Wersja do druku
nie wiem jak agasska, ale mnie rozbraja ta buzka :D
chyba nie mozna sie na niego gniewac :roll:
wcale sie nie dziwie, ze masz wyrzuty jak sie pozloscisz na niego, ja tez bym miala, ale ja jestem chyba wiekszy nerwus od Ciebie kitek, pewnie darlabym sie non stop :(
a potem ryczalabym w kacie :roll:
agassku ja tez myslalam o tym wczoraj, kurcze czlowiek pisz erozne rzeczy, a potem moze sie okazac, ze np. sasiedzi nas podczytuja :lol:
glupio tak :roll:
hellllllllllllllllllllloł :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
nie można się zezłościć na tego Kubusia, w ogóle on jest kochanituki :)
hehe a co do tego pisania :roll: to rzeczywiście głupio, bo tak piszemy o różnych rzeczach uzewnętrzniamy się hehe :wink: :wink: :wink:
Agasku, jak Ci niedziela mija? też brzydka pogoda?????? :?
buziole
Oj Agassku!
Nie podeszłam, bo na początku nie wiedziałam, skąd Cię kojarzę... Jak się zorientowałam, że to Ty to już przeszłaś. I sobie pomyślałam, że będzie głupio wyglądać jak Cię będę ganiać z siatkami z zakupami 8)
A co do moich tańców-chodziłam na taniec brzucha półtora miesiąca do Babilądu. No i byłam na warsztatach w szkole tańca Adama Padły. Jeśli będziesz miała okazję być tam na warsztatach z Anią "Samirą" Mendak, to serdecznie polecam!
Pozdrawiam
hej Agasku, coś rzeczywiście ost rzadko zaglądasz. Bu :( :?
no cóż w sumie ja też nie siedze tak bardzo na forum :P ;)
buziaczki dla Ciebie :* :)
cześć :D
wiem, że ostatnio prawie mnie nie ma :roll: ale już się tłumaczyłam... Paweł u mnie non stop, wieczorami ktoś przychodzi (wczoraj mój brat robił imprezę :roll: porażka)
no i jakoś tak czas mija :P oczywiście moje jedzenie z dietą nie ma nic wspólnego... chociaż... do wieczora jakoś się trzymam i nie jest źle :P tylko potem jakieś piwka, chipsy i inne :?
ale to tylko tydzień :P
co jeszcze... :roll:
kitola: śliczne zdjęcia :mrgreen: dzięki :D właśnie te lubię najbardziej :P i muszę sobie je wywołać, albo wydrukować, są rozbrajające :lol:
jak to możliwe, że Ty czasem łapiesz doła, skoro masz takiego buziaka cały czas? ;)
xixa: a nawet miło było :) lubię mieć wolny dom z tego względu, że w końcu mogę zapraszać znajomych, z którymi raczej nie mam czasu się spotkać w tygodniu albo, z którymi dawno się nie widziałam :P
ago: a jeżeli chodzi o największego nerwusa, to chyba wygrywam niestety ja :roll: już wszyscy kumple Radka się śmieją, że ja non stop się nadzieram, bez powodu :)
ale ogólnie to są słodziaki... jedna koleżanka (spiła się trassznie) mówiła, że jestem jej przyjaciółką i taka kochana jestem, bo jej albę (!) do I komunii św. pożyczyłam :lol:
a jej komunia była z 7 lat temu :lol: i Pawłowi powtarzała, że ma mnie jak diament traktować :lol:
a inny kolega powiedział Pawłowi, że my taką idealną parą jesteśmy, jak z podręcznika :lol: no ogólnie całkiem śmiesznie wczoraj było...
ale jakby jakiś rodzic się dowiedział, że ja tu byłam i na to pozwoliłam to... porażka :?
jenny: no właśnie... i jeszcze wstawiamy zdjęcia i w ogóle :roll: ale to w sumie nasz wybór. są osoby (np. peszymistin, cocci) które bardzo dbają o anonimowość no i nie muszą myśleć, że coś wyjdzie na jaw :P
asiontek: (mogę tak pisać? jakoś ten nick taki milszy jest niż też nowy :P )
ja czytałam o Babilądzie, nawet czasem przejrzę ich stronę, bo na jakieś warsztaty chciałam się tam zapisać :)
z tej szkoły Adama Padły wciąż mi coś na maila przychodzi :P ja chodziłam do Akademii Tańca... chociaż z ostatniego kursu byłam średnio zadowolona. nawet może z dwóch ostatnich :roll:
idę jeść śniadanie chyba :) a potem muszę jechać do jakiegoś urzędu i na zakupy :roll:
a jutro pojadę sobie do m1 połazić po sklepach :mrgreen:
buziaki i miłego dnia :*
heh,heh, to miło :lol: a czasem to tak fajnie posłuchac takich śmiesznych rzeczy :wink:
Co do tej anonimowości.. ja pokazałam zdjęcia chyba za dużo ;) no, ale już mnie zapamiętalyście :lol: ;)
fajna imprezka była 8) powinnaś się cieszyć :) jesteście super parą i w ogóle koleżanka radka Cię lubi! :D 8)
buziole ;)
Hey Słoneczko :* fajnie ze mimo takich trudnosci mnie znalazłaś :)
życze Ci miiiłeeeegooo wieczorku :)
hehehe agassek :lol:
fajną imprezkę mialaś :lol:
a ta pijana małolata to juz w ogóle przerąbana :lol:
uśmiałam sie jak to czytałam :lol:
musicie częściej robić takie imprezki, bo mi potem opisy humor poprawiają :P
w związku z poprawianiem humoru
wiem , że lubisz ten jego uśmiech, to sobie pozbierałam ostatnie uśmiechy i ci powklejałam :mrgreen:
ale masz rację, jak on mi przysładza takim uśmiechem, to humor od razu lepszy, dołek mija, i jest jasniej :D
a moje słoneczko jeszcze nie wróciło dzisiaj, trochę już zaczynam tęsknić :(
strasznie tęsknię :!: :cry:
jeśli jutro będzie brzydka pogoda tam w górach, to wrócą jutro, a jesli będzie ładnie to wrócą we środę :roll:
wolałabym jutro :(
mogłabym im powiedzieć, że mają jutro wracać, ale szkoda mi Kubusia, cały czas na tym śmierdzącym śląsku siedzi, to neich tak sobie z tydzien tam pobędzie :roll:
on uwielbia dziadka i babcie, to też niech sie pobawi z nimi :D
a i ja odpocznę :D
i powiem ci, że nasz związek z ADamem odżywa podczas nieobecności Kubusia, ciągle druczkujemy, i co wiecej, ja mam na to ochotę :mrgreen: i nawet mam orgazm :oops:
no :lol:
co do anonimowości :roll:
no nie byłoby mi miło, gdyby sie okazało że jakaś sąsiadka, czy znajoma czyta to co ja piszę i sobie np. jaja robi ze mnie :roll:
ale z drugiej strony, to miło jest poznawać w realu ludzi z forum, jedną już poznałam i wiem że jest super :D
akurat ja nie piszę u nikogo z Katowic, i nie wydaje mi sie aby mnie ktoś znajomy podczytywał :roll:
e , nie podoba mi sie to :podczytywanie: to tak jakby podsłuchiwanie :?
mi się marzy zapisać na kurs tańca :roll: i kiedyś się zapisze, jak będzie mnei na to stać, i jak kuba podrośnie , bo na razie to mam kupę czasu ale zero kasy, potem jak już będzie kasa to nie będzie wolnego czasu :lol:
jak wrócisz ze sklepu to pokaż nam co to kupiłaś, już mi sie tęskni za twoimi zdjęciami , każde w nowej bluzce, butach, z nową torbą, z nową kurtką, itp :roll:
wkleisz ??
ja lubię być sama w domu, ale tylko w dzień, bo w nocy to schizy mam :? boję sei że ktoś sie włamie , i inne takie :roll:
już nie zasnę bez tabletki na bezsenność :?
dzisiaj będzie to apap noc, bo mnie głowa strasznie boli, to nie dość że przestanie bolec, to błyskiem zasnę, i do rana sie nie obudzę :?
drażni mnie to, probuję nei mysleć o tym, że ktoś może wejść, ale to ja bez leków do rana będę leżeć, i nie spać :?
już sie uzależniłam, ale inaczej nie umiem, i tak biorę tylko te leki bez recepty, ziołowe, po takie od lekarza, na receptę to boję sie pójść, bo szybko nie mogłabym bez nich żyć :?
a skoro takie mi pomagają, to nie potrzebuję silniejzsych środków.
super ze rodzice takich nowości probują :lol: ale powiem ci ze sie trochę zdziwiłam :shock: bo rodzice i windsurfing :roll: :lol: napisz potem jak im poszło, co opowiadali :D
wiem że moi rodzice na pewno by czegoś takiego nie spróbowali :roll: za leniwi na to są :?
ja zresztą też :P
nie pamięam gdzie czytałąm ze w październiku grzecznie wracasz na łono diety, steppu i nartki :D
no bardzo mi sie podoba to postanowienie, i na pewno ci przypomnę w odpowiednim czasie :lol:
nie myśl , że kitola zapomni :twisted:
Aha, i przypomniam że wzmianka o Kitoli miala być w każdym twoim poście :evil:
no, jutro masz sie poprawić :lol:
pozdrawiam i życze miłego czytania :P
Kitola :shock: :shock: ale długi post :shock: :shock: i to TY go napisałaś wow :shock: :D :D :D :D :D :D :D :D
a powiedz mi Aniu, co do Kubusia, to można się na niego zezłościć? :wink: :) jest taki kochaniutki :)
tak, od października Agasek się bierze za siebie :) ja Ci w tym pomogę :twisted:
ja od września :twisted: to Ci pisałam u siebie z kolei ;)
buziole dla Ciebei :) :)
kitola, możesz i u mnie pisać takie posty :?: :twisted: http://emoty.blox.pl/resource/4_16_1.gif
o proszę, jaki roześmiany malec :D Ja zaraz idę do siostry, przyjechała do niej żona mojego kuzyna - też z maluchem, chłopiec 4 latka teraz będzie miał - jest rozbrajający, i chociaż taki łobuz czasami, to aż nie ma jak się wydrzeć - jak spojrzy się jak ten Kot ze Shreka :D
choc znając siebie, i tak bym się w końcu wydarła ysh... :P
Tututrutu
wrocilam :)
Maluszek przeeeeeesłodki :D:D:D
Adassi no to ładnie, ładnie sie dzieje jak rodzicow nie ma heheh :D
Milego :)
czołem agassi!Co tam słychowac?U mnie nuuudy!Zawsze jak wracam z wakacji to przez tydz.dwa dochodze do siebie....teraz jestem na etapie ,,dochodzenia co jest w domu''bo przez ten czas kidy mnie nie było moja mama tu urzedowała........ach mówie ci......hyhyhyhyhyhyhy..nic nie mozna znalezc
hej :) ale Was tu dużo :mrgreen:
znów przepraszam za swoją nieobecność, ale nie da się inaczej :P
dziś byliśmy na basenie :) ale już gdzieś pisałam, że nie ma mnie raczej za co chwalić- więcej siedziałam w jacuzzi niż pływałam :lol: ale było fajnie :)
potem ugotowałam na obiad pierogi (z paczki oczywiście ;) ) ale smaczne były. no i teraz zaraz ( :lol: ) pójdę spać na chwilę chyba :roll:
na wieczór planów jeszcze nie mamy, ale możliwe, że pojadę do Poznania na jakąś imprezkę 8) chociaż szczerze mówiąc nie wiem czy dam radę, bo już jakaś przemęczona trochę jestem ;)
xixa: no strasznie śmieszne są te imprezy mojego brata :lol:
jeszcze był jeden koleś dobry, co wypił 1,5 piwa, nawalił się nieziemsko i cały czas mnie podrywał :lol: ale się głupio czułam :P
jenny: wiesz co... bo ja wciąż wierzę, że na naszym forum nie ma chamstwa, głupich ludzi (choć się zdarzają, przypadek z wczoraj czy z niedzieli)
ale raczej nie ma głupich docinków i komentarzy, no nie? :)
mróweczka: :) ja też się cieszę, że do mnie zajrzałaś :* i wciąż nie mam czasu, żeby przeczytać Twój wątek od początku :P muszę się pospieszyć, zanim się 1oo stron zrobi :P
kitola: no jak mój brat robi imprezę, to jest co opowiadać :P bo na moje to już normalni ludzie raczej przychodzą :P a te dzieciaki są walnięte równo :P
chociaż jakbyś zobaczyła, ile było sprzątania, to mina by Ci chyba zrzędła ;)
świetnie, że z Adamem jest miło :mrgreen: u nas tak różnie... ale jakoś jest :P
jeżeli coś kupię, na pewno wkleję :lol: i jeszcze mam do pokazania jakieś zdjęcia z Krakowa :P
na deskach im się podoba, ale tata wczoraj próbował na nartach wodnych i nie wystartował, mama się zniechęciła od samego patrzenia :lol: ja się śmieję, a sama pewnie też bym sobie nie poradziła :P
o diecie nie zapomnę :arrow: mam nawet tickerek przypominający ;)
noe: :lol: kot ze Shreka :lol:
ale dzieci są takie słodkie :) choć pewnie mówię tak, bo z żadnym nie miałam dłużej do czynienia ;) tylko z moją kuzynką, ale to było sto lat temu :roll: wtedy mogłam z nią cały czas być :P
milusia: :D fajnie, że wróciłaś. już Ci u nas pisałam, że czekam na zdjęcia :) i pokazuj się teraz częściej, skoro jesteś już w domku :)
rolini: :D i Ty jesteś z powrotem :) już u Ciebie (chyba?) pisałam, że fajnie, bo znów się wszystkie zjeżdżacie, jest nas coraz więcej na forum. i tak ma być :)
a nie takie pustki, że nie ma się do kogo odezwać :P
jakie nudy? pełno nowych wrażeń, ja mogę mówić o nudzie :D
nie wyobrażam sobie, jak ktoś miałby być dwa tygodnie w moim domu, chyba w ogóle bym się nie połapała :lol:
ale posta napisałam... tyle już siedzę przed tym kompem, że kręgosłup mnie zaczyna boleć :? jak u starej baby :P zmykam, miłego popołudnia życzę :*
hej :wink:
pozdrawiam was z PL :D
wlasnie koncze urlop... w tym roku taki sobie..
w Chorwacji mielismy 2 dni pogody, w Pl tez lalo niemalo...
jutro czeka mnie jeszcze wizyta u dentysty - umowilam sie w koncu na wybielanie zebow :wink:
w piatek rano uciekam, bo w sobote lece juz do pracy
dam wam znac jak wroce :wink:
Dzien Dobry Paniom :*
rolini ja tez po przyjezdie do domu musze dochodzic do siebie. A w dodatu rodzice zafundowali malowanie w pokojach i mam totalny burdel w jadalni a od soboty w salonie a potem kolej na moj pokoj :D Wreszcze cos w nim zmienie:D I pozbede sie tych białych ścian:P
Agassi pierogi z paczki :shock: Co to ma znaczyc!! Mama nie nauczyła pierogow robic! hehehe :P
Byłaś na basenie i w jacuzzi siedzialas ja nie wiem :wink: Ja bym tak nie mogla :P kocham plywac :D:D
MIłego :)
ja uwielbiam takie pierogi :oops:Cytat:
Zamieszczone przez milusiaa
Zhej Agasse :mrgreen:
Xixa :P a nie, bo takie to piszę tylko u Agasse :lol:
Giuli hehe, to niedługo będziesz w nocy świeciła ząbkami :mrgreen:
a ja za to straszę żółtymi :?
Milusia i Noemcia :D dzięki za miłe słowa :mrgreen:
hiehie
chyba zadmowiłam sie na kolejnym wątku :mrgreen:
mimo że waga znowu w górę, to ja i tak mam super humor :mrgreen:
ja tam pierogów z paczki nie lubię :? i nie kupuję, kiedyś, jeszcze chyba w liceum, nie w studium jak byłam, to sie mocno zatrułam takim dziadostwem, i teraz mnie nikt nie przekona :roll:
ale jak ci smakuje, to jedz :D NA ZDRÓWKO :mrgreen:
wklejajj te zdjęcia z Krakowa, straszniem ciekawa jak teraz wyglądasz, bo tak dawno nic nie wkleiłaś, ze normalnie zapomniałam jak Agassek wyglada :roll: 8)
ja już strasznei dawno nie byłam w Krakowie :roll: a mam ochotę pojechać :roll: i może namówię Adama na jakiś mały wypad do tego miasta pokażemy Kubusioiwi jak wygląda Krakow, jeszcze tam nie był.
Wtedy dam znać wszystkim Krakowiankom, że Kitola nadciąga i spotkamy sie na małej kawusi :mrgreen:
i wyobrażam sobie to spotkanie :lol:
siedzimy, cisza, Kitola próbuje coś gadać, ale niewiele skutkuje, drętwa cisza dalej trwa :lol: i wtedy znienacka wkracza rozpaplana Ago i przerywa ciszę :lol:
tylko jak tu zroibć, żeby Ago zjawiła sie w Krakowie :roll:
e, będę sie martwić, jak sie wybiorę w końcu do tego miasta :roll:
no to widzę, że rodzicom nawet wychodzi to plywanie, ja pływać generalnie nie potrafię :oops: i tu tkwi problem, zawsze biorę sobie deseczkę i wtedy mogę coś poplywać, jacuzi nie lubię, bo tam za gorąco dla mnie, robi mi się słabo :roll:
nie lubię jak jest za ciepło na basenie, ale jak jest za zimno to mi też nie pasuje :lol:
i weż tu zadowol Kitole :lol:
ale lubię na basen chodzić, tylko nie lubię sie do stroju rozbierać :? :? :? chyba domyślasz się dlaczego ??
a nad swoim drobnodruczkowym życiem popracuj, bo uwierz mi , że warto :mrgreen: tylko trochę przełamania sie, i potem samo zaczyna się chcieć :mrgreen:
ech, nabrałam ochoty, jak skoncze pisać teog posta to ..... hehehe :twisted:
ech, a co do troli, to ja po prostu kompletnie ignoruję :roll: ale wkurza mnie to niezmiernie, i odechciewa sie pisać, bo mam wrażenie że ktoś ciągle ma ze mnie polewkę :?
a tak w ogóle to dlaczego nikt nie pisze na moim wątku o codziennej gimnastyce ?? :evil: co ?? po co go wygrzebałam z otchłani zapomnianych wątków na forum ?? :roll:
licze, że sie poprawicie :lol:
wczoraj byłam w sklepie, i oczywiście nic nie kupiłam :?
Adam sobie koszulę kupił, ale ja leń jestem i nie chciało mi sie nic mierzyć :lol:
tzn. trzy pary spodni przymierzyłam, nie pasiły mi :roll: i trzy staniki, wyglądałam gorzej niz teletubiś :?
dzisiaj chce Adama znowu tam wycianać, jakieś bluzki i spodnice pomierzyć , bo wczoraj to zresztą już zamykali i nawet nie bylo czasu zeby je mierzyć.
uznałam ze tak prędko nie schudnę, i coś do ubierania musze mieć :? jakieś coś w promocji znajdę i kupię :roll:
aha, Agasse jak wyszło ciasto ?? probowałyście z mamą coś piec ??
daj znać, jaki efekt :mrgreen:
no to dzisiaj tak króciutko było, bo mine też już kręgosłup od siedzenia przed kompem boli
już sie wykąpałam, wysmarowałam baslamem wyszczuplającym (intensywnie wyszczuplającym :!: ) :lol: i czekam aż mi z 10 cmow spadnie :roll:
zaraz jeszcsze muszę zęby umyć, i pomalować sie, i ne wiem co bedziemy dzisiaj robić, Adam ciągnie na rower, a mi sie okropnie nie chce iśc na rower, taki leń sie we mnie zadomowil, ze szok normalnie :roll:
o, już wiem na co bym miała ochotę, pojechać gdzieś na jakiś dobry obiad, albo na pizze, albo na frytki :roll:
ale od tego nie schudnę, tylko mi portfel jeszcze badziej wychudnie :lol: chociaż o moim porftelu to można poweidzieć, zę anoreksją trąci, ma wstręt do pieniedzy, a taki chudy że szok :shock: :lol:
dobra, kończę juz te moje "codzienne rozważania "
aha, dzisiaj już powinien wrócić Kubus, nie mogę sie już docekać, i chyba mnie szlag trafi jak mi oznajmią, że przyjadą np. jutro albo w niedziele :evil: już chce mojego bąbelka z powrotem :(
no to miłego dnia dla wszystkich :mrgreen:
Nie no ja tez lubie aleee.....macie na mysli pierogi z paczki takie mrozone czy takie na takich bialych tackach czy jeszcze takie npo jakby w foliowym worku?
Bo te z tacek to ja tez bardzo lubie :)
[b]Cytat:
Zamieszczone przez agassi
Cytat:
Zamieszczone przez Kitola
a Wy co? zgadalyscie sie? czy starosc Wam juz tak dokucza :?: :lol: :lol: :P
agassku nie podoba mi sie fakt, ze jeszcze nie ma tu zadnych zdjec :? prosze natychmiast jakies wkleic, a jak nie masz aktualnych, zrob sobie i wklej :lol:
kitek obrazilam sie smiertelnie na to, ze u mnie piszesz dwa zdania a u agasse dwie strony :? :evil: zapomnij o bursztynach :evil:
coś ty taka obrażalska??? :lol: u mnie kitola tez nie pisze dużo, a ja to już biję wszelkie rekordy i piszę wszędzie po jednym zdaniu. no, tutaj będzie więcej, ale spać mi sie chcę, w nocy wcale nie spałam, za duszno było http://emoty.blox.pl/resource/tease.gif
a ja tam widziałam ostatnio Agę :D świetnie wygląda :D
a ja chyba niedługo się do Krakowa znowu wybiorę :D hrhrhrhr :]
Czesc agassek!noo to masz ,,milutko w domu''.Ja niecierpie remontów...tego syfu itp.Tak wiec moj salon poczeka sobie na malowanko,bo po ostatnim malowaniu dziecięcego pokoju nawet wałaka jeszcze nie umyłam....bo patrzec na to wszystko nie moge.....
Jaki bedziesz miała kolorek?Gadaj mi tu prędko!
hie hie agassku przyszlam zobaczyc zdjecia z Krakowa :P
noemcia nie chwal sie tak :P ja tez ja zobacze :twisted: :wink:
xixa a Ty co sie szarogesisz? se bede chciala sie obrazic to se sie obraze i juz :P na Ciebie tez moge, jak bedziesz podskakiwac ago :twisted:
Nie no wiecie co?!Ja to naprawde jestem jakas zakręcona jak ten słoik na zime.Mecze tu biedna agassi jak tam pokoik,na jaki kolor pomalowany,a to przeciez milussia ma remonty...a ja tak czytałam i nawet nie zwróciłam uwago kto co pisze bo wsyztsko mi sie pomyliło!!No czubek ze mnie maxymalny!!!!!hehehehehehehehe
sorki za nieporozumienie!
cześć i czołem :mrgreen:
jakoś nie mogłam tu dojść do siebie :P jak zawsze, napiszę u Was i mi się wena kończy ;)
ale jestem :) zdjęcia już zgrałam na kompa, więc zaraz wkleję :)
giul: miło, że się odezwałaś :) jak długo byłaś w Polsce? i koniecznie pokaż potem zdjęcia sprzed wybielania i po nim! :) ja w sumie chyba takiego zabiegu nie potrzebuję... nie żebym miała piękne białe ząbki :roll: ale nie są złe.
jakbym miała jakiś zabieg sobie fundować to chyba byłaby to depilacja laserowa :roll: albo odsysanie tłuszczu :lol: czy coś w tym rodzaju. ale planuję sobie zrobić makijaż permanentny- delikatne kreski na powiekach, nic więcej :)
milusia: nie żartuj, że Ty robisz sama pierogi :shock: :lol: u mnie zawsze z paczki :P ledwo znam smak takich domowych, babcia z dziadkiem robią raz na dwa lata :lol: chociaż nie, na wigilię są własnej roboty :) ja zrobię kiedyś takie z malinami, gdzieś przepis mam :)
fajnie, że będziesz miała remont :) trochę kłopotu, ale potem będziesz miała ślicznie w pokoju :) ja miałam dwa lata temu i na razie nic zmieniać nie zamierzam :P
a pierogi to zawsze mamy te z tacek albo takie gotowe ze sklepu... tylko te niesłodkie jadłam z torebki
kitola: zadomawiaj się, zapraszam :mrgreen:
pierogi to ja lubię wszystkie :) i z paczki i nie z paczki, ruskie, z owocami :mrgreen: mniam
druczek był i wczoraj i dzisiaj :mrgreen: i nawet... nie było źle :lol:
do Krakowa Kubę wziąć trzeba, na pewno mu się smok (ziejący ogniem za smsa) spodoba :) i w ogóle do Krakowa warto jechać... ale jeszcze lepiej wziąć go do Poznania :D wiesz?
mamy jeszcze nie ma, wracają w sobotę. ale może sama zrobię ten placek? leń jestem, ale może kogoś zagonię do pomocy :twisted:
ja kupiłam sobie spódniczkę i kamizelkę, zdjęcia zrobię przy okazji :)
ago: będą zdjęcia, zaraz :) chociaż nawet nie wiem czy jest tam coś ciekawego :roll: jakieś widoczki Wam powklejam :P
xixa: za duszno? :mrgreen: rozumiem ;) ale rzeczywiście piszesz malutko, wpadniesz, napiszesz jedno zdanie i już Cię nie ma...
ja muszę klepać trzy po trzy na każdym wątku, nie tylko na swoim :P
noe: wiadomo 8) znów do Krakowa? nie za dobrze masz? znów jakiś kleryków będziesz podrywała? :lol:
Kraków, Toruń, ta to ładnie szaleje :roll: :P
rolini: spoko ;) ja Ci też mogę powiedzieć jaki mam pokoik :lol: fioletowy :P
łoo. długaśny ten post wyszedł. to idę wybierać zdjęcia i wkleję coś :)
miłego dnia, buziaki :*
no to wklejam. w osobnym poście, bo inaczej tamten zająłby całą stronę 5o4 ;)
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...26296728_d.jpg
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...26296910_d.jpg
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...26296730_d.jpg
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...26296916_d.jpg
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...26296919_d.jpg
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...26297202_d.jpg
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...26297325_d.jpg
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...26296738_d.jpg
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...26297330_d.jpg
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...26296837_d.jpg
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...26296838_d.jpg
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...26296839_d.jpg
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...26297337_d.jpg
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...26296843_d.jpg
macie tyle zdjęć, że już żadna z Was chyba o zdjęcia mnie nie poprosi :lol:
przepraszam za jakość, ale robię duże zdjęcia i potem one tracą bardzo, kiedy zmniejszam je przez superfoto do formatu pocztówkowego
poza tym sorry, ze raz pionowo, raz poziomo, ale chciałam, żeby było chronologicznie ;)
hehe jeszcze w międzyczasie do Rabki jadę :D
No a co, jak szaleć, to szaleć :P jakich tam kleryków :D ja? podrywać? :P no przestań :D
Agassi- hehe nie no nie robie pierogow bo mi sie nie chce to raz a dwa ze nie oplaca sie bo moj tata nie przepada za takimi rzecami, dla niego to przekasaka ale nie obiad :P
Ja z tacki bardzo lubie :):):)
Zdjecia z Krakowa bardzo fajne :)
hejo :D
przyjechalam a tu od razu zdjęcia, prosić nie musialam ;) hihi ;)
bardzo fajne :) i co teraz z włosami robisz? :)
byłam przy tym dzwonie! :D trzeba było się wdrapać ;)
i te góry... fajnie :)
już nie wiem, co wolę. a Wy :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?:
MORZE czy GÓRY????????????????????????????? :)
buziaczki :* :)
Agasse bylas w Krakowie!! :shock: 8) :wink:
szkoda, ze mnie wtedy nie bylo :/ :(
Jenny ja wole chyba morze :P bo wodne dziecko jestem :P ;) ale gory tez sa ok! zwlaszcza jesli jest tam jakies jezioro ;)
ja góry - bez dwóch zdań :D
oj góry są piękne :) eh... :) fajnie by było mieć super kondycje, żeby po nich chodzić :P :roll: :oops:
buziaczki :)
Zdjęcia czadowe!!!!I chciałam ci powiedziec ze masz ładne pynio:)I wcale nie jestes gruba!Wygladasz dobrze,ale z pewnoscia tak jak i ja masz schizo na swoim punkcie i tak jak ja bedziesz odchudzac sie tak długo az wreszcie włazych jakies upragnione ubranko i powiesz ,,wreszcie to jest to''.
Masz fioletowe sciany???Jeny...pokaz,musza wygladac niesamowicie.
z tą kondycją to prawda - tzn ja mam jeśli chodzi o wytrzymałość...ale moje kolana średnio :/
ciesz się, że masz kondycję :D
a co Ci się dzieje z kolankami, co? :?
Agasku buziole dla Ciebie :* :D
no właśnie, noemcia, wiem,że coś ci jest z kolanami, ale co??/
agassek --> miłego dzionka :P
tez mam problemy z kolanami, a szczegolnie z prawym, bu :(
miałam problem z prawym kolankiem, jak miałam 78 kg, potem schudłam - ból zniknął, pzrytyłam jeszcze więcej -- bólu jak nie było, tak nie ma. wiec to chyba jednak nie o nadwage chodziło. kiedyś przesadziłam ze skakanką :oops: