-
Agassi powaznie nie mam w skrzynce żadnych zdjęć :? :roll: ale czekam z utęsknieniem :D
Ee tam, masz rację..zdrowe podejście.. w końcu jak sie raz zgrzeszy, to świat sie nie zawali.. jedzenie czy niejedzenie, nie może zdominowac naszego zycia :) a troche przyjemnosci jest wskazane :D
Ale kolacja jest jak najbardziej w cenie:) ja na takie nie chadzam :roll: bo we Wrocławiu to ludzie sa cholernie leniwi i za punkt wyjścia obieraja sobie pizzerie na urodziny lub knajpki z wieeelka ilościa piwa :?
-
zapraszam na kawę:) pijecie z mlekiem czy bez? :D :roll:
-
ojojoj :D gdybym tak miała czekać na Was z ta kawą, to chyba spałabym na tej klawiaturze od 3 godzin :> do kawy bardzo pasuje czekoladka, a juz na pewno świetna byłaby mleczna wiśniowa :roll: , a gdyby tak jeszcze była z Wedla :roll: :wink: Nie, nie.. nie zjem :twisted:
W końcu ćwiczę własną wolę :twisted: :D
Aphro zapomniałabym podziekowac i zaprosic jednak do tej pomocy :D Skoro lubisz grzebac sie w tych kotylionikach, wizytóweczkach i innych pierdółeczkach - zapraszam, bo ja nie mam do tego cierpliwości :evil:
-
Milusiaa a Ty gdzie sie podziewasz? czyżbys znów nie dopięła tysiaca i boisz sie, że lania :?: :twisted: :wink: :>
-
Ago Ty wariatko! Ile Ty piszesz :P
Wysłałam Wam zdjęcia dziewczęta :) Cieszycie się ? To był sukces, bo wczoraj za kazdym razem jak je załączyłam to wieszał mi sie komputer, myślałam, że mnie szlag trafi, ale dla was wszystko :) nawet specjalnie nową poczte załozyłam :P widzicie jak się staram.
Ago prosze zabierz mnie ze sobą. Będziemy się opalały, piły kawke (preferuje z mleczkiem) i ćwiczyły na rozgrzanym piasku przy akompaniamencie morskich fal :) na co Ci jakiś facet :P i tak będziesz musiała z nim spędzać życie, a taki miesiąc miodowy ze mną to istny rarytas.
Rozgrzeszam Was moje miłe z tych słodkości a teraz Wy rozgrzeszcie mnie :P Własnie wypiłam kawke i do tego zjadłam prince-polo (199kcal) ale i tak zmieszcze się w limicie więc jadłam go z czystą przyjemnośćią a nie wyrzutami sumienia 8)
Musze się Wam pochwalić, ale nie mówcie nikomu bo moje oficjalne ważenie dopiero 15... weszłam dziś na wage a oona pokazała 49 kg ! (uporałam się już z nadrobionym kiloskiem! Sukces! a do tego jakże przyjemny kop motywacyjny) ;)
Trzymajcie się cieplutko i piszcie co u Was!
-
na poczatek to buziaki ktosiula za te fotki :* :) naprawde sliczne :wink:
nie dosc, ze sympatyczne to jeszcze pikne dietowiczki mi sie trafily :D
co do moich fotek to qrcze musze cos wykombinowac, zeby wam cos wyslac tez noo..yhh
ale jest jeszcze taka opcja, ze jesli wiecie co to epuls to mam tam profilek i mozecie sobie looknac pare zdjatek :P(moj nick to: aphrodisiac_87) sa stare ale to zawsze cos :P a ja ich juz na kompie niestety nie mam. .
w ogole to dzisiaj bilans nam w szkole robili :P wiece..wazenie, mierzenie itd wrrr mogliby troche poczekac :P ale..okazalo sie, ze mam 174 :D uroslam 1cm od zeszlego roku juhuu hehehe :P zartuje:P nie ma sie czym cieszyc :P
ago to teraz dla odmiany ja cie opieprze ze sie tak rozpisujesz :P moza czytac i czytac.. :P
ale pisz slonko pisz :P to co naskrobiesz zawsze czytam z usmiechem :D
aaa juz mykam tam doi ciebie pomagac w "papierkowej" robocie hyhyh :D
ktosiula pewnie, ze cie rozgrzeszamy z princessy :) jesli w limicie to ok :) trzeba sobie zycie umilac od czasu do czasu :) aa i gratuluje, ze wrocilo 49 :D mowilam, ze to szybko zbijesz :wink:
teraz tylko lenkas ma brac przyklad z ciebie :!: :twisted:
agasii coz za pyszniutkie sniadania ty wcianasz :D az slinka cieknie :P
kasjopeja nie jestes zadna paskuda :) tylko nastepnym razem sio na cwiczenia zrozumiano? :D
ja dziewczynki zmykam, bo jutro mam ogrominiaty sprawdzian z biologi :? pomijajac francuski yhh
milego dnia moje kochane odchudzaczki :*
-
Koniec z tym cholera jasna ile można!!Zowu warze 60kg!!
Od dzisiaj do nastepnego poniedziałku 1500kcal
Potem tysiak!!I bez odwołania!!Znowu wyglądam jak prosiak i tyle samo jem
Dzisiaj:Wasa:100
Drożdżówka:230
Makaron 300
Mięso 200
RAZEM:830
potem jeszcze i tak coś zjem.
Dzięki za wsparcie dziewczynki!! :)
:D :) Ale mam doła :( :( :(
-
No dziękuje Aphro. Zaraz wejde na epulsa i spojrze na Ciebie :) co prawda nie mam tam konta ale kolega mi na ten czas użyczy :D
Lenkas moje Ty słońce najdrozsze. Życze Ci dużo silnej woli i samozaparcia, wierze, żę Ci się uda. Troszke się postarasz i juz waga pokaze mnie niż 60. Trzymam za Ciebie kciuki!
Ja już po ćwiczeniach :) dobrze mi z tym. Teraz popijam wode i buszuje po naszym kochanym forum :) Jeszcze czeka mnie dziś angielski...zaczyna się ;) i pamiętajcie, że dzisiaj Magda M :lol:
-
Lenka: dobrze, że już jesteś :) spróbuj ten 15oo... moim zdaniem to tak akurat :)
i rozchmurz sie :) to co, że ważysz 6o kilo, ja kilka kilo więcej ;)
a ktoś jeszcze z kilkadziesiat więcej... pomyśl ile osób chciałoby ważyć 6o kilo!!! (na przykład ja ;) )
ktosiula: dzięki za fotki :)
powiem Wam, że tak na początku myślałam, że tu będą dziewczyny tylko z potężną nadwagą, ale co oglądam jakies zdjęcia... to Wy wszystkie takie laskie jesteście :)
naprawdę :D nie spodziewałam się :) mówię ogólnie o całym forum... tak jak się popatrzy na ulicy, jest dużo, dużo ludzi z nadwagą, a te fotki, co widziałam... wszyskie śliczne :)
i oczywiście gratuluję pozbycia się kolejnego kiloska (przypomnij mi prosze, ile masz wzrostu :) )
Aphro: a waga na bilansie taka jak byc powinna?
duża z Ciebie dziewczynka :) ja jestem taki kurdupel... ech, ale dobrze mi z tym :P
ago: wiesz co teraz żuję? gumę cynamonową :P
kocham cynamon, pod wszystkimi postaciami :P :P :P
a u mnie znów dziś średnio... :? ale już poskromiłam mega głoda (niestety trochę za późno... ;( i więcej nic nie jem. no zjem kolację jakąś niewielką ;) )
-
Achh mała jestem, stąd to wymarzone 45 kg. Mam jedyne 157 cm, ale małe jest piękne więc co się bede przejmowac :P
Agassi przecież Ty też nie jestes jakis grubasek. Ja z moją wagą też mogłabym normalnie życ ale przeszkadzają mi za grube uda, brzuch i te boczki łeeee... Troche walki i będziemy boskie :)
Nie przejmuj się tym dzisiejszym podjadaniem, ważne, żeby już Cię nie skusiło. Trzymam kciukasy