Wątek: 16.07.06 REAKTYWACJA - teraz musi sie udać - DŻAGA Z 86 na59

noe: hm... ja nie wiem dlaczego tak jest... nie powinno. ale przeczekaj to. jak już, przetrzymaj dłużej to 12oo, ale na pewno nie odejmuj już!

marlenko: no właśnie z tego co ja wiem, to tez najlepiej jest szybko, ale na małym obciążeniu
no i co najmniej pół godzinki
chyba, że potraktować stepperek jako rozgrzewke i potem jeszcze chcwilkę się pogimnastykować.
po wszystkie wiemy, że... tłuszcz zaczyna spalać się dopiero po 3o minutach

ufff 3 strona ...no no ...chyba patent na marlenke sie skonczył i jestem nudna bo az tam siebie musiałam szukac hihi

na szczescie mam moje powiernice lol ;p

co tam dziewczynki jak po weekandzie ?
u mnie to był kaloryczny weekand ale troszke steperkowałam i duzoooo chodzilam wiec mysle ze mi sie wyrównuje ...
teraz skonczyłam 15 minut steperkowania ...wziełam najmniejsze obciazenie ...i czułam sie jak bym nie ćwiczyła i tak stopniowo zwiekszałam ... oh chyba juz przyzwyczaiłam organizm do tego duzego bo ciagle mi było mało no ale bede sie starac na tym srednim
na początek było :
15 min stepu
859 kroczków
125 kalorii spalonych
zrobiłam jeszcze troszke brzuszków i mała serie ćwiczen z hantlami ...
niezle jak na początek

za chwilke mykam na sniadanko

zycze udanego dzionka buziaki :*

Nie ma to jak ferie Właśnie sie obudziłam i piję poranną kawkę Za chwilkę idę z psicą na to okropne zimno, może się obudzę. A później wskakuję na stepperek U mnie weekend dobrze dietkowo, w piatek byłam w pubie i wypiłam kilka piwek ze znajomymi ale nie będę się katować. Raz na tydzień mogę sobie na coś pozwolić - oczywiście w granicach rozsądku

Marlenko skoro przy małym obciążeniu nie czujesz, że ćwiczysz, to ćwicz dłużej. Uwierz mi, że po 30-40 min jednak coś poczujesz

Noe nie załamywać mi się Robisz wielki błąd, że na wagę wchodzisz. A może bedziesz miała okres albo dopiero co zjadłaś etc. Wyglądasz cudownie, zastanawiam się, czy wręcz nie za chudo ale to tylko zdjęcia. Nie odchudzaj się już, jak mówi Agassi nie jedź z kaloryczność poniżej 1200. I nie dopuśc do tego, żeby dieta była Twoją obsesją. Będzie dobrze

Buraczeq mnie też bolą czasami kolanka ale to własnie przez brak rozgrzewki A wszyscy trenerzy mówią, że jest najważniejsza.

Hey dziewczyny !!! Ja dzisiaj wczesniej ze szkoly bo bylam z klasa na lyzwach No nawet fajnie bylo i niezaliczylam zadniej wywrotki O dziwi :O Takto dalej zimno...Szkoda ze juz niejest cieplej to bym zaczela biegac a takto sie nieda...W kazdym badz razie czekam na ferie No musze leciec bo nauke mam

a ja postanowiłam ze poki jest u mnie kuzynka to bede jesc 1500 czyli do czwartku , od czwartku do niedzieli 1200 a od poniedzialku 1000 no chyba ze jednak mi sie odwidzi i do konca tyg. pociagne 1500 a potem 1200

zobaczymy

noe natalka ma racje masz ładnie jesc i sie nie załamywac ....bedzie ok ! zobaczysz <przytul>

zaniżać nie będę... a co do okresu to mi się zatrzymał ale zaczęłam brać żelazo i witaminki, zwiększam limit i czekam...jak nie wróci to pójdę do lekarza...ale póki co to uzbrajam się w cierpliwość yh...

noe napisze krótko - USPOKÓJ DZIĄSŁA !!!!!!!
posłuchaj takie smucenie sie i czekanie nic Ci nie da bo tylko no moze tylko wrazenie ze jest zle
zajmij sie czyms przyjemnym i zajmujacym i wiecej optymizmu zobaczysz ze bedzie ok
bardzo dobrze ze przyjmujesz te witaminki -bedzie ok zobaczysz ale prosze o usmiech

marlenka: tak jak mówi natalka, jak nic nie czyjesz, chodź sobie 3o minut albo nawet 45, da lepsze efekty niż na najwyższym obciążeniu przez 15 minut
ja na rowerku jeżdżę pół godziny na jedynce w skali trudności
po 15 minutach też nie ejstem w ogóle zmęczona
ale po pół godzinki już ze mnie leci

właśnie wróciłam z uczelni
zaraz zjem obiadek
a potem będę robiła pracę na informatykę
i uczyła się ptaków

z geografii zaliczyłam na trzy, ale musze poprawiać mapkę
chociaż coś z głowy

miłego dnia :*

macie rację będzie dobrze, nie?

no ba!!! :P
jasne, że bedzie dobrze

ja niestety mało rozpisywalna jestem, ale.. juz w środe egzamin