Wątek: i-love-chocolate.com

no mi do ćwiczeń też jakoś daleko... taaa.. a chłopaka mam z siłownia :P (hehe.. no nie.. ja mam chłopaka niezłe, nie się "doczekałam ) z jednej strony to troche mnie to wkurza, że tak dobrze się zna na dietach i ćwiczeniach... bo się czsaem mądrzy no i.. chyba będe zazdrosna bo on ta siłownie ma w domu i przychodzą do Niego tez dziewczyny a on je mierzy.. to tu to tam... a moje kompelksy rosną
na kurs tańca to i ja bym się wybrała.. ale narazie z kasą ciężko
i te prakyki mnie wykańczaja.. zarówno psychicznie jak i.. fizycznie...

ale jutro jade na noc do Arka to troche odetchnę...

cześć

buraczq: to będziesz miała siłownię i osobistego trenera za darmo! czadersko

ja sobie dzisiaj poćwiczę, ale to po obiadku, będę miała trochę czasu
szczerze mówiąc nie chce mi się, ale trzeba :P
kurde. a mój stepperek jest zepsuty. właśnie sobie przypomniałam
wczoraj Paweł miał to zrobić, ale zapomniałam mu powiedzieć
poćwiczę na rowerku i potem bez!

byłam zapisać się do biblioteki, ale kurde nic nie mają
beznadzieja
wszystkie książki muszę kupować

muszę sobie kupić balsam jakiś do biustu. burczq, Ty pisałaś, że masz ten Evelines. i jak?
jakieś efekty są?

no, zaraz obiad będę miała, rybkę
głodna już jestem
narazie zjadłam niecałe 7oo kcal
będzie okej pomimo okresu, nie szaleję z jedzeniem i waga nadal 64,5

miłego dnia!

no a ja od kwietnia chyba ide na ta siłownie kiedy ja na to znajde czas ??! nie mam pojecia ale chodzić bede

agasku co do balsamu do biustu ja używam z avonu i mi on odpowiada ( choć był nawet kiedys taki post co dziewczyny narzekały) ,a byłam ostatanio w takiej drogerii i ogladałam kosmetyki do tej czesci ciała i zaciekawił mnie żel ujędrniający do biustu z "AA" kosztował nie całe 15 zł . Chyba jak mi sie to skonczy to sobie taki fundne .Co do anatomii to sie nie przejmuj ...nie Ty pierwsza i nie ostatania masz poprawke , mi one towarzyszą co sesje :P ale takie minusy studenckiego życia no nie ??
Miłej sobotki Ci życze i Wam dziewczynki tez !Buziaki!

czesc kochane odchudzaczki!!!
jak wam sobota mija...ja ogladnelam " Laweczke" ze Zmijewskim i FRaszynska i...sie rozczarowalam...zmeczona po nocnej podrozy jestem...pewnie szybko spac pojde...jutro znow zaczyna sie normalne zycie-praca i ...zla jestem ze zamiast mniej mnie ciut wiecej...jaki glupolek ze mnie...i mi by sie bat przydal...ale dam rade bo chce.....taaakkkk.....nudna sobota kurcze...teskno mi do domu jakos....caluski...pa pa

hej, jak ci agasku idzie??? bo mi nie za bardzo jak zwykle...czemu jestem taka słaba???!!! wy tu dajecie czadu, a ja...buuuu

hej

marlenka: ja chyba kupię ten Evelines narazie... chociaż nie wiem zaczęłam robić ćwiczenia na biust! a to już jakiś sukces

madyiara: Claudię kupiłaś? też mam ten film, ale jeszcze go nie oglądałam
mówisz, że nic ciekawego?

xixatushka: mi narazie dobrze jeszcze nadejdzie Twój czas, zabierzesz się do tego trochę inaczej, bogatsza o wiele doświadczeń i osiągniesz swój cel! dobra?
mi pozbieranie się po jojo zabrało sporo czasu sama nie wiem jak to teraz będzie

ja wczoraj byłam w pubie wieczorem (ale grzecznie, dwie wody z cytrynką i herbatka )
ale szybko wróciliśmy, bo Paweł marudził
jejku. jakoś nie możemy razem wychodzić. bo albo mi się nie podoba, albo jemu
nieciekawie

wcześniej poszłam na zakupki, ale nic nie kupiłam
spódniczka wyglądała fatalnie... i nic innego nie znalazłam
innym razem

cały weekend choruję. wciąż mi coś jest. w piątek żołądek, wczoraj głowa, dzisiaj gardło... nie wiem czy teraz jakaś alergia mnie nie łapie
musze się przejść do lekarza, bo kurde zapomniałam
i jak zacznie wszystko pylić to będzie po mnie

zbieram się już, zaraz do kościoła jedziemy, potem do babci na śniadanie,
ale do drugiej babci, więc tam za dużo jedzenia nie będzie :P mam nadzieję

miłej niedzieli

hmmm...no i może masz rację...a to śniadanko u babci to pewnie takie fajne doowe będzie, co??

no i trzymaj się ,nie choruj :P

hej hej !

A ja dziś bez śniadanka , zaczynam od obiadu ...bo późno wstałam . Ale za to kaloryczny obiadek bo bede miała rolade z kapustką.
Agasku jakie ćwiczonka robisz na biust>>>? ja tylko znam pompki hehe :P .

xixatushka69 nie dołuj sie ...nie tylko Ty masz problemy z dietką ,ale od tego tu jestesmy zeby sie wspierac - w kupie jestesmy silniejsze no nie ???

ech, tylko mnie tak pocieszasz...zresztą, zajrzyj do mojego pamiętniczka i wszystko zrozumiesz

tak agasku specjalnie dla laweczki claudie kupilam...ogladniej..tragiczny nie byl tylko nie wmoim guscie...
Cwiczonka na biust i lapki
1. na plecach sie polozyc i ramiona do boku-kat 90 stopni miedzy tulowiem a ramiionami. Wyprostowane ramiona( w dloniech ciezarki lub butelki z woda) unosimy az sie zlocza i opuszczamy..Cwiczymy w roznym tempie
2. tez na plecach. Wyprostowane ramiona z obciazeniam za glowe i uginamy i prostujemy w lokciach. Mozna tez ramiona w tej pozycji ugiete w lokciach przesuwac kawalezek w kierunku klatki piersiowej i z powrotem.
u mnie ok-po aerobicu. waga dzis 72.7 wiec moze byc....
agasku a i ja z moim Rudim np na disco nie chodzimy razem bo inna muzyke spotkamy..Tak bywa czasem i to nie oznacza ze nie pasujecie do siebie
milej niedzieli i pa pa