Strona 84 z 166 PierwszyPierwszy ... 34 74 82 83 84 85 86 94 134 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 831 do 840 z 1654

Wątek: Moja ścieżka ...

  1. #831
    Awatar jupimor
    jupimor jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-04-2005
    Mieszka w
    Olkusz
    Posty
    101

    Domyślnie

    Porządna Firma JAAAAAAAAA????? hehehe dobre

    Dzięki wielkie Słoneczka Wy jesteście dla mnie drogowskazem jak być porządną

    Uciekam już do pracy to tylko pozdrowienia i całuski
    Miłego popołudnia -Pa****************

    Największe przeszkody to własne nastawienie.

  2. #832
    Awatar marti
    marti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Śląsk
    Posty
    120

    Domyślnie




    Z wyrazami wielkiej sympatii - Marti


    Moje wypociny są głównie tutaj:

    Nie potrafię schudnąć - potrzebuję wsparcia.

  3. #833
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Jupimorku, Twój aniołek stróż wpada do Ciebie z buziakami i uściskami walentynkowymi
    czuwam cały czas, pamiętaj o tym

    ps
    jak tam dziś u Ciebie z humorkiem
    mam nadzieje że ok
    jakby co, to uśmiecham się do Ciebie szeeeeroookoooo

  4. #834
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Czuję się dobrze w Twoim towarzystwie,
    przyjmij więc życzenia z walentynkowym uściskiem.



  5. #835
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Dla "porządnej" porządne pozdrówka . Miłego dzionka sówko mądrogłówko

  6. #836
    Awatar jupimor
    jupimor jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-04-2005
    Mieszka w
    Olkusz
    Posty
    101

    Domyślnie

    S M A C Z N E G O



    Witajcie kochane
    Malutko mam teraz czasu ale baaaaaaaaaaaaardzo dziękuję za walentykową pamięć o mnie DZIĘKUJĘ
    Ja nie byłam w stanie wczoraj tu nawet zajrzeć ale pamiętam o Was i zaraz wieczorkiem to nadrobię

    Dziś weszłam rankiem na wagę. Ubyło niedużo ale ubyło Minus 1,5 kilograma przez 2 tygodnie Później zmienię ticerek. Cieszę się , nie jest tak rewelacyjnie jak w styczniu ale jest mniej

    Dziś nie dietkuję bo jem pączki. Bez przesady oczywiście ale zjem z przyjemnośćią
    Aniołek mam nadzieję też je pączusia to mnie nie pilnuje

    Nerwy trochę się uspokoiły ale jeszcze ......jeszcze...... Ale dziś się uśmiecham i każdego częstuję pączkiem

    SMACZNEGO Dietkowiczki Do wieczora


    Największe przeszkody to własne nastawienie.

  7. #837
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez jupimor
    Aniołek mam nadzieję też je pączusia to mnie nie pilnuje
    a figę
    nie jem pączków, bo ich nie lubię
    czuwam i Cię pilnuję cały czas, pamiętaj o tym

    brawo Jupimorku, śliczny spadeczek, niejedna z dziewczyn na forum chciałaby mieć taki jak to napisałaś: "nieduży i nierewelacyjny" spadek
    brawo, brawo

    pozdrawiam cieplutko


    miłego Sałatkowego Czwartku

  8. #838
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Zjadła bym sobie takiego pączusia... , tylko dlaczego u nas takich nie ma . Miłego dzionka jupimorku

  9. #839
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Jupimorku 1.5 kilo to świetny wynik -gratuluję

    Justynko ciesze sie,ze u Ciebie juz lepiej - a jak czasem dopadnie Cie chandra,to wyobraź sobie,że siedzisz w moim towarzystwie i tak sobie nawzajem narzekamy.... Ja zrobie tak samo -może nam to...pomoże Ps.czy dostalas przesyłkę Powinna dojśc wczoraj


  10. #840
    Awatar jupimor
    jupimor jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-04-2005
    Mieszka w
    Olkusz
    Posty
    101

    Domyślnie

    Witajcie poranną porą
    ŚPICIE ? To śpijcie sobie wygodnie a ja Wasze wątki poodwiedzam
    Kolorowych snów o wschodzie słońca



    Szkoda ,że tylko w komputerze to słońce wschodzi bo za oknem deszcz
    Wczorajszy " grzeszny " dzień minął . Cztery pączki olaboga ale niestety na tym nie koniec Słodkości dość ale skusiłam się wczoraj na bułkę pszenną Dotrzymałam towarzystwa dzieciom przy kolacji i o to zjedzone pieczywo już jestem zła na siebie Nie musiałam tego zrobić.
    Pączki sama sobie wybaczam ale bułki już nie.

    Nadrabiam zaległości w raporcikach :
    wtorek (13.02) - 1224,4 kcal + troszkę ćwiczeń z córą
    środa (14.02) - 1252,45 kcal + całe popłudnie w spacerach (?)
    czwartek (15.02)-2345,7 kcal w takim dniu grzesznym to lepiej nie liczyć

    Walentynki minęły walentynkowo

    Uciekam teraz na Wasze wątki i tam Wam zostawię i pozdrowienia i odpowiedzi
    Tu zostawiam pozdrowienia Wszystkim tym u których nie będę ..... z braku czasu

    Miłego dnia

    Największe przeszkody to własne nastawienie.

Strona 84 z 166 PierwszyPierwszy ... 34 74 82 83 84 85 86 94 134 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •