Wątek: Ciąża bez słodyczy czyli zdrowo jemy!

W te piękne święta, gdy Pan Zmartwychwstanie, Życzę Ci smacznych jajek na śniadanie, żółtego kurczaczka, białego zająca i by te święta, trwały bez końca!

Aniu kochana!

Dziękuję!

Za mądre słowa, za zrozumienie ... :P

Fajnie, mieć takie super przyjaciółki

Jeszcze raz Wesołych Świąt

Kasiula chętnie cię będę wspierać, na tyle ile potrafię Nic się nie martw wagą, jesteś piekną, wysportowaną babeczką I tego się trzymajmy

Jak Wam mijają święta kochane???Pewnie przy gotowaniu, sprzątaniu i takie tam

Ja dziś troszkę pomogłam mamie przy mięsach na święta, zrobiłam sałatkę jarzynową ... więc nie leniłam się

A od kilku godzin pełen relax ...Leżę z laptopem i podczytuję forum ale tak tu pusto

Aniu, zawsze przed świętami forum pustoszeje dziewczyny zabiegane, przy świątecznych przygotowaniach, zajęte ...

Fajnie, że choć my dwie tu jesteśmy na straży

Ja właśnie idę wreszcie zrobić porządek z włosami

Relaksuj się kochana, bo też się napracowałaś

Kasia oj tak wieje pustkami Ale My jesteśmy obecne
Ciekawe jak wyszły włoski ???

Aniu, właśnie siedzę już 15 minut z odżywką na włosach a powinnam 5

Idę płukać i zobaczymy, co wyszło

No to płucz koniecznie ... Ciekawe czy wyjdzie co ma wyjść???

Ale mam dziś dziwny dzień ... Mam nadzieję, że w nocy będę spać bo tej nocy wogóle nie spałam...wstałam o 6 i nie wiedziałam co mam z sobą zrobić ... Oby taka noc się nie powtórzyła.

Aniu, oj mam nadzieję, że ta nocka będzie dla Ciebie łaskawsza! Bardzo Ci tego życzę

... włosy już spłukałam, teraz schną, ale widać już teraz, że są rozświetlone i takie słoneczne :P :P

Śpij dobrze, kolorowych snów a jutro wspaniałego, świątecznego dnia Ci życzę :P
Ja jadę z synem do rodziny ...

Ta Wielkanoc jest wyjątkowa
Świeci przepiękne słońce mimo, że w TV wciąż trąbią o zimie ... Ja tam żadnej zimy nie widzę ...
Zjedliśmy z mężem pierwszy raz sami śniadanko w domku. Tak to zawsze jeździliśmy do mojej mamy Miło tak w dwójkę.
Teraz wybieramy się na spacer bo pogoda naprawdę zachęca do tego.
Ubierałam się chyba z godzinę bo we wszystkim wyglądam grubo Ale w końcu coś tam wybrałam

Później świąteczne obżarstwo u mamy ... sssssssssss.... dobrze, że jakoś apetytu mi brak

Super są te święta nie???

Aniu, zazdroszczę pogody!

U mnie ciemno, pochmurno, tak naprawdę bardzo smutna i melancholijna pogoda ...

Miłego i smacznego pobytu u Mamy życzę