Milo, ze wiecej Was zajrzalo
Chyba mialam wczoraj jakies male zalamanie ale wieczorem mi przeszlo. Zjadlam tez (wczoraj) maly kawalek pizzy i nie bede ukrywac troche chrupkow, slonecznik w miodzie i pare orzeszkow tez oblewanych miodem.
Chyba ten Nowy Rok jakos nie zaczal sie tak jakbym chciala: waga idzie w gore, przewinely sie slodycze, i ogolnie nie widze w sobie konsekwentnego trzymania sie diety, postanowien
Triskell moze masz racje, ze moje "swiateczne kg" wylazly dopiero teraz ale nie zwrocilam nigdy wczesniej takiego zachowania mojego organizmu;
sekretareczko ja niby wiem, ze trzeba czasu ale juz wydaje mi sie, ze to tylko takie usprawiedliwianie sie, przeciez juz i tak TYYYLE czasu minelo i nic ;
maggy75 dziekuje za zaproszenie i napewno skorzystam;
zuzanka0312 mam nadzieje, ze Twoja babcia szybko wroci do zdrowia,
troche mam mentlik w glowie, chyba poczekam te dwa tygodnie i zobacze co sie bedzie dzialo.
Dzisiaj moze nie odzyweialam sie super zdrowo i tak jakbym chciala bo zjadlam dwa krokiety popijajac czarwonym barszczykiem a teraz wlasnie gryze sobie piers z kurczaka ale od jutra wracam do ciemnego pieczywa, serkow, warzyw, owocow no i oczywiscie z mieska nie zrezygnuje.
Dziekuje Wam, ze napisalyscie conieco, przyznam, ze podnioslo mnie to na duchu
Zakładki