-
xixa: co to jest dziesięć pierogów? nie były one jakieś super duże, ale małe chyba też nie. ot takie zwykłe pierogi
ale jestem najedzona do teraz 
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
fajna dieta. kiedyś już to czytałam, ale wczoraj znów się natknęłam. bardzo rozsądna, niby wszystko wiemy, ale jednak
-
Agasii - na pewno egzamin zdany będzie
Ja właśnie się objadłam warzyw na patelnię z 20 dag piersi z indyka
Ale pycha. Kupiłam sobie takie warzywka z bazylią i tymiankiem
Mniam mniam.
Co do sushi to byłam z koleżankami i zaniemogłam
Obrzydliwe ale moja koleżanka np.uwielbia. No cóż każdy lubi co innego. A moja druga koleżanka mówiła że czuje to okropne sushi jeszcze przed snem :P Nie bardzo jej smakowało też
-
agassi, obejrzałam te filmiki, drugi mi się bardzo spodobał, a te napisy są super...i piosenka ładna. nie będę komentować myśli przewodniej, bo wszystko wiadomo///
a ten artykuł dobry, kiedyś już go czytałam, ale teraz chętnie sobie przypomniąłam. najlepiej by było go wydrukować i powiesić na lodówce
p.s. ja ciągle nie moge dobrnąć do swego wątku
-
Agasii świetne są te filmiki i mi tak jak Xixie strasznie się podoba drugi bo jest dodatkowo świetna muzyka i wokal
Świetny
Aha i tekst też bardzo dobry
-
czesc
przyszlam tylko powiedziec, ze z jedzeniem u mnie w porzadku
od niedzieli nie przekroczylam 1500
dzisiaj co prawda zjadlam cale opakowanie delicji (ze zlosci) ale razem z nimi wyszlo mi 1300 wiec nie tak zle ale musze powiedziec ze wyrzuty sumienia byly
(w koncu
))) cwiczyc niestety jeszcze nie mam sil moze jak cos juz schudne to sie jakos rusze hehe ale wam widze ladnie idzie w cwiczeniach, jakie systematyczne
wezme z was niedlugo przyklad 
agassi w szkole srednio :P do teraz bylo dobrze bo zadnej poprawki nie bylo jeszcze ale dopiero 2 egzaminy za mna a 5 przede mna
z tego 2 mam w ta sobote jeden po drugim a ja jeszcze nie zaczelam sie uczyc na zaden z nich hehe wiec licze sie ze moze byc poprawka nawet z obu ale mam nadzieje ze chociaz z jedego zalicze jakos ;p bo poki co ucze sie na niemca bo juto mam korki :P a Ty napewno zdasz
ile jeszcze Cie czeka egzaminow?
co do chinszczyzny to lubie ryz z sosem chinskim mmm
)) sushi nigdy nie jadlam ale cos mi sie wydaje ze niesmakowaloby mi to
w sobote po egzaminach ide troche poswietowac wiec w dzien postaram sie mniej zjesc ale postaram sie nie przekroczyc chociaz 2000 :P
3majcie sie, pozdrawiam
-
Agassi nie sushi nie jadłam ale generalnie lubie dania z woka
A filimik ogladnęłam , szkoda że po angielsku, bo troche musiałam sie pomeczyc
ale ok. Ogladnełam tyez inne. i teraz pytanie:
CZEMU TAKICH SPOTÓW W TV NIE PUSZCZAJĄ??!!
bo moim skromnym zdaniem powinny iśc zaraz po reklamach suplementów wspomagających diete
-
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
ten też jest niezły...
xixa: co do diety, to myślę, że mogłabym osobny topik założyć, ale z drugiej strony i tak wszyscy to zleją i zaraz spadnie na inną stronę. więc chyba nie ma sensu
black: moja kuzynka mówiła, że pyszne jest. no nic spróbować trzeba, najwyżej więcej nie pójdę :P
zizu: też lubię ryż z sosem chińskim. i w ogóle ryż z takimi sosami ze słoika. knorr ma świetne 
strasznie dużo masz tych egzaminów
ja mam 4, a w następnej sesji tylko 2 
zostały mi jeszcze dwa. tego piątkowego strasznie się boję, ale psychologia już nie powinna być taka zła.
cieszę się, że dietka Ci wychodzi. jeszcze ćwiczonka i w ogóle super!
jak masz świętować, to podnieś limit, nic się nie stania, o ile nie stracisz kontroli i nie stwierdzisz, że skoro tyle zjadłaś, to już możesz jeść na całego :P i następnego dnia wróć na dietkę! 
miłej nocy :*
-
te filmiki sa koszmarne!
Anoreksja jest straszna!!
A co do sushi to ja bardzo lubie, za to moja siostra mowi ze ohydne i jak mozna jesc surowa rybe..
-
no a ja właśnie słyszałam, że sushi niekoniecznie musi być z surową rybą. kiedyś wszyscy mówili, że sushi to po prostu surowa ryba, ale jak widziałam co robiła np. Pascal, to były też ważywa zawijane z ryżem w taki papier, jakaś ryba, coś innego
i apetycznie to wyglądało :P
dzisiaj mnie czeka dużo nauki. tzn. samych notatek dużo nie mam, ale muszę to wykuć na pamięć, inaczej nie da rady :P
i jeszcze chyba do ginekologa pójdę, do babci i na angola wieczorem. więc muszę się spreżyć :P
miłego dnia :*
-
A'propos sushi to ja tez ostatnio ogladałam program gdzie gośc robil sushi. Wygladało to super
włąnsie ryz waqrzywa, papier, albo chyba jakies liście ybka . tej rybyu to w sumie nieiele tam było. Surowego nie lubie , ale chyba bym sie skusiła. Jeszcze jakies sosy do tego robił. Pychota
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki