i-love-chocolate.com

Ja stawiam veto dla opcji 3 kilo - ale oczywiście tylko w moim przypadku :wink: ! U mnie jest 75,0 kg a 1 grudnia ma być 73,0 kg :evil: ! I bedzie :P !

Ale Wam wszystkim oczywiście życzę tych planowanych 3 kilo :P !

Agasku! Koniec migania się! Wolne się skończyło, od dietki odpoczęłaś, a teraz zaraz mi tu z powrotem do roboty - za dietkę. Bo jak nie to, choć do Poznania od nas daleko, przejadę się i własnoręcznie porządnego klapsiora dam ! Albo nawet dwa ! I jeszcze strasznie pokrzyczę! Koniec obijania się !
Ufff, to tyle na razie. Aż ze dwadzieścia kalorii pewnie mi na to poszło :wink: !

Zaglądnę tu wieczorkiem zobaczyć jak się sprawowałaś... 8)
Trzymaj się cieplutko :P !!!

a co tu tak cicho ???? gdzie sie wszyscy podziali ???? :)

cześć :D

cocci: w końcu mi się udało :) wczoraj się nie dałam i zjadłam ładne 15oo :D
mam nadzieję, że dzisiaj też tak będzie :)
narazie za mną micha płatków z mleczkiem- 3oo kcal :)
a co do tych 2 czy 3 kilo... to co bym chciała, a co będzie, to dwie różne sprawy... ale ucieszę się jak będzie 2 przecież też :)

marlenka: a ja właśnie lubię sporty zimowe :) narty przede wszystkim. próbowałam się nauczyć na desce, ale to już nie było dla mnie takie proste... spędziłam na niej mniej więcej tyle czasu, co mój 14-letni brat, on śmiga po wszystkich stokach, już próbuje skakać itd, a ja? muszę się bardzo powoli ześlizgiwać, żeby się nie zabić :P
łyżwy też są fajne :)

no... to idę już, bo chemia na mnie czeka ;(
jak ja nienawidzę chemii!!!
:( :( :(

Cytat:

---

Zamieszczone przez agassi

cocci: w końcu mi się udało :) wczoraj się nie dałam i zjadłam ładne 15oo :D
mam nadzieję, że dzisiaj też tak będzie :)

---

No, ja myślę :evil: ! :wink:
Czasem taka przerwa jest konieczna, żeby trochę odpocząć, ale po niej to trzeba z powrotem do robotki. I tylko patrzeć jak kilogramy znikają ... :? :P

Ja byłam dziś na wadze w tej aptece co to mierzy, waży i w ogóle. Po 5 tyg. wyniki dużo lepsze (pewnie napiszę u siebie to nie będę powtarzać) :D - to też pomaga... . Może Ty też taką znajdziesz? - fajnie mieć czarno na białym, ze coś się zmienia...

Trzymam kciuki :D !

no to trzymaj tak dalej :)

ja nigdy nie jeździłam na nartach ani nic takiego :( ale łyzwy są boskie :D

ale ja nie mam nic przeciwko sportom zimowym..tylko mówie ze ja sie do nich nie nadaje :lol: .A na desce tez by mi sie marzyło nauczyc ... :roll: ale ani nie mam u kogo ani nie mam zdolnosci ...jak pisałam wyzej.Nie przejmuj sie kłótnia ...ze starszymi tak bywa musza sie poczepiac czasem zeby pokazac autorytet 8) :lol: hehe.GRATULUJE tych 1500 - tylko tak dalej :wink: !!! A tak wogóle co Ty studiujesz - bo chyba przegapiłam jesli pisałas :roll: .Buziaczki agasku i reszta dziewczynek :***

cocci: ale ja mam dobrą wagę :)
mam nadzieję, że już jestem na dobrej drodze. dzisiaj też ładnie jem :)
ale wieczorem czeka mnie imprezka u kumpeli chyba, nie wiem czy iść, czy nie :?
po basenie, pewnie będę wykończona, ale nie mogę się tak wyizolowywać :P

jutro niby mam wolne, ale jadę pouczyć się anatomii, na takie jakieś dodatkowe :?

a dzisiaj zaliczyłam koło z chemii :) nie za dobrze, ale grunt, ze mam to z głowy i jestem "do przodu" :D

marlenka: łee tam zdolności, chęci wystarczą :D
może nie zawsze ;)
a studiuję agroturystykę :?

oki, uciekam, miłego wieczoru :*

mówiłam że bedzie lepiej...kolos z chemii zaliczony , relax na imprezce u koleżanki...no a co tam ? szalec trzeba - młoda jestes :wink:
obawiam sie że same checi nie wystarcza jak kasy brak.... :lol:

Agasku!

Cytat:

---

Zamieszczone przez agassi

cocci: ale ja mam dobrą wagę :)
mam nadzieję, że już jestem na dobrej drodze. dzisiaj też ładnie jem :)

---

Mi chodziło o te mierzenia poziomu tłuszczu itd. Nie tylko samej wagi. Moja waga niby w domu tez mierzy poziom tłuszczu, ale coś jej się chrzani. Na 'obcej' wadze to też jakoś tak zawsze fajnie, jesli dobre wyniki się potwierdzają :D .

Cytat:

---

Zamieszczone przez agassi

a dzisiaj zaliczyłam koło z chemii :) nie za dobrze, ale grunt, ze mam to z głowy i jestem "do przodu" :D

---

:P !!! Grunt to jak najwięcej zaliczyć i do przodu. A ocena - zawsze mogą zadania lepsze albo gorsze się pojawić. Różnie bywa, więc chyba nie ma się co przejmować.

marlenka: no to niestety jest problem :P
ale może kiedyś będziesz miała okazję :) wtdy się nie broń przed tym :D

na imprezce było fajnie, tylko dzisiaj coś kiepsko się czuję :roll:

byłam na anatomii i strasznie się cieszę, bo teraz mam w ogóle jako takie pojęcie o tym wszystkim... a tak? uczyć się kości tylko teoretycznie? nie wyobrażam sobie tego :?

dzisiaj idę chyba do pubu posiedzieć z ludźmiu z liceum
i znów wypiję (zła Aga :twisted: )
alkoholik jestem
ale spróbuję jedno piwko tylko i wcisnąć je w limit :)

zaraz idę jeść obiadek, rybkę dzisiaj mam :) więc zdrowo

ja tez mam dzisiaj rybke ;) właśnie zjadłam ;)

uff...jak dobrze że ja alkoholu nie lubie :D

oj, żebyś wiedziała, że dobrze :?

ja długo też nic nie piłam na imprezkach
bo byłam na diecie
a teraz to tak różnie
tzn często piję
ale jak z Pawłem to tylko winko (bo zdrowsze i mniej kalorii, a poza tym sympatyczniej jest sobie winko wypić niż "strzelić" browara :twisted: no nie?)

ale nie piję tak dużo :) bo po jednym czy dwóch piwkach już mam niezły humorek :)
więc ekonomiczna jestem :P

agassi odwiedzam Cie ja....
co do alkoholu to pije bardzo sporadycznie...i pewnie dlatego juz od powachania w glowce mi sie kreci...nio a poza tym przy tym tempie zycia jkaie mam i aby wypelnic zadania ktore planuje to nie pozwalam sobie juz na imprezy dlugie albo alkohol...raz tak zrbilam i kiepsko bylo kolejnego dnia...a do pracy trzeba bylo leciec...
no ale winko jest i zdrowe i dobre-jak pije ( moj chlopak bardzo lubi-wiec do kolacji dodatek) to moze 1/4 lampki?
trzymaj sie nasz alkoholku :D
:arrow: noemcia+agassi ja rybke na swieta zjem...pewnie tylko troche bo potem pomysle ze oczka mialy za zycia i mi sie ich szkoda zrobi...a w smaku najbardziej lubie rybke po grecku( z marchewka i przecierem pom i cebulka) mniam

Agasku!

Cytat:

---

Zamieszczone przez agassi

winko (bo zdrowsze i mniej kalorii, a poza tym sympatyczniej jest sobie winko wypić niż "strzelić" browara :twisted: no nie?)

---

No, winko lepsze przy diecie jest. Ale jak się z piwkiem w limicie zmieścisz to pewnie też OK. Pewnie ciężko się zmieścić, co? Aga, spróbuj się z tym piwkiem pilnować trochę, bo nam tu będziesz do końca świata na forum wisieć :wink: ! Ma mi tu być super :evil: !!! :wink: Wakacje daleko wprawdzie, ale jak odpuścisz to... Cię jeszcze przegonię i wstyd będzie. Daleko mam bardzo, ale... pilnuj się, bo ja piwka w ogóle nie piję, hi hi :wink:

cocci ostra grożba ostra ...hihi :wink:

A co! Nie ma mientkiej gry! Agaskowi trzeba strachu napędzić, a lepszej groźby nie znam - kto by chciał być grubszym od cocci :wink: :roll: !

własnie przez przypadek właczyłam Tv i jest o takiej grubasce gdzies z zachodu ... jejku ona je około 10 paczek chipsów dziennie ... jest u niej teraz dietetyk....ciekawe jak sie skonczy ten film?? :P

cocci: głuptasie ;)
dzięki za napędzenie mi stracha :)
ale przestań, taka gruba to Ty nie jesteś :* ja wiem, jak wygladałam jak ważyłam 76 kilo przy 163 cm... wcale nie byłam jakiś ogromniasty tłuścioch... :roll:
tak mi się przynajmniej wydaje... :roll:

w ogóle wydaje mi się, ż eteraz wciąż wyglądam tak samo... :evil:
ino waga spadła :?

marlenka: i jak się film skończył? dziewczyna pewnie schudła 5o kilo i teraz jest modelką?
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

no ja wczoraj wypiłam dwa piwka.
ale dzisiaj już nie będę piła, więc zmieszczę się w 15oo :)

Agasku!

Cytat:

---

Zamieszczone przez agassi

cocci: głuptasie ;)
dzięki za napędzenie mi stracha :)
ale przestań, taka gruba to Ty nie jesteś :* ja wiem, jak wygladałam jak ważyłam 76 kilo przy 163 cm... wcale nie byłam jakiś ogromniasty tłuścioch... :roll:
tak mi się przynajmniej wydaje... :roll:

---

Wiesz, ja tak w ogóle to jestem super laska, ale Ci o tym nie wspominałam, bo wtedy nie zadziałałoby napędzanie stracha :wink: .
A tak serio, to zaczynam przypominać człowieka powoli. Przy 81 było bardzo nieładnie, teraz zaczyna być lepiej. Teraz to też jest tak, że mi różne rzeczy mniej przeszkadzają, bo wiem, że się nie ostaną długo, że to, jak teraz wyglądam, to tylko stan przejściowy.

Cytat:

---

Zamieszczone przez agassi

w ogóle wydaje mi się, ż eteraz wciąż wyglądam tak samo... :evil:
ino waga spadła :?

---

To pewnie dlatego, że rozsądnie chudniesz - nie widzisz nagłych, drastycznych zmian. Ale na pewno widzisz różnicę po ciuchach przecież - ? Szczególnie tych, które przedtem były na wcisk.

Cytat:

---

Zamieszczone przez agassi

no ja wczoraj wypiłam dwa piwka.
ale dzisiaj już nie będę piła, więc zmieszczę się w 15oo :)

---

No, ja myślę. Bo jak nie to hiszpańska inkwizycja zamiast straszyć marlenkę złoży wizytę Tobie. Śmiej się, śmiej, ale "Nobody expects the Spanish Inquisition!!!" :evil: ! :wink:

Pa pa :P !

Agassi, ja miałam kiedys tez 76 przy 163/4 ;) i mi wszyscy mowili, że w zyciu by mi tyle nie dali...no ale cóż, waga nie kłamie :D teraz juz jest lepiej...no i 165 jest...w sumie to różnica prawie żadna...ale co tam ;)

hej ! wiec grubska z filmu ważyła około 108 kg i odżywiała sie samymi paskudstawami...czipsy(potrafiła pochłonąc 10 paczek :shock: ),mrożone żarcie odgrzewane z mikrofali typu pizza hamburgeryalbo smazone w głebokim tłuszczu frytki i kiełbaski ,piła tylko i wyłacznie cole ...ehhh a myslałam ze to ja jestem łakomczuch... :P W kazdym razie dostała diete od tej pani dietetyczki - praktycznie same warzywa i ryby ...po dwóch miesiacach schudła okolo 12 kilo :lol: .Nawet mi sie podobało ... za tydzien też bedzie jakis odcinek ..ale teraz pani dietetyk zajmie sie rodzina jakis grubasków .To leci koło 8.30 albo jakos tak na TVP 2 - moze jak nie zapomnimy to sobie jakis seans dziewczynki zrobimy co ??? :P

Marlenko! Czy ta pani dietetyczka to nie czasem Gill Mc coś tam? - był taki cykl programów w Anglii; otwierał oczy trochę.

witam :)

cocci: nieby czuję różnicę... ale... to wiesz, zależy w dużej mierze od dnia... czasem myślę, że jestem fajna i ładna, a czasem... :roll: szkoda gadać
moge spytać po cichutku... ile masz lat Rybko?

marlenka: dzięki, za tydzień może obejrzę :)
jak ma mi otworzyć oczy... to chyba się przyda :)

ja wczoraj byłam na zakupach :) i kupiłam dwa sweterki :)
a tata obiecał, że w piątek weźmie mnie i mojego brata na dalszą część zakupów, do Berlina :D
ale się cieszę :)
tylko muszę teraz ładnie jeść, żebym weszła w jakis fajny ciuch. ja wiem, że to tylko 5 dni, ale zawsze lepiej, jak nie będę opuchnięta ani nic :)
i zaczynam jeździć na rowerku... tak, tak... ile razy ja to mówiłam :(
więc może inaczej... dzisiaj pojade pół godziny :)

a tak to mnie czeka dużo anatomii :( :( :(
a teraz idę jeść II śniadanko :)

cocci chyba tak ...ale nie pamietam czy aby na pewno to była pani Gil ;p .

Cytat:

---

moge spytać po cichutku... ile masz lat Rybko?

---

To ja tez bym tak po cichu podsuchała , cooo :roll: ?? :lol:

agasku

Cytat:

---

i zaczynam jeździć na rowerku... tak, tak... ile razy ja to mówiłam
więc może inaczej... dzisiaj pojade pół godziny

---

o to teraz moja droga nie bedzie zmiłuj....minimum 10-15 minut dziennie na rowerek i to już !!!!i przeprosic go ładnie prosze :P w koncu 1 grudnia ma byc 3 kg mniej a na sylwstra to juz wogóle cud miód i orzeszki hihi :twisted:

Tu ja :P .

Cytat:

---

Zamieszczone przez agassi

moge spytać po cichutku... ile masz lat Rybko?

---

Cytat:

---

Zamieszczone przez marlenka

To ja tez bym tak po cichu podsuchała , cooo ??

---

Qrcze, nie sądziłam, ze to taki ciekawy temat... A skąd Wam to nagle przyszło? Napisałam coś głupiego? (hi hi, głupie pytanie; jak by tu na nie odpowiedzieć żeby nie skłamać, co...?)
A muszę podać :? ? No , dobra, ale bedziecie jeszcze ze mną gadać :? ? - dwadzieście siedem...

Cytat:

---

Zamieszczone przez agassi

tylko muszę teraz ładnie jeść, żebym weszła w jakis fajny ciuch. ja wiem, że to tylko 5 dni, ale zawsze lepiej, jak nie będę opuchnięta ani nic :)

---

Tylko ma być ładnie. Żadnych głodówek mi tu prosze nie uskuteczniać :evil: ! Żadne ciuchy tego nie warte!

Cytat:

---

Zamieszczone przez agassi

i zaczynam jeździć na rowerku... tak, tak... ile razy ja to mówiłam :(
więc może inaczej... dzisiaj pojade pół godziny :)

---

Super :P ! Ja musze wreszcie do stepperka z powrotem - chyba bedę musiała ograniczyć pobyty na forum, żeby na to znałeźć czas... :cry: :cry: :cry: . Ale nie zniknę całkiem. Za bardzo Was lubię :P !

Cytat:

---

Qrcze, nie sądziłam, ze to taki ciekawy temat...

---

cocci no bardzo ciekawy... :lol:

Cytat:

---

No , dobra, ale bedziecie jeszcze ze mną gadać ? - dwadzieście siedem...

---

no to jeszcze młoodaa dupcia jestes :wink: tylko mi sie tam ładnie smaruj ...żebyś jedrniutka była :wink: hehehe ja to czasem napisze to powala no nie ??? :P

cocci: no wiesz... teraz to już z Tobą nie będę gadała :evil:
taka stara jesteś...

a tak naprawdę... na samym początku myslałam, że jesteś starsza, taka poważna i w ogóle
ale teraz... zaczęłaś się bardziej udzielać i wśród młodszej części forum
więc taka myśl mi przszła przez głowę... ile ta nasza cocci może mieć latek?
ale teraz już wiem, dzięki :)

a co do głodówek? ja i fłodówki? czy Ty mnie nie znasz? hihiihih :twisted:
żadnych takich
ładnie 15oo będzie :)

ja tez powinnam siedzieć mniej na forum :(
tyle nauki :(
i nie ćwiczę :(

a dzisiaj to już w ogóle... :?
ale chwilka relaksu i idę do książek :?

dzisiaj w prosektorium na anatomii mieliśmy martwego pieska :(
jejku, ja nie mogę na takie rzeczy patrzec, mięska na obiad to nie mogłam zmęczyć dzisiaj ;)
ale... brrrrr
za dwa tygodnie będę musiała go macać (mięśnie)
przepraszam, że Wam o takich okropnych rzeczach opowiadam :?

idę już, miłego wieczoru :*

ble...co Wy macie na tych zajęciach? :?

no trzymaj się... i ucz :D ja tez pędzę do nauki jak skonczę skakac :D

Marlenka!!!

Cytat:

---

Zamieszczone przez Marlenka

tylko mi sie tam ładnie smaruj ...żebyś jedrniutka była

---

Nic się nie smaruję. a)nie mam czasu, b) nie wiem czy to coś w ogóle daje (?)

Agasku!!!

Cytat:

---

Zamieszczone przez agassi

na samym początku myslałam, że jesteś starsza, taka poważna i w ogóle
ale teraz... zaczęłaś się bardziej udzielać i wśród młodszej części forum

---

Wiesz co, nie patrzyłam tak bardzo na wiek - jak mi się wydaje, że trzeba pomóc, albo jak się po prostu coś fajnego dzieje to się odzywam. Powygłupiać to się lubię okropiaśnie (choć najbardziej lubię humorek angielski, ale w Polsce to się czasem z niego tłumaczę - jak coś strzelę - bo ludzie nie przyzwyczajeni). Ale jak coś poważnego jest to i pewnie poważniej do sprawy podchodzę... .
Głodówki - masz porządnie w głowie poukładane, ale może np. strasznie Ci zależy żeby coś fajnego kupić - w końcu do Berlina pewnie nie jeździsz co weekend. Więc tak na wszelki wypadek i na zimne chucham :P . Jak wrócisz to się pochwal koniecznie co kupiłaś :D :!:

czesc dziewczynki ! co tu taka cisza co ??? :P ja jako gaduła przełamie to ... :roll:

cocci smarowanie sie daje ale musisz miec czas zeby robic to regularnie -lepiej nad tym pomyśl bo po schudnieciu może Cie czekac nie miła niespodzianka w postaci obwisłej skóry :?

agasku trzymaj sie trzymaj dietki !a wogóle to tez mi żal tego pieska :roll: jejku ja to chyba bym taki zajec nie mogła miec...za wrażliwa jestem

jestem już, jestem :)
ostatnio nie mam za dużo czasu :?
dopiero co do domku wróciłam :)
anatomię oblałam i jestem wściekła!!! bo kurde miałam banalne kostki, które akurat umiałam... ale i tak mnei udupił :( tzn. nie wpisał oceny, mam przyjść za tydzień... a wszystko dlatego, że ostatnio mnie nie było (w poprzedniej grupie też doczepił się do tych osób, które opuściły poprzednie zajęcia)

marlenka: pieska też mi żal... i nie wiem, jak wytrzymam te mięśnie :?

cocci: ja też nie zwracam uwagi na wiek kurde... po prostu bylam ciekawa :) mam nadzieję, że nie masz mi tego za złe...?

z jedzeniem oki. trochę ponad 15oo... ale zmieniłam trochę plany moje co do odchudzania, ale to innym razem
bo teraz nie mam czasu znów za dużo... myślę, że może jutro pojawię się na dłużej :)

buziaki

Ty to kombinujesz...:D

agasku ....ze studiami to jest tak...liczy sie wiedza ale jeszcze bardziej szczescie to wykładowcy i do humoru wykładowcy...nie martw sie-ZDASZ TA ANATOMIE NA PEWNO!wierze w Ciebie...powiem Ci po cichu że ta sesja to sie zbliza wielkimi krokami a ja też za ta nauke to sie zabieram jak zakonnica za sex...hehe ale porówanie :P no ale mam nadzieje że damy rade :*****BUZIAKI
ps.co to za zmiany w tej dietce co?? :)

no już chyba wiecie, co kombinuje zdietką :P
ale tak w skrócie
mam zamiar teraz schudnać do 65 kilo
i robię przerwę do wiosny
zima to nie czas na dietę, nie radzę sobie :?
oczywiście będę się starała utrzymać te 65 kilo :) stopniowym zwiększaniem jedzenia

anatomię zaliczę za tydzień... :) mam przynajmniej taką nadzieję :)

a teraz jem za dużo... jakies 2ooo pewnei wychodzi, ale nie liczę :(
zacznę niedługo. muszę

i kupiłam dzisiaj SHAPEa z płytką "ja chcę mieć takie ciało" i będę ćwiczyć :)
chyba ;)

no to ćwicz :D a przegladalas ja juz, bo ja tez sie zastanawiam nad kupnem :D

noe: nie :( nie małam czasu
ale dzisiaj idę później, więc może zajrzę
chociaż chemii powinnam się uczyć ;(
i Ci wszystko napiszę :)

a ja wieczorem mam aqua aerobic :) a potem 18stkę koleżanki :D
znów będę nieprzytomna pewnie ;)

agassi też kupiłam już tego shape'a z płytka i ciekawe kiedy się zabiorę za ćwiczenia :P bo jeszcze jej nie włączyłam choć mam ją 1,5 tyg. :P
hmm.. nio i jakiś miesiac temu kupiłam też w promocji w vicie płytkę z fatburning towłączyłam tylko raz.. może dziś się jakoś zmusze do ćwiczonek bo siedzę w domku przed południem, zaraz idę się wykąpać, umyć włosy i może potem poćwiczę ;)

a anatomię zdasz potem na pewno może gość po prostu miał zły humor czy coś takiego :P powodzenia

o cholerka temat spadł....trzeba podnosic :lol: ja to mam tak że tez sciagam ,szukam , prosze o nowe ćwiczenia....a potem to palcem nie kiwne hehe :oops:

marlenka: dzięki za opiekę nad moim tematem :twisted:
kochanba jesteś :*

płytę ostatnio włączyłam i sobie chciałam obejrzeć, ale nudna trochę była ;(
mam nadzieję, że może jak zacznę z nią ćwiczyć, zmienię zdanie ;) (jasssne)

no... plany na dziś... znów anatomia :( :( :(
ale trzeba, trzeb, trzeba (muszę sobie to wbić do tego głupiego łba :P )

idę teraz zjeść coś
już jadłam rogala od wczoraj :oops:
ale nadal głodna jestem :(

byłam w czoraj w Berlinie, kupiłam sobie torebkę (białą, futerkową)
sweterek (błękitny z cekinkami)
kolczyki i parasol :) w sumie zakupy nie byłyby takie złe :) ale jak już się specjalnie daleko jedzie, to oczekiwałoby się czegoś ekstra, co?

no, to idę na to sniadanko ;)

Hej, hej :D !!!

No i co, Agasku? Jak tam ćwiczenia? Zaczęłaś już cos czy się bezceremonialnie obijasz?
A co do zaliczeń - nie przejmuj się. Wpadka czy dwie się zdarzają. Choć szczęście na pewno trzeba mieć, a i od prowadzącego dużo zależy, ale ja będę nudna - najwięcej szans na zdanie się ma gdy się po prostu umie porządnie ... . :cry: sorki :cry: :wink: .

Cytat:

---

cocci: ja też nie zwracam uwagi na wiek kurde... po prostu bylam ciekawa mam nadzieję, że nie masz mi tego za złe...?

---

Pewnie że nie 8) . No co Ty :shock: ? Proste pytanie - prosta odpowiedź :wink: . Jak się tak zastanawiasz, to może ja się spytam ile masz lat - ? Oczyścimy atmosferę, hi hi.

Marlenko!!! No, napędziłaś mi stracha z tą obwisłą skórą. Myślałam w sumie, że tu najważniejsze są ćwiczenia - żeby nie pozwolić skórze na zwisanie. Pewnie głupio myślałam. Ja jakoś tak nie mam za bardzo przekonania do tych cudownych kremów. No bo co takiego jest w takim kremie, że spowoduje obkurczenie się skóry (a w sumie o to chyba przeciez chodzi, skoro ma za dużą powierzchnię, a powinna przylegać)? To nie, że nie chcę wierzyć, ale żeby kupić to potrzebuję uwierzyć, potrzebuję jakiegoś przekonującego dowodu, żeby wywalić na to tyle kasy - a to chyba strasznie dużo będzie kosztować, bo w sumie chyba będę musiała smarować całe ciało, co? Tylko w takim razie to nie wiem czym... :roll: . Coś dziewczyny radziły - pewnie trzeba będzie odgrzebać te posty i pomyśleć... .