Strona 400 z 697 PierwszyPierwszy ... 300 350 390 398 399 400 401 402 410 450 500 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 3,991 do 4,000 z 6968

Wątek: i-love-chocolate.com

  1. #3991
    Kitola Guest

    Domyślnie

    zhej Agasse

    wracając do bluzki , to ja mam z innego materiału, taki bardziej błyszczący, wyjściowy, z przodu na zameczek, ale i tak przez głowe sie go zakłada, z tyłu sznuruje, i u góry gdzife ty masz to wiązanie to ja mam kołneirz. Ale zobaczsyz jak wrócę z wesela. Dzisiaj mam odebrać spodnicę od krawcowej.

    Ech fatalnie u mnie z dietą pójdę na to wesele jak taka klucha wielka

  2. #3992
    Awatar ago
    ago
    ago jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    320

    Domyślnie

    agassku przeżyłas?
    ach te Twoje czwartki
    kurcze nie lubię ich, bo wtedy Ciebie nie ma i jest pusto
    napisze do dziekana, niech Cię wolni z zajęć popołudniowych w czwartki co Ty na to?

  3. #3993
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    cześć

    wiecie co, Wy byłyście ze mnie takie dumne w środę, a ja wtedy znów się nażarłam już dokładnie nie pamiętam co to było. wiem, że poległam na czekoladzie i wieczorem dwa tosty wsunęłam. tzn. cztery takie trójkąty. ale bez napadu

    wczoraj było niby okej... tylko obiad musiałam zjeść w mieście, więc skończyło się na tortellini z mięsem i sosem bolońskim (4oo g). pyszne było, ale porcja wielka, znów się objadłam
    nie mam pojęcia, ile to mogło mieć kcal. ale tak poza tym to bez wyskoków i bez słodyczy. no prawie- u babci zjadłam dwie delicje

    mika: ja myślę, że dobrze zrobiłaś! na pewno końcówki miałaś już trochę zniszczone czy coś a tak to włosy będą wyglądały jeszcze zdrowiej! i zawsze jakiś delikatny powiew świeżości
    kolor masz boski!

    corsic:
    ja tez odpuszczam sobie mnostwo zajec..
    co znaczy "ja też" ja tylko filozofię no i czasem socjologię :P
    ja zaraz po długim weekendzie zaczynam egzaminy

    ago: ale za to w piątki nie mam nic i jesteś :P
    do dziekana możesz pisać... tylko ja tak długo siedzę przez dodatkowy angielski i tego mi chyba dziekan nie odpuści :P

    kitola: ja widziałam wczoraj taką bluzeczkę, w czerwoną kratkę, z kołnierzem, na zamek z przodu. ładna była
    wystarczy, że przed weselem dwa albo trzy dni ograniczysz jedzenie i na pewno będziez czuła się lżej!
    nie mogę się doczekać zdjęć

    ja lecę pod prysznic, na zakupy z mamą, zjeść śniadanie. i jeszcze muszę pokój ogarnąć.
    a mam na to wszystko dwie i pół godziny

    do Was wpadnę po powrocie z zajęć!
    miłego dnia

  4. #3994
    Awatar corsicangirl
    corsicangirl jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-11-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,059

    Domyślnie

    Agass!
    No Ty opuszczasz opuszczasz :P hihi ja zaraz mam angielski musze leciec :P ale zycze Ci milego dnia!!

  5. #3995
    Jenny88 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-05-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    hejo
    niby latwo napisać: nie daj sie! Agasku do roboty! ale potem trudno jakoś tak.. .
    ja nie wiem co Ci poradzic jak walczyc z czekoladą. Sama mam z tym problem niedawno sie tak nażarłam, że prawie, że zwymiotowałam :P
    buziaczki :*************************
    Trzeba żyć, a nie istnieć!

  6. #3996
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    co u mnie...

    1. znów przegrałam z czekoladą
    2. ale zaraz jadę na step i wszystko spalę
    3. rodzice wyjeżdżają za godzinę, kupię winko i papierosy
    4. trochę mi smutno, że jadą (o tym później)
    5. tata powiedział, że mam na 2-3 dni babcię zaprosić uwielbiam to
    6. dostałam oficjalne zaproszenie na wesele 16 czerwca (mobilizacja!!!)

    co do wyjazdu rodziców... ostatnio tata zaczął mi mówić takie straszne rzeczy, co mam robić, jakby im się coś stało. i teraz wciąż o tym myślę i mi przykro no. chociaż na pewno wszystko będzie dobrze, no nie?

    a babcię... będzie trzeba zaprosić. na dwa dni- jedną noc. nie zrozumcie mnie źle, ja kocham moją babcię. ale czy musi tu być jak raz mam chatę wolną? (albo jak mam jechać sama z Pawłem do Sierakowa? )
    i myślę, że to wcale nie jest złośliwe ze strony mojego taty

    jenny: ja na szczęście nie jem aż tak dużo. nie tyję, nawet waga ma tendencję spadkową. ale w takim tempie to ja do usranej śmierci nie schudnę

    corsic: ja w piątki na szczęście prawie nic już nie mam. tylko step- ale to przyjemność no i metodykę wf- nudy, ale nie trzeba nic robić

    wpadnę może jeszcze potem... jeść już nie zamierzam dzisiaj... ale pić pewnie będę
    ale raczej lajtowo. dwa redd'sy albo winko

    buziaki

  7. #3997
    Awatar corsicangirl
    corsicangirl jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-11-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,059

  8. #3998
    buraczeq Guest

    Domyślnie

    yyyy...no musiałam wreszcie napisać choć czytam w miare regularnie bo...
    3. rodzice wyjeżdżają za godzinę, kupię winko i papierosy Cool
    a tak dokłądnie to mi o te papierosy chodzi wiedziałam, że czasem na imprezie sobie zapalisz...ale to CZASEM!!! wrrrr...
    ja niepaliłam od stycznia... no, ale przed świętami usłyszałam od ukochanego takie rzeczy, że...aż szkoda stukać w klawiature o tym... no i jakoś tak nie moge na nowo rzucić bo się wszytsko między Nami psuje od tamtej pory... znaczy się...są takie huśtawki... gorą, dól, góra... a dziś znowu dół

    ale ale...mam dziś zakwasy bo znowu zaczęłam biegać co prawda teraz jestem w domku więc pobiegane,a le i tak jestem z siebie dumna, że się zebrałam i to SAMA

  9. #3999
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    tez bym sie redd'sa napiła, trzeba jakos uczcić koniec roku

  10. #4000
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    no redd's to jest to
    wczoraj trzy obaliłam. i jadłam tosty w nocy
    dzisiaj jak na razie spoko. grzeczna jestem

    buraczku: a co do Ciebie... brak mi słów normalnie! czytasz i nie piszesz???
    druga taka jeszcze tu jest (giul )
    czemu w ogóle się nie odzywasz???

    a z tymi papierochami to tak wiesz, tylko ten tydzień. mam nadzieję
    kupiłam najbardziej lajtowe -> vouge

    przykro mi z powodu faceta... nie wiem dokładnie o co chodzi, więc więcej nie napiszę...
    mam tylko nadzieję, że się ułoży. i za bieganie brawo!

    ja zaraz pójdę na spacer z psem
    cudna pogoda jest, szkoda w domu siedzieć (chociaż i tak od rana siedzimy na tarasie)

    miłego dnia Wam życzę!

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •