Boojka super, że wróciłaś na pole walki
Trzymam kciuki i widzę, że idzie Ci świetnie, ob tak dalej
Ja wyjeżdzałam na wakacje z wagą 58 kg i miałam w planie po prostu na tych wakacjach nie przytyć....jutro wracam do W-wy z wagą 57 z małym hakiem, więc w sumie plan wykonany...ale do końca zadowolona nie jestm bo żołądek niestety rozciągnęłam sobie niemożebnie i będę na początku znów chodziło głodna, oj będę
Zakładki