uuu dawno mnie tu nie było.. ale to z powodu długiego weekendu i mojego referatu na środę ;/
w piątek przyjechała do nas koleżanka z lublina - chodziłyśmy we 3 do podstawówki i gimnazjum, teraz ona studiuje tam politologię pochodziłyśmy po sklepach w piątek i sobotę
zakupy w piątek niewielkie - pasek do spodni z new yorkera - niecałe 40 zł i dwa kapelusze - jeden ciemnozielony z hm - taki wysoki jest i koleś w tramwaju się doczepiał czy czasem nie jestem czarodziejką a drugi z CA czarny bo nie mam nic czarnego na głowę ale jeszcze oprócz tego jakąś czapkę muszę mieć
sobota - uzgodniłyśmy że wieczorem idziemy do klubu więc postanowiłam kupić sobie coś nowego - i wybrałam spódnicę z terranovy taką podobną jak teraz są modne :P tyle że bez udziwnieńbo te udziwnienia mnie poszerzają :P i do tego bluzkę z tej firmy
i wieczorem bawiłyśmy w klubie :P fajnie było ale coś o drugiej już byłam zmęczona i chciało mi się spać
a w poniedziałek i wtorek robiłam referat.. i spałam przez to mniej.. ehh.. dlatego mnie tyle nie yło a referat mówiony został oceniony na 3,5
Zakładki