Strona 208 z 697 PierwszyPierwszy ... 108 158 198 206 207 208 209 210 218 258 308 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,071 do 2,080 z 6968

Wątek: i-love-chocolate.com

  1. #2071
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Hej Agassku
    Wpadłam się tylko przywitać

  2. #2072
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    lenka: 74 pary butów?
    ja mam z 15 a i tak na mnie krzyczą, że tak dużo
    nieźle.

    ja dzisiaj sobie kupiłam kapelusz (!), sweter, bluzę (jak madonna z h&m) i rękawiczki
    chciałam jeszcze taką opaskę na głowę, wczoraj kupiłam czarną, dziś chciałam jasną i nie było! a wczoraj tak chyba z 2o leżało ;( w drugim h&m były tylko czarne
    ale jeszczer pojadę do m1 i zobaczę czy tam są

    jenny: wczoraj był, jeakże by mogło być inaczej
    dzisiaj niestety nie nie miałam czasu. naprawdę. no okej, może bym przed obiadem wcisnęła, ale mama mnie o coś prosiła. a teraz ledwo przyjechałam, zaraz będzie Paweł
    jutro będzie na pewno!

    z jedzonkiem fajnie. i schudłam! nie ważyłam się, ale weszłam w spodnie, w które nie mogłam się wcześniej zapiąć całkiem miłe uczucie

    do jutra Kobitki
    buziaki

  3. #2073
    Jenny88 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-05-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    ale fajnie, z tymi spodniami!!!!!!!!!!!!! super
    się Kobitko zawzięłaś :*
    cmok , ale fajnei!
    Trzeba żyć, a nie istnieć!

  4. #2074
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    no to super! gratuluję

    ehh...ja nie mam nigdy kasy na zakupy... :/ pożycz mi trochę

  5. #2075
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    cześć

    coś dzisiaj jestem nie do życia niby nie miałam dużo zajęć (tylko dwa, bo z ostatnich nas zwolnili )
    ale nie wiem co ze sobą robić. przespałam się trochę, teraz pewnie wsiądę na rowerek... ale tak mi się nie chce muszę, wiem

    Paweł przyjedzie i na pewno się z nim pokłócę, już to czuję. od dwóch dnia znów wciąż na niego wrzeszczę (pms chyba)
    i dziś nie będzie inaczej może sobie meliskę wypiję przed jego przyjazdem

    z jedzeniem okej. po rowerku sobie kolację zjem i to będzie koniec
    jutro na 8 zajęcia... naszczeście tylko trzy godzinki i wracam ufff
    jeszcze nie wpadłam w ten rytm i mi się nie chce za długo tam siedzieć. heh, ciekawe kiedy mi się zachce?

    noe: ja też nigdy nie mam pieniędzy żartuję, mam, ale wszystko wydaję :P
    i muszę kombinować jak koń pod górkę, kiedy chcę coś nowego kupić

    no to uciekam już, koniec szukania wymówek, wskakuję w dresik
    buziaki

  6. #2076
    Guest

    Domyślnie

    Agassku!
    Co do tego kiedy Ci sie zachce.. to chyba nigdy!! Ja sie ciagle przemuc nie moge Jezeli mialabym za zajecia kilka razy w tygodniu jazde konna to jak najbardziej, ale denny angielski, katastroficzna genetyka i zfilmowana biochemia - nie bardzo mnie nakrecaja do aktywnego uczestnictwa w zajeciach

    Co do zakopow... jezu jak ja uwielniam rozpieprzac pieniazki
    Julek sie powoli przyzwyczaja
    Choc itak od ponad 2 lat nie moze zrozumiec rzeczy typu :
    -"Po co mi bluzka - jak mam 5 nowych?"
    -"Jaka jest roznica miedzy blyszczykiem za 20 z a tym za 5?
    -" Czemu jak szukam spodni przymierzam miedzyczasie spodniczke i 3 bluzki?"
    -"Dlaczego jak chodzilam kilka miechow w jakims ciuchu nagle przestal mi sie podobac?"



    No fakt faktem wyjatkowo jak na faceta juz zna sie na wielu rzeczach Bo wielu moich kolegow nie odrozna brwi od rzes , nie wie po co jest tusz itp
    Tu musze przyzac,ze moj Misiek mimowszystko jest mi dobrym doradca przy zakupie kosmetykow, farb do wlosow czy ciuchow Ale nie zmienia faktu, ze powyzej wymienioch spraw dalej nie rozumie

    buziaki :*:*:*:*

  7. #2077
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    aniołeczku: witam u mnie
    widzę, że nieźle sobie Julka wyszkoliłaś heh, mój niestety wielu rzeczy też nie rozumie i nie potrafi się zdecydować a już w ogóle to nie wiem, dloaczego wszyscy chłopacy uwielbiają mini (nawet na dużym tyłku) i długie rozpuszczone (koniecznie) włosy. jakiś suchar
    i Paweł tez nie wiem czym się różni spódniczka od sukienki

    i nie lubi jak wydaję kasę... wciąż marudzi. tak to już chyba musi być. mój tata też nie rozumie dlaczego my z mamą wciąż coś potrzebujemy
    za to mój brat jest chyba jakimś ewenementem, bo nie dość, że doskonale rozumie, to sam też wciąż czegoś potrzebuje :P

    znów mam zły dzień. głowa mnie boli, spać mi się chce
    nie idę na jeden wykład, bo do lekarza się umówiłam (w sumie to te wykłady miały być co dwa tyg. a się okazłało, że chyba jednak nie i nie wiadomo czy iść czy nie... a nie będę przekładała lekarza, skoro może się okazać, że wykładu nie ma )

    na rowerku jeszcze nie jechałam, może jak wrócę, ale nie obiecuję. zobaczę jak się będę czuła...
    jedzenie spoko. fajny obiadek dzisiaj miałam, tacos z jakimś sosem z delecty i kurczaka z warzywami. pycha

    buziaki

  8. #2078
    Jenny88 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-05-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    ah, te zakupy zakupy są faaajne, tylko trzeba mieć dobry humor
    Oj, Agasku, widze zly humorek dopada??? :> pojedź chociaż 5min żebyś nei wypadła z rytmu ha!
    Trzeba żyć, a nie istnieć!

  9. #2079
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Chyba tez zrobię sobie taki obiad jak miałaś, a ja miałam jeszcze lepszy, ugotowałam rosół, i warzywa oraz mięsko z udka pokroilam drobno ( w robocie oczywiscie), dodałam przypraw, trzy jajka (dużo tego było) i mąkę. Aha, no ii jeszcze całą paczkę mrozonych (rozmrożonych) brokułów. Wszystko wymieszać, i smazyłam na oleju (na patelni) jak zwykłe placki ziemniaczane. Do tego zrobiłam sos tzatziki. Pyszne

  10. #2080
    Awatar ago
    ago
    ago jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    320

    Domyślnie

    witam wszystkie laseczki
    ojojoj myślałam, że nie wyrobię z czytaniem Waszych postów!
    po pierwsze - cos co mnie zabiło - lenka: jak można mieć tyle butów! łoo matko ja mam około 10 par - nie więcej, za to świra mam na punkcie spodni, ale już Wam kiedys mówiłam
    agassku jak Ty to robisz, że jesteś taka nabuzowana energią? o ostatnie dni się nie martw- to na bank efekt PMSu- norma.. nie przejmuj się
    zakupoholiczko jedna Ty! ileż Ty będziesz jeszcze po tych sklepach łazić, hę? :P
    masz choć jeszcze troche miejsca w szafach? :P
    a z tymi portkami to rewelacja! gratuluje mniejszej objętości suuuper
    aniołeczku mój Misiek jest ze mna od 6 lat i wciąż nie może zrozumieć jak to jest, że szafa pęka w szwach, a ja twierdze uparcie, że nie mam się w co ubrać to typowi faceci ale w tym ich urok
    agassku jenny ma rację, jeśli tak cudnie się trzymasz - spróbuj choć chwilkę popedałować
    kitola to danie, o którym mówiłaś to da sie tak smażyć jak placki? czyli musi mieć taką papkowata konsystencje?
    bo ja to lubie wszystkie te składniki, więc chętnie upichce przy okazji..

    oj dziewczynki, spadam powoli - ide pod prysznic

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •