-
xixa, ale lipa, ja tez chce byc supergrubaskiem, a nie tylko grubaskiem z jakims usmiecham
-
giuli, jeszcze 2000 wiadomości i jesteś super
-
prawda prawda, Giuli trzeba się udzielać
i do tego trzeba być super grubym
-
cześć dziewczyny 
nie wiem od ilu postów jest się super grubaskiem... może od 2ooo? to wtedy giul niecały tysiąc został 
ale serduszka są słodkie 
wczoraj byłam na tych tańcach i fajowo było
tylko ja mam naprawdę okropny kaszel i męczyłam się
ale twardo wytrzymałam do końca, myślę, że mi nie zaszkodzi, co?
bo w domu już sobie ćwiczenia podaruję, naprawdę chce mi się jedynie spać 
i jeszcze ząb mnie boli. w tym tygodniu będę musiała iść zrobić zdjęcie zęba, iść do dentysty i jeszcze do lekarza medycyny pracy po tą pieczątkę. super 
a zjadłam wczoraj chyba w sam raz. kolacja była tylko o 2o, bo tak wróciłam do domu. zrobiłam sałatkę z pomidora i ogórka i dwie kromki razowca (bo nie było nic ciekawego, ale będę starała się jeść kolacje bez pieczywa)
tylko potem jeszcze trochę (małą miseczkę) sałatki greckiej wciągnęłam
choć chyba i tak koło 15oo się skończyło 
teraz lecę na śniadanko
miłego dnia
-
hej Agus! w koncu i do Ciebie mnie wiatry przywiodly. ale wstyd, ale sie poprawie!
nad jedzonkiem o dzis obiecalam sobie ze popracuje.
kurde moj krzys znow uciekl od strazy, jakiegos wielkiego pozara maja na parkinkgu z ciezarowkami czy cos takiego, ja nie rozumiem tego ich jezyka smiesznego. wybiegl gozine temu i martwie si ebo slucham przez radio ze wezwali pomoc strazy z bornem, sasiedniego miasta i przyjechalo 12 ludzi.
hm a moze tak wezme rowerek i tam pojade? za bardzo nie wiem gdiz e ale w koncu zawsze moge kogos zapytac. ale co tam wszystko bedzie dobrze. ja to sie zawsze martwie kiedy moj strazak pedzi na wezwania.
kurde nie waze sie juz od jakiegos dzasu bo sie boje , zzwaze sie w poniedzialek rano, przed wyjazdem do austrii. jedziemy w gory z christofem i jego przyjacielem na motorach, bedziemy w gorach w pieknej dolinie, oby tylko pogoda dopisala jak nie to bedzie bryndza a od czwartku tutaj bedzie lalo i grzmialo. a pogoda tutaj jest taka ze jak sie rozpada to jeden tydzien cojanmniej leje od ranca do nocki i nocka
jedziemy na 5 dni, zobaczymy jak bedzie. .. chlopaki jezdza juz w to miejsce od kilku lat...
ale upal. wczoraj bylismy na plazy nudystow w holandii nad morzem polnocnym goraco bylo i duzo piasku i woda nie byla lodowata. jeszcze tam wrocimy
lece teraz poszukac wiesci o pogodzie i chyba sie wybiore na hondenmarkt zobaczyc co sie tam stalo.
caluski i dietkuj sie pieknie mala!!
-
jejku megi mi tez sie chce morza ...ehhh...
-
no marlenko fajne jest nad morzem hihi i jak blisko tylko poltorej godzinki i jestesmy na miejscu. a christof i tak narzeka ze to daleko, do naszegobelgijskiego morza mamy dalej blozej dwoch godzinek. holendrzy maja chyba troszke taniej niz my tutaj i mowia smiesznie, niby to ten sam jezyk jakiego my uzywamy ale maja inny akcent
buzki na upalnydzionek
-
Marlenko! No, morze fajne jest... . Choc ja je wolę po sezonie. Ale ten cieplutki piaseczek wieczorkiem i zapachy, i dźwięki.... Ech, fajna sprawa...
Agasku! To mówisz, że tańce fajne? Bo mi właśnie chodzi po głowie jakiś kurs, ale nie wiem, czy wybrać klasycznie towarzyskie czy salsę (oj, salsa to chyba potrafi być "towarzyska", co
?)
Pa pa
-
ja wpadłam się pożegnać minimum do poniedziałku
wracam dziś do Krakowa a w piątek na weekend jedziemy z dziewczynami do Poronina troche pobalować z góralami
hehe...
Trzymajcie się słonka ładnie dietki i Pamiętaj Aguś... do 15 sierpnia masz się ładnie trzymać 1500 kcal
-
a jak tam efekty> zmieniło się coś? waga, wymiarki?
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki