Mikrobiologia? chyba musi to być coś fajnego (przynajmniej tak mi sie wydaje) W kazdym badz razie polamania pióra :wink:
Wersja do druku
Mikrobiologia? chyba musi to być coś fajnego (przynajmniej tak mi sie wydaje) W kazdym badz razie polamania pióra :wink:
agassi, skad ja to znam :lol: ??? - uczenie sie na ostatnia minute :oops: ...
ja tez tak zawsze robie,a potem wlasnie narzekam... :x
ja jutro mam ustny angielski i filologie germanska, ale sie nei ucze, bo z angielskim mysle, ze sobie poradze (najwyzej dzis obejrze jakis film po angielsku :wink: ), a na fg sie nie ucze bo egzamin jest w postaci testu wyboru :twisted: (no i mam zamiar wlasnie liczyc na innych :lol: )
nastepny tydzien to mam masakre:
poniedzialek:literatura niemiecka wspolczesna + zarejestrowanie oceny z angielskiego
wtorek:literatura angielska klasyczna
sroda:literatura angielska kolonialna
czwartek:j.polski ustny (ale mam mase nauki do niego :?)
a co do czekolady to za normalna raczej nie przepadam.. :?... ale ubostwiam biala, kocham ja po prostu!!! no i uwielbiam krem na chlebek z bialej czekolady, jak otworze sloiczek to jem, jem az skoncze :lol:
powodzenia na egzaminie :wink:
no to i ja podpisuję się z pozdrowieniami-
musi się udać!
a ja juz po sesji- i ku mojemu zaskoczeniu poszło mi lepiej niż zimą...
chociaż tak bardzo opornie mi szło z motywacją i z przygotowaniami- w okresie tej sesji dopadła mnie praca i takie tam...
teraz się czuję, jakbym naprawdę nie miała nic do roboty- mimo codziennego chodzenia do pracy.
mobilizuję się do wyciągnięcia rolek :-)
cześć :)
Jaromina: mikro nie jest zła :) gorzej z tym naszym ukierunkowaniem (mikroflora gnojowicy, mikroflora mięsa, kiszonek paszowych :lol: :lol: :lol: )
ale podstawy są okej :) to ustny, więc chyba połamania języka :lol:
dzięki, że wpadłaś ;)
giul: trzymam kciuki za egzamin! ja jeszcze się nie zaczęłam uczyć :oops:
ale liczę na to, że coś tam pamiętam :P no i zaraz usiądę ;)
a taki krem z białej czekolady też bym pewnie przy okazji jednego posiedzenia wsunęła :)
weronika: chciałabym czuć, że nie mam nic do roboty :lol: a Ty masz pracę, więc nie marudź :)
powodzenia z rolkami. ja od piątku zaczynam biegać (proszę się nie śmiać- naprawdę :twisted: )
no. to trzymajcie się
buziaki
Nareszcie zmobilizowałam się by wpaść na twój wąteczek agassi:-) Przepraszam, że dopiero teraz, ale lepiej późno niż wcale:P
Powodzenia przede wszystkim na egzamku, ja o dziwo wszystko już zaliczyłam prócz jednego cholerstwa, które muszę niestety poprawiać 29 czerwca :/ No i ogólnie powinnam skupić się na pisaniu pracy, ale tak jakoś ostatnio mam lenia i nic mi się kompletnie nie chce...niestety wiem, że to przez to że mam za dużo wolnego czasu:-( Dopóki pracowałam i była szkoła to ciągle gdzieś latałam, coś robiłam, a teraz przez nic-nie-robienie czuję się bardziej zmęczona niż jak spałam po 5 godzin w nocy i pracowałam po 12 :/ No ale trzeba się zmobilizować, bo prackę wypadałoby oddać najpóźniej na początku lipca i obronić się pod koniec lipca. Chcę wyjechać do mamy (mieszka za granicą) i trochę popracować...
Niestety jak narazie leń bierze górę:-(
Życzę więcej motywacji i energii niż ja mam :P
nineve: cześć :)
nie dziwię się, że nic Ci się nie chce. kurde, ja tez nie mogę się zmobilizować. jutro teoretycznie koniec sesji, to chyba będę leżała do góry brzuchem przez co najmniej tydzień ;) a i teraz za dużo nie robię :?
we wtorek na działkę jadę :D a potem 2 lipca chyba nad morze, ale to tak tylko na dwa dni, bo planujemy z Pawłem nasze dwa lata właśnie tam spędzić :) ale to jeszcze zobaczymy, co z tego wyjdzie ;)
tymaczasem zrobiłam dwie fotki :) jak będzie mi się nudziło wieczorem, zrobię inne ;)
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...16798512_d.jpg
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...16798501_d.jpg
fajne fotki agassi, i nie wiem czy jakos specjalnie sie na nich ustawilas, czy co, ale nie wyglada na to, zebys sie musiala z czegos odchudzac :lol:
ja jestem wlasnie po pierwszym egzaminie, 2 mam popoludniu, nudzi mi sie troche, wiec przyszlam na komputer :wink:
eh... ja w tym roku to tylko do Pl jade :?... i jest nawet bardzo prawdopodobne, ze bede musiala wczesniej wrocic :evil: , bo wynalazlam 1 egzamin, ktory jakbym zrobila, to bym dostala stypendium... i nie wiem co robic :evil:
No Agassi popieram koleżankę i faktycznie też myślę, że nie masz się z czego odchudzać:-) Fajna laska z ciebie, naprawdę! Ja póki co się nie fotografuję, bo bym się chyba załamała:P Jak zrzucę parę konkretnych kilogramów to wtedy się 'upublicznię":P
hłe hłe. tak kolorowo to nie jest ;) ale mimo wszystko dzięki ;)
giul: pisz ten egzamin, myślę, że gra jest warta świeczki :P a potrem nie będziesz mogła w razie czego jeszcze jechać do Polski? np w październiku? albo z Twoim facetem gdzies na kilka dni?
ohooo pięknie 8)
śliczna z Ciebie dziewczyna, no i naprawdę wyglądasz tak jakbyś nie miała co zrzucać ! - serio :!: :P
no i Giul tez jestem zdania że gra warta świeczki, bo stypendium to świetna sprawa :!:
Napewno zdołasz wykroić czas na przyjazd do Polski. Nawet jeśli bedzie krótszy ;)