Strona 37 z 52 PierwszyPierwszy ... 27 35 36 37 38 39 47 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 361 do 370 z 511

Wątek: Gotka Walczy- pamietnik odchudzania

  1. #361
    MAXicho jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-09-2005
    Mieszka w
    Toruń
    Posty
    5

    Domyślnie

    Cześć Gocha,
    Tutaj tylko pozdrowienia i serdeczności - i zaraz lecę poczytać, bo coś mi się wydaje, że mam jakąś pocztę
    Maksicho

  2. #362
    Awatar gayga678
    gayga678 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    149

    Domyślnie



    Pozdrawiam
    ***
    Grażyna



    Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  3. #363
    asia0606 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Pozdrawiam Walentynkowo


  4. #364
    Ninti Guest

    Domyślnie

    Ach te komercyjne swięto :P . Ale cóż, też się przyłączę

  5. #365
    Gotka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    12-10-2004
    Mieszka w
    Tarnów
    Posty
    429

    Domyślnie

    hej,
    na diecie to ja jestem nadal tylko tak naprawde nie wiem w jakim celu.

    moja waga ani drgnie.

    cwicze codziennie, jem jak na diete przystało , a na wadze ciagle 64.

    poczekam jeszcze troche ale to strasznie denerwujace

    wczoraj zrobiłam sobie peeling kawowo-cynamonowy mhhmm - i postanowiłam go robic co drugi dzien- jest swietny i przepieknie pachnie.

    dzis na sniadanie byly 2 kromki cimnego chleba z chuda szyneczka i zielona hrbata.

    oby ta waga szybko zaczeła schodzic w dół

    miłego dnia.

  6. #366
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie


    Gotak witaj kochana!

    Zniechęcenie dietą to okropny stan....gdy waga nie schodzi dół ...ale musisz to przetrwać bo gdy tylko zaczniesz wiecej jeść i przestaniesz ćwiczyć to wiesz co wredna waga zrobi...pójdzie w GÓRĘ!!!....a Ty będziesz mieć wtedy strasznego doła

    Gotka ruszy sie zobaczysz...a ćwiczonka napewno ładnie rzeźbią twoje ciało więc nie zaprzestawaj tych praktyk

    Buźka.

    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

  7. #367
    MAXicho jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-09-2005
    Mieszka w
    Toruń
    Posty
    5

    Domyślnie

    Cześć Gocha,

    A powiedz mi, jak długo - w tygodniach - jesteś na ostrzejszej diecie? I czy ty liczysz kalorie, może ty masz gdzieś poutykane jakieś jedzonko w ciągu dnia, które niby nic, a jednak swoje w ka-ce-alach waży?

    W każdym razie przećwiczę ciebie teraz tutaj, laska, spodziewaj się moich częstych odwiedzin, Wojowniczko

    M.

  8. #368
    Awatar gayga678
    gayga678 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    149

    Domyślnie

    Gotka
    spójrz na to z nej perspektywy nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie waga zawsze w zimie rosła, więc zastój wagi w okresie zimowym uważam za sukces


    Pozdrawiam
    ***
    Grażyna



    Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  9. #369
    Ninti Guest

    Domyślnie

    A ja wczoraj byłam u fryzjera z mamą (teraz jestesmy blondyny , ja i tak byłam ale teraz bardziej :P) i tak gadałysmy z fryzjerką i okazało się ze ona tez była grubaskiem i mowila ze schudła. Z tego co opowiadała to odchudzała się w sposób jak najbardziej zdrowy i mimo ze od tamtego czasu mineło juz 11 lat to nie miala jojo . Opowiadała ze kupiła sobie jakas ksiązke i w niej bylo napisane ze przez pierwsze 1,5 -2 miesiace moze byc tak ze sie nie chudnie, ale wtedy należy się mierzyć centymetrem zeby nie stracic motywacji.
    To moze Ty tez Gotko dokonaj niezbędnych pomiarów , moze jednak coś tam ubyło.

  10. #370
    Gotka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    12-10-2004
    Mieszka w
    Tarnów
    Posty
    429

    Domyślnie

    siemanko

    Moj dzisiejszy jadłospis:

    śniadanie 2 kromki ciemnego chleba z wedlina i serem- 300 kcal
    II sniadanie: pomarancza i jabłko -110 kcal
    obiad: piers kurczaka z grilla, buraczki i szpinak ok 270 kcal
    kolacja: jabłko i pomarancza 110 kcal

    Hm niby 790kcal ale mi sie naprawd wydaje ze ten dzienniczek jest nidokładny.

    Nie glodze sie, jem zdrowo i wcale nie mało ,a kalorycznie nie dobijam do tysiaka- dziwne.

    Zawsze jem mniej wiecej tyle jak jestem na diecie i chudne- co jest Cwicze codziennie po 30-45 minut.

    Acha dzis cwiczyłam 30 minut i byłam na 1,5 godzinnym spacerku.

    Nie wiem czy to ma cokolwiek do rzeczy, ale pare dni temu mi sie skonczył okres , po jakim mniej wiecej czasie waga sie normuje?

    Ech, mam nadzieje ze u Was lepiej z dietka.

    Jedno jest pewne napewno nie rzucam diety. Chce byc szczuplejsza. Nigdzie mi sie nie spieszy,a do wiosny napewno zrzuce chociaz 4 kg , a w 60-tce juz zaczynam wygladac niezle.

    Pozdrawiam cieplutko.

Strona 37 z 52 PierwszyPierwszy ... 27 35 36 37 38 39 47 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •