Wątek: Ciąża bez słodyczy czyli zdrowo jemy!

Kasiu ja czasem w ta wątpię...wiesz po tylu dniach gdy jest ci niedobrze i wogóle słaba jesteś to naprawdę trudno znaleźć pozytywne strone.

Teraz jem jogurt naturalny. bo coś muszę a to nie przyprawia mnie o mdłości

Aniu, domyślam się, że teraz trudno Ci uwierzyć w dobre samopoczucie, ale ja naprawdę wierzę, że jeszcze będziesz mogła czerpać dużo radości z bycia w ciąży
W końcu to piękny czas dla kobiety, czuć rosnące w niej życie a potem to życie przynieść na świat

Smacznego jogurciku!

Zamieszczone przez gayga678

Aniu
na pewno bedę w Krakowie - obiecałam Mamie dam Ci znać kiedy

Aniu
współczuję samopoczucia, ale mam nadzieję,że już niedługo Ci przejdzie

Anusia jak się czujesz dzisiaj kochana?
widzę ze Cię cały czas trzyma.. tak mi przykro cały czas.
Mnie wczoraj troszkę mdliło w samochodzie, ale generalnie czuję się dobrze..
Anusia obyś i Ty się tak zaczęła czuć i zaczęła sie cieszyć tą ciażą tak w pełni.. buziaczki

Zaczynamy kolejny dzień.
Codziennie rano gdy budzi mie oczywiście pęcherz (kolejny urok bycia w ciąży) mam nadzieję, że dziś będzie inaczej, że dziś poczuję się normalnie. A tu d ... Znów rano mdłości. A po zjedzeniu śniadania, które ostatnio wygląda zawsze tak samo czyli kromka lub 2 kromki chleba z białym serem ijogurtem naturalnym, znów zaczyna mi się pojawiać to dziwne uczucie w buzi i w brzuchu zaczyna się przelewać.

Ale nie chcę Wam tak codziennie marudzić bo jeszcze pomyślicie, że ja to jakaś dziwna jestem. Więc uśmiecham się do Was szeroko.

Dziś przydałoby mi się jechać na małe zakupy. Ale ostatnio chodzenie po supermarkecie jest dla mnie męczące. Te wszystkie półki z jedzenie bleeee niedobrze mi sie robi. Więc pewnie pójdę do sklepu osiedlowego.

Anusia czuje się jak się czuję czyli raczej bez zmian. Ja chyba jazdy 3 godzinnej autem bym nie zniosła więc i tak jesteś dzielna

Grażynko to napisz kiedy będziesz w Kraku.

I ja się do Ciebie uśmiecham szeroko Aniu :P :P

Myślę o Tobie bardzo ciepło i każdego dnia się zastanawiam, czy już Ci może przeszły te okropne mdłości ...

Trzymaj się kochana :P :P

Aniu, ja rowniez sie usmiecham..i wierz mi...niedlugo sie skonczy to samopoczucie...a wiesz, podobno na dziewczynki bardziej mdli...tylko ze ja w to nie wierze, bo mnie nie mdlilo mocno, a mam dziewczynke..hehe

Madzia ja też nie wierzę w te przesądy. Moją siostrą w obydwu ciążach mdliło tak samo a ma syna i córkę.

Kasia dziękuję za pamięć

Przygotowałam sobie na drugie śniadanie takie małe drożdżóweczki z serem i makiem. Wczoraj kupiłam bo mi nawet pachniały. Może uda mi sie nawet herbatę do nich wypić.
Kawy nie piłam chyba z 3 tygodnie. A herbaty z 2 A kiedyś tak lubiłam ....I nie wyobrażałam sobie życia bez kawy.

Anusia ja też sie szeroko do Ciebie uśmiecham

i co zjadłaś te drożdżóweczki ?
ja dziś staram się ograniczać kalorie na wieczorne lody i już mnie ssie trochę (choć przed chwilą zjadłam jabłko), ale obiad mam w domu gotowy to najpóźniej o 16stej zjem ryż z mięskiem i mieszanką warzyw chińską a Tobie wchodzą warzywa???

Anusia zaraz zaczynasz 10 tydzień (dziś czy jutro?), kurcze te mdłości mam nadzieję ze juz będę ku końcowi się chyliły! trzymam za to kciuki.. bardzo bardzo mocno.

Anusia miłego dnia mimo wszystko, buziaczki kochana!

Aniu zjadłam 2 mini drożdżóweczki. Miałam w sumie 3 ale 2 mi wystarczyły.
Teraz już jestem po obiadku. Miseczka pomidorowej, odrobina frytek z piekarnika i ryba z piekarnika Pyszne było. Poczułam się odrobinę lepiej.
Aneczko no zaoszczędź koniecznie kalorie na wieczór.
Pytasz czy mi warzywa wchodzą. Średnio. Choć pomidora, ogórka czasem jem na kolację.

A dziś mam pełne 9 tygodni więc 10 chyba jutro się zaczyna tak? A mo że dziś?