Wątek: uciekam przed efektem jojo...

Gosiu....no oczywiście ja też sie spóźniłam.....
a pamiętałam....(tak jak o Beatce.... )

Ech.....

Samych cudownych, ciepłych, namiętnych chwil Wam życzę....i słodkiej córeczki do pary dla przesłodkiego Kamilka....




całuski Asia

Emilko (Milas), Beatko, Madziu i Asiu z całego serca dziekuję, ciesze się, że tyle osób tak dobrze nam życzy
Wczoraj przesadziam z jedzeniem, jak zwykle po zrobieniu sobie przerwy w diecie
- serek wiejski
- 2 pomidory + ogórek
- bułka pszenna
- 4 kromki pieczywa chrupkiego (ryżowe)
- winogron
- nektarynka
- świderek maślany
- pestki dyni
- biszkopt (został jeszcze kawałek z przedwczoraj)
- 2 plasterki schabu ze śliwką
- miseczka zupy krem z brokułów
O matko z córką! Piękna dieta nie ma co...

MIŁEGO DNIA!

Gosiu, pozdrawiam cieplutko i życzę miłego weekendu
jak tam dietka??

Nie najlepiej Beatus z moją dietką:
- nektarynka
- jogurt + otręby
- 2 plasterki schabu pieczonego + bułka żytnia
- zupa krem z brokułów
- 2 wafelki (bez nadzienia)
- przed chwilą kalafior z bułką tartą i szklaneczka coli bo po tym kalafiorze brzuch mi sie zrobił jak balonik...
Jestem zmęczona, w nocy Kamilek kilka razy sie przebudzał, chyba idą kolejne ząbki...
Jutro mam niezbyt miły dzień. Najpierw idę na pogrzeb kolegi z ktorym chodzilam do klasy w podstawowce, mieszkal na tej samej ulicy co ja... Zginął tragicznie potrącony przez samochód...
Pożniej jedziemy do teściów Mam nadzieje, że w niedzielę wrócimy wcześniej, bo moja kuzynka ma urodzinki (zawsze sie z niej śmieje, że jest starsza ode mnie - staruszka - o całe 3 dni) hehehe
Musze kończyć bo mnie mąz z kompa wygania, chyba pojd wczesniej spac... Buziaki!

Hej Foremciu!

u mnie też z dieta nie najlepiej

ale wracajmy już na prawowitą droge

papa

Gosiu, pozdrawiam bardzo ciepło w ten gorący sobotni wieczór

Mimo wszystko....Miłego weekendu Foremeczko

I powodzenia w dietce....


całusy Asia

Patrzę sobie na ten wazonik z kwiatami i dwóznacznie mi się kojarzy
Czy to zamierzony efekt, czy jajestem aż tak wyposzczona



Po przeczytaniu relacji z rocznicy poszłam do mojego starego i zażądałam romantyzmu
Stary zażądał ostrego sexu, więc może jakoś się dogadamy

Właśnie w ramach romantycznej zaprawy wygonił mnie z psem na dwór

Buziaczki

Kaszania

oj, zbereźnice, co Wam znowu po główkach chodzi??
a mój Misiek w dalekiej Italii

Hehe..z KAszanii to sie znowu usmialam, to jest dopiero))

Gosienko...przykra historia z tym kolega. Pamietam identyczna historie z mojego zycia.

Mimo tego smutnego akcentu zycze milego weekendziku!

Buziaczki sle

P.S. Gosiu, czy ty mieszkasz w samym Wroclawiu?