Strona 257 z 283 PierwszyPierwszy ... 157 207 247 255 256 257 258 259 267 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,561 do 2,570 z 2823

Wątek: Ślub tuż tuż... Zostało 18 dni.

  1. #2561
    monic jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-08-2007
    Posty
    397

    Domyślnie

    Nie katuj sie dietka, pocwicz wiecej i bedzie dobrze )
    Skup sie na przygotowaniach slubu
    Juz jestes piekna i napewno zmiescisz sie w sukienke ;]

  2. #2562
    Awatar xseniaa
    xseniaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    12-03-2008
    Mieszka w
    Roscommon
    Posty
    991

    Domyślnie

    Lili nie martw sie zyj tak jak dotychczas a napewno bedzie dobrze,tylko pocwicz czasem moze jakies spacery i zobaczysz ze suknia bedzie w sam raz.

  3. #2563
    Awatar magrol
    magrol jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-03-2008
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    2,247

    Domyślnie

    Liluś - przywołuję Cię do porządku
    Bardzo prozę nie marudzić
    Co nas nie zabije...
    Tak było:

    A teraz z wyznaczoną górną granicą 77kg dbam o nowe życie rozwijające się we mnie
    13tc - 64,6kg

  4. #2564
    Awatar trzykolory
    trzykolory jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-06-2007
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    311

    Domyślnie

    masz ode mnie dużego kopa
    bierz się w garść, kochana
    czasem brak nam motywacji, ale nie można się wtesy złamać, bo predzej cy później będziesz załować..

  5. #2565
    Awatar lili213
    lili213 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2005
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    1,722

    Domyślnie

    Monic - dziś koleżanka mi powiedziała, że jestem piękna A ja się czuję zmęczona, zaniedbana i paskudna. To ona - ta moja koleżanka - jest boska po prostu, nieustannie się nią zachwycam...
    Katować dietką się nie będę, do ćwiczeń nie mam zapału Ratunku!

    Kseniu - muszę się wziąć w garść. wiem, że nie potrzebuję rewolucyjnych zmian, ale ostatnio nawet odrobinę nie ćwiczę

    Magrol - no marudzę, wiem. Taki klimat załapałam. Żle mi io smutno i nie wiem, co z tym zrobić

    Trzykolory - masz racje, ale jakoś nie umiem pokonać lenia... Kopnij mocniej, może pomoże
    Biegam

    Jestem tutaj: Zapiski Lili.


  6. #2566
    Awatar lili213
    lili213 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2005
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    1,722

    Domyślnie

    Dziś znów nie poćwiczyłam. Z jedzeniem za to nie ma tragedii, choć dziś wieczorem zjadłam za dużo. Mam taki kiepski klimat, że nawet jedzenie za bardzo nie sprawia mi przyjemności...
    Po prostu jestem zmęczona. Masa pracy - końcówka, bo zaraz wakacje, do tego potworne zamieszanie z przygotowaniami do ślubu. Jesteśmy na etapie zapraszania gości i załatwiania formalności. W weekendy praktycznie nie ma nas w domu, więc dom zapuszczony na maksa.
    Tyle jeszcze rzeczy do załatwienia... A czasu coraz mniej. Boję się.

    W ostatnim tygodniu byliśmy u mojej rodziny i chyba wciąż jeszcze nie odespałam całego zmęczenia. Do tego różne smutki i dołki - bezsensowne, ale odbierają mi radość. I brak ćwiczeń dodatkowo mnie dobija, a nie umiem się przemóc! Nie wiem, jak w tym tygodniu, ale w następnym na pewno już się biorę do ćwiczeń!

    Byłam dwa razy na solarium, chciałam iść znowu, ale chyba mi się odnowiło uczulenie na opalanie, bo całe plecy mam w jakichś krostkach Jak ja mam się opalić przed ślubem???
    Biegam

    Jestem tutaj: Zapiski Lili.


  7. #2567
    Awatar magrol
    magrol jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-03-2008
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    2,247

    Domyślnie

    Liluś - zdążycie
    Zobaczysz :*
    A najgorzej się zabrać za ćwiczenia. Potem już luzik
    DASZ RADĘ - więc bardzo Cię proszę: zbieraj się do kupy i stawaj do pionu . Mieszkanko się posprząta po zakończeniu roku szkolnego, Ze ślubem macie sporo czasu. Będzie dobrze :*
    Co nas nie zabije...
    Tak było:

    A teraz z wyznaczoną górną granicą 77kg dbam o nowe życie rozwijające się we mnie
    13tc - 64,6kg

  8. #2568
    Awatar lili213
    lili213 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2005
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    1,722

    Domyślnie

    Magrolku, mów do mnie jeszcze... Takich słów mi trzeba.
    Wiem, że będzie dobrze - chciałabym tylko teraz jakoś się otrząsnąć i naprawdę o siebie zadbać, przecież zostały 2 miesiące, do cholery! Do biegania ciężko mi się przemóc, ale choć na rowerku muszę jeździć. I znowu robić maseczki, masaże i takie tam. Ach, no i zacząć od wizyty u gina - przez to przesunięcie ostatnie wychodzi, że dostanę @ dokładnie w dzień ślubu

    Dziś piątek, więc może jakoś wytrzymam w pracy, ale wieczorem chyba padnę i będę spać. Niby śpię dość dużo, ale ciągle czuję się zmęczona. A weekend szykuje się pracowity, ale miły. Przede wszystkim wreszcie start Euro!!! Wariuję z radości!

    Miłego dnia wszystkim!
    Biegam

    Jestem tutaj: Zapiski Lili.


  9. #2569
    Awatar puellcia
    puellcia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    31-07-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    298

    Domyślnie

    Hej Lili z okresem sie moze jeszcze poprzesuwac przeciez. Zwlaszcza w taki stresie.
    A co do solarium to mozesz sprobowac kabin z samoopalaczami. Nastrysk jest rownomierny .

  10. #2570
    kazetka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-04-2008
    Mieszka w
    Legnica
    Posty
    1

    Domyślnie

    Hej Lili. Zwolnij, zdążycie ze wszystkim. 2 miesiace to duuuużo czasu. Mnie tez niestety ciezko ostatnio zabrac sie do cwiczen,wiec nie wiem jak Ciebie zmotywowac. Nie bede sie wymądrzac bo tez nie mam czasu albo mi sie zwyczajnie nie chce. Pozdrawiam i trzymam kciuki. :P

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •