Wątek: Gotka Walczy- pamietnik odchudzania

Witam wieczornie

Własnie pije wode mineralna i wygladam jak dresiara z blokowiska. No cóz, odziana jestem w bardzo odblaskowe niebieskie spodnie od dresu, rownie odblaskowa ale zielona koszulke i padam po dzisiejszej aktywnosci fizycznej czyli

8 min Abs na nogi
8 min Abs na brzuch
35 min cwiczen roznych ( hantelki na biust i ramiona, biodra, brzuch, posladki)

uff

Dzis dietkowo było dobrze.

Mam teraz dosc dobry humor bo bez problemu wchodze w spodnie rozmiar 38 - i bluzeczki tez

Teraz te ostatnie 5 kg ( chociaz bardziej skłaniam sie nadal by zbic wage do 60-59) to tylko praca nad szczególami. Wlcze o to by nie byc grubaskiem, a przy takiej wadze na pewno nie bede Teraz tez mnie tak nazwac nie mozna, poprostu nie jestem chuda Tyle optymizmy wlało sie w moje serce ze naprawde chce mi sie odchudzac. Boje sie tylko swiat bo wiadomo jak to wtedy jest z zarełkiem ale mysle ze dam rade

Zastanawia mnie tylko jak to jest jak mam zły humor i sie sobie nie podobam to żrem i żrem zamiast wziac sie za siebie, a jak sie sobie podobam i czuje sie ze soba dobrze to nie mam problemu z utrzymaniem diety i cwiczeniami

Zycze wiec Wam samych takich dni, udanych przymiarek w sklepach i wcisniecia sie w ulubione dzinsy

Pozdrawiam i miłego wieczorka

No Gotka
gratulacje podejścia tu gdzeiś na forum jest taki temat chyba profil, gdzie dziewczyny wpisuja wagę ,wzrost i wymiary - kiedys tam zajrzałam i bardzo mi to pomogło - u siebie kiedyś napisałam,ze waga to tylko cyferki, a najważniejsze jest samopoczucie
łol 38 i góra i dól u mnie dół 38 - góra 40-42 - zawsze będę wyglądała duża z okrągła buzią i wielkim cycem

Pozdrawiam
***
Grażyna

Gotka pełna optymizmu jesteś...aż miło się czyta

Wiesz ja gdy ważyłam 62 to absolutnie nie mieściłam się w nr 38 dopiero teraz taki noszę...Ty to masz fajnie dresiaro z blokowiska

Pozdrowionka.

Gotka nie słuchaj Grażyny ... wygląda świetnie a duży cyc to tylko zaleta

Witam

U mnie przepiekne dzis słoneczko- fajnie obudzic sie i widziec ze jest tak wiosennie za oknem mimo ze troche chłodno jak wiaterek zawieje

Zaraz po sniadanku, miałam troche latania by odebrac wyniki krzepliwosci krwi taty, potem na poczte, potem sklep a teraz zajadam sie jogurtem i zaparzyłam dzbanek zielonej herbaty. Mysle ze to najlepsze na pobudzenie przemiany materii, az człowiek czuje ze to zielsko go oczyszcza od srodka

Musze jeszcze troche pochodzic dzis po miescie za nowymi ciuszkami gdyz wszystko mi juz wisi, a ja lubie bardzo dopasowane ubrania

a i zamierzam powoli zmieniac styl na bardziej kobiecy- zawsze raczej łaziłam w dzinsach , sportowych butach i koszulkach, teraz zachciało mi sie obcasów, zwiewnych bluzeczek, kolorowych paskow i kolczyków Ciekawe co z tego wyniknie

Postanowiłam isc na 2-3 wizyty do solarium zeby nie straszyc trupia bladoscia ( rude osoby wiadomo jaka maja karnacje) . Fajnie powoli zmieniac sie, zaczełam od figury i potem zobaczymy jaki bedzie tego efekt- bardzo bym chciała do połowy maja zakonczyc swoja batalie. Ale jak nie zdąze tez nie bedzie tragedii, jeden cel osiagnełam- gruba juz nie jestem a szczególiki- to juz małe piwo

Dziewczynki, pozniej postaram sie Was poodwiedzac bo teraz troche ogarne domek

Pozdrawiam ciepło

hej Gotka

w kawałkach czytam twój temacik i widzę, że stosujesz jakieś rózne ciekawe diety. ale ja bym nie mogła się obyć bez pieczywa chyba...

i licznik jak pięknie sie prezentuje! gratuluje takiego spadku wagi! no i osiągniętego celu, rozmiar 38 to już coś

nie chciałabys mi użyczyc nieco motywacji do ćwiczeń? ale to w przyszlym miesiacu dopiero

dzieki za odwiedziny u mnie. będę to wpadać, bo twój temacik pozytywnie mnie motywuje

Widze Gotko że humorek dopisuje . I bardzo dobrze.
Ja też jakos bardziej się składniam w strone stylu bardziej kobiecego :P bo nie lubie nosic płaskich butów bo uwazam ze jstem niska no i w obcasach nogi wydają sie dłuższe i szczuplejsze. Tylko w zimie chodze w raczej płaskich butach bo moim zdaniem śniegi i lody to nie jest pora na obcaski - nie ma sensu sie męczyc. Troche mi sie nogi odzwyczaiły hihi.
Ale na lato to najbardziej lubie jakies butki na koturnie - wygodne i wysokie

Miłego ruszankowego weekendu


Pozdrawiam
***
Grażyna

Gotka u Ciebie to widzę totalne zmiany
Super...potrzebujesz tego no nie?
Styl kobiecy mhmmmmmmmmm ja zawsze się takiego boję...staram się tak pół na pół...trochę sportowo a czasem kobieco...choć trzeba przyznać że facetom podoba się raczej to drugie

Gotka jesteś moim wzorem bo Ty o sobie tak pięknie myślisz...jesteś zadowolona z tego co osiągnęłaś i wiesz kiedy powiedzieć stop juz wystarczy dietkowania...podobam się sobie...bardzo cię za to cenię Fajna z Ciebie babka

Buziale!!!

Czesc laseczki

ja oczywiscie niepozbierana z ogromnymi zaległosciami u Was ale wczoraj zadzwonił menadzer z knajpki do której zlozyłam cv i wczoraj miałam pierwszy dzien jak on to nazwał "przeszkolenia" ale tak naprawde to okres probny- prawdopodobnie tygodniowy

Pracowałam wczoraj od 13;00 do 2;00 w nocy ale było bardzo bardzo fajnie zreszta ja zawsze tam chciałam pracowac

Nie wiem czy sie sprawdze i dostane prace na stałe bo w drinkach i niektorych napojach nie jestem jeszcze obeznana no ale nikt sie za 2 dni wszystkiego nie nauczy
Zobaczymy co bedzie dalej.

Oczywiscie z przyczyn wyzej wymienionych nie miałam kiedy cwiczen ale miałam i tak wczoraj niezła gimnastyke z obsługiwaniem klientów :P

Dietowo było w porzadku z tendecja minusowa co do kalorii- nie za bardzo miałam kiedy zjesc cokolwiek Ale za to odkryłam ze najlepsza gimnastyka dla nóg to chodzenie, chodzenie, chodzenie i stanie

Kochane chyba znowu Was nie zdaze odwiedziec ale ja bardzo dziekuje za pamiec i ciepłe słowka wszystkie, bardzo milo zagladnac do siebie i widziec taka fajna paczke babeczek

Buziole skarby i miłego dzionka