Dziękuje za dobre słowo.
Dzisiaj czuje sie paskudnie.
Zjadłam dwa kawałki Wasy jeden z masłem(malutko) a drugi z serem i pomidorem koktailowym.Do tego pół ciastka zbożowego.A na obiad bedzie gulasz
Tak bardzo źle się czuję....
Tak bardzo mi źle...
Wersja do druku
Dziękuje za dobre słowo.
Dzisiaj czuje sie paskudnie.
Zjadłam dwa kawałki Wasy jeden z masłem(malutko) a drugi z serem i pomidorem koktailowym.Do tego pół ciastka zbożowego.A na obiad bedzie gulasz
Tak bardzo źle się czuję....
Tak bardzo mi źle...
Lenkas...nie załamuj sie..ja dzis sobie pofolgowalam..prawdziwa bomba kaloryczna ale raz nie zawsze:)zjadlam wlasnie nalesniki z nutella..bita smietana i owocami koktajlowymi:)tak moj kochany mnie rozpieszcza łobuz jeden:)ale nie zaluje..dzieki temu jestem usmiechnieta i od jutra wracam do dietki..tak sie nimi npchalam ze dzis juz na bank nic nie zjem:)ale warto bylo:)dobrze Nam idzie..nie mozna sie zalamywac:)powodzenia:)a ja ide sie cieszyc dalej dzisiejszym dniem..i odpoczynkiem od diety:)wszystko pod kontrola:)buzka:)
jestem jakas dziwna:)cieszyc sie z takiej wyzerki :lol: hehehehe
ja to dzisiaj przegiełam!!!!!!!!!!!1
Wypiłam duzzzzzzzzzzze piwo z sokiem!!!! :evil: po godz 20!!!! Zjadłam rosół z makaroinem po 18!!!!1 i Wfelki waniliowe z 6 ich było kazdy po 15g (nie wiem ile to moze miec kacl ale napewno duuuuuuzzzzoo) Takze dzissiejszydzien zaliczam doo NAJGORSZYCH z dietki w dosłownym tego słowa znaczeniu!!!!!!!! Jestem strasznie zła na siebiue!!
Ale wiecie co....wazyłam sie u kolezanki na wadze elektronicznej i waze 40,6 kg :)) Wiec moze dzisiejszy DUUUUUUUUUZY wybryk mi zbytnio nie zaszkodzi :)
prosze nie piszcie o tych najgorszych dniach ;)
Nolka ale po to jest forum zeby opisywac sukcesy i wpadki.wczoraj było 990 kcal a dzis??
Nolka z góry Cię przepraszam i popieram Lenkas. Po to tu jesteśmy, żeby sie wspierać.
U mnie wczoraj też ŹLE, ale nie będe się na ten temat rozpisywać bo dziś jest już nowy dzień. Zapominam o wczorajszym, stało się i się nie odstanie. Wracam na plac boju.
Zostało mi najtrudniejsze 4 kg do zrzucenia, ale sie nie poddam.
Dziewczyny gramy dalej!
Trzymam kciuki
ze mna to samo..ehh wpadka :? tylko ze u mnie to czesto gosci w przeciwienstwie do was :roll:
no nic..dzisiaj sie znowu biore do roboty :) nowy dzien nowe mozliwosci :D
i popieram dziewczyny. mamy to forum po to, aby sobie pomagac, pocieszac sie i dawac dobre rady w czasie wpadek :)
Cześć Aphro :* i reszta dziewczynek:) sorki, że nie wymieniam, ale jeszcze was nie znam;)
Od jutra powracam do dietki, mam nadzieję, że mnie przyjmiecie pod swoje skrzydła. Miniony tydzień bywało różnie... Wczoraj spaliłam troszku na koncercie Ewel 8)
I od jutra zabieram się do dzieła.. bo chyba przez ten tydzień powrócił mi kilogram :?
Pozdrawiam. Trzymajcie za mnie kciuki! Całuski