzy. O fachowcach to mogłabym grubą książkę napisać i wcalenie wiem czy byłby to dramat, komedia czy może horror.
Kamilek tradycyjnie przecudny. Normalnie śliczniutki. Garsoneczka bardzo ładna.
Pozdrawiam cieplutko
Kaszania
-
Witaj Gosiu
szkoda, że te muszelki to nie są panowie w wieku poborowym, ale za to są sympatyczni i mili, a to czasem ważniejsze od innych przymiotów
już niedługo weekendzik, więc życzę Ci żeby upłynął w miłej rodzinnej atmosferze z Kamisiem i mężusiem
ps
a jak tam prace postępują??
-
Życzę Ci Gosiu żeby remoncik minął szybko, bezboleśnie i niemal niezauważalnie. nie cierpie remontów, bo wtedy wszystko jest poprzewracane do góry nogami i nic nie jest na swoim miejscu. Jednak u Ciebie będie to wszystko inaczej, garaż jest jakby oddzielnym pomieszczeniem, więc radzę Ci nie wchodź tam za często. Być może dzięki temu remoncik będzie mniej dokuczliwy i prawie niezauważalny (oprócz wydanej kasy).
Komplecik jest super i pewnie wyglądasz w nim wystrzałowo, pewnie tym 50-cio letnim pierdzielom oczka za Tobą same latają.
Pozdrowienia i całusy dla Kamilka, dla Ciebie również.
-
Witam, wszystkie jesteście tak miłe i kochane, że mimo tego że padam ze zmeczenia, śmieje mi się micha do monitora dziękuje!
Dzień zaczął się super, stoje na przystanku, czekam na tramwaj i dzwoni telefon - prezes... Pyta o której bede, mówie że za jakies ół godziny... Cisza... Musi być pani szybciej... Mówie że jestem na przystanku i czekam na tramwaj, a taksówka nie bede wczesniej bo i tak są korki... Był "lekko wnerwiony", zapomniał mi wczoraj powiedzieć, że rano umówił się jeszcze na jakies spotkanie i że mam przyjsc wcześniej... Całą drogę już jechałam wkurzona i wydawało mi się na na każdym przystanku tramwaj stoi wieki... Zaczynają sie pierwsze problemy "pozostania samej...", nie wspomne o tym, że begam cały czas po biurze i nie mam na nic czasu, nie moge spokojnie zjesc sniadania, bo cały czas albo ktos przychodzi albo dzwoni... Normalnie padaczka. Dokoncze później...
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki