-
ago no jakoś tak chyba dobrze wpływa na mnie dieta, od dzisiaj jestem na diecie nie łączenia, rano węglowodany a po południu białka, zobaczymy jak na takiej diecie będę się czuła, później mam zamiar przejść na kopenhaską, ale ją troche odwlekam bo nie mogę patrzeć na świerzą kapustę , a jak nie to przejdę na owocowo-ryżową
agassi egz. z chemii na pewno pójdzie ci dobrze, chemia nie jest taka straszna, trzeba tylko przyjsiąć fałdy i będzie ok,
no więc kolejny kg poszedł w dal :P
-
Hej dziewczyny!
Kuuurcze jakiego ja lenia mam z Wami tez tak kiepsko?
Nohrmalnie beznadzieeeja
Własnie jestem w samym środku sesji - Agassi Ty tez, no nie?
a nic - kompletnie NIC mi sie nie chce
nie ucze sie, nie pracuje (tzn. chodze do pracy, ale sie masakrycznie obijam ), a nawet dietkowac mi sie nie chce
Kasjo? podzielisz sie energią? Sukcesami tez proszę Gratuluje kolejnego kilogramka w dół Bravo!
zacięłaś sie jak cholera jestes genialna cieszę sie baaardzo
Agassi melduj jak chemia? wczoraj się nie pokazałaś, więc śmiem sądzić, że oblewałaś zdany egzamin :>
a kieszonkowe, to Ci podwoją, a nie obetną :P zobaczysz
Hmm.. wiecie co? po tym jak okazało się, że na Mamy wyniki musimy czekać kolejne dwa tygodnie, zarezerwowałam miejsca dla trzech osób (rodzice + brat) i wysłałam ich na przymusowe, bo niespodziewane, "wczasy" na kilka dni do Karpacza
Tacie marzyły sie narty, Mama jest zmęczona juz tym "czekaniem na lepsze wiadomości", a brat nigdzie nie był na feriach, więc tez skorzysta i poszusuje na stokach
wczoraj wyjechali, więc mam dom na głowie (swój i rodziców) + budowę
cholera.. nie wyrabiam
no i te egzaminy
alez ja dzisiaj marudzę
grrr!
kopnijcie mnie w dupsko to sie zamknę :P
Lenka? a Ty gdzie?
Milusiaa?
że o Aphro i Ktosiuli to juz nie wspomnę
-
hej, hej
nie zdałam chemii
34 nie zdało
19 zdało
9 będzie dopytywanych
masakra
ale na poprawkę już będę się uczyła
bo inaczej może nie pojade na nartki
a jutro botanika
i mapa
więc trzymajcie kciuki
trzymajcie się :*
wpadnę jutro
-
ago u mnie dietka jak najbardziej OK, nie jem dużo, ale nie żebym była na jakiejś konkretnej diecie, jem to na co mam ochote, ale w bardzo małych ilościach, a jak twoja dietka?
agassi nie przjmuj się, co to by było za stodiowanie bez poprawek?? żadne uszy do góry, poprawkę zdasz na pewno
-
mmm..
dzień doberek :**
ale fajowo, że to juz piatek
szkoda tylko, ze nauki tyle
gdyby tak poczuc labe mm..
qrcze kiedy to sie skończy
gdybym nie marudzila i wzięła sie do nauki - to juz w czerwcu
ale mi sie nie chce
:P
-
Miski moje słodkie
dzisiaj wieczorkiem zapraszam na pyyycha rogaliki własnej roboty :P
naprawdę sa fajowe - takie mięciutkie :P
qrcze Agassi nie przejmuj się chemia - trudno to jakis baran musi być ten wykładowca grrr już ja mu nastukam
Melduj więc jak mapka i roslinki
zdane?
Agassi na jakim Ty jestes kierunku? wydaje mi się, że juz Cię o to pytałam, ale głupol ze mnie i nie pamiętam to jak? gdzieś na AR? no bo to takie biol-chem ciągle u Ciebie leci, no nie?
Kasjo MOJA DIETKA, TO JAK NIE-DIETKA <głupol>
qrcze nie mam motywacji.. niby mialam dietke na stale - taka lekkostrawna, ale niestety nici z tego :/ nie mam silnej woli
-
kasjo: to jak nie ejsteś na żadnej diecie, to mam nadzieję, że do tysiaka dobijasz, hm? :>
ago: botanika tak sobie
ale lepiej niż chemia
zdecydowanie
jestem na rolniczej
na agroturystyce
a geografia dopiero wieczorem
więc jeszcze cały dzień nauki przede mną
buziaki
i do usłyszenia :*
-
Agassi trzymam kciuki :***
bedzie dobrze
i nie przejmuj sie - ja z geografii mam takie pojęcie, że łooo
a botanika będzie na minimum 3,5 zobaczysz
-
nie było tak źle
ale czy wystarczy, żeby zaliczyć?
chciałabym
wyniki dopiero w poniedziałek
a teraz idę w końcu się wyspać
bo od jutra zaczynam zakuwać zoologię
żeby ze wszystkim zdążyć tym razem
słodkich snów Ryby
i do jutra :*
-
hello lasencje!
to sem ja :P
a Wy gdzie sie podziałyście?
ja juz o 6:00 dzionek powitałam
wszmałam kromkę chlebka z białym serem
dietka od dzis znów przymusowa, bo w sobotę odezwał się mój żołądek i trzymał równo 24 godziny do niedzieli
czuje sie jak cień
cos jakaś trefna jestem ostatnio, ciągle coś mnie bierze, a ja myslałam, że złego to licho nie rusza
Agassi jak nauka? ambitny z Ciebie typ, weekend z zoologią no, no...
ja mam dzisiaj o 17:00 egzamin z PP i ni cholery nic nie umiem, nawet nie tknęłam.. miałam sporo ganiania przez te dni, kiedy nie było Rodziców, m.in. dlatego sie nie pojawiałam
wybaczcie :P
ale rodzinka juz wróciła - zadowoleni
lodowisko, narty, spacery dobrze im zrobiły
Agassi a jak z Twoim Pablo?
wszystko oki?
dziołszki, my to ostatnio zero zycia prywatnego, tylko ciągle szkoła, praca itp.
eeehh.. stare dupy jestesmy
Kasjo a Tobie jak minął weekend? romantyczny? czy może samotny? :>
kawka juz była? obudziłaś się?
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki