Witaj kochana Waszko
Dawno mnie nie było, ale powróciłam i załozyłam nowy wątek, dlaetgo zapraszam. Jeszcze nie zrobiłam odośnika do mnie, po prostu zapomniałam jak to się robi. MOze mi pomożesz?Zdjęcia widziałam juz dawno, bo chodziłam po twoim wątku i cieszyłam się razem z tobą. Masz piękną działeczkę, sama o takiej marzę. Czyżbyście lubili muzykę country? My w tym roku byliśmy w Mrągowie, ale jako żeglarze... :P Bardzo łądnie wyglądasz :P i cieszę się, ze dobrze się bawisz i jesteś pozytywnej myśli. Razem nam się uda, a tych parę kilo szybko zleci. Ja znowu założyłąm sobie 54, ale nawet przy 56 będę zadowolona. Wracaj szybciutko
Hej Waszko!
Fajnie tu u Ciebie
Pozdrawiam
S.
Jestem a we wrześniu będzie mnie więcej bo nie będę już cały czas na działce.
szkoda..... i dobrze
na pewno będe mniej jeździć konno
Sleena, witam
mój pamiętniczek troszkę zaniedbuję, ale mam zamiar poprawić się teraz
Moje menu dziś:
śniadanie: parówki, pomidory
obiad: makaron zapiekany z jajkiem, pomidorkiem i cebulką (doprawiony oregano)
kolacja imprezka urodzinkowa (nie zjem tortu, nie zjem tortu.... )
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Witaj piątkowo
mnie też będzie we wrześniu mnie
wiesz co mi się podoba w twoich wpisach (tu i np u mnie) że są bardzo lakoniczne, a treściwe do bólu nie każdy tak potrafi
Waszko wpadasz jak po ogień ,ale nawet dobrze że masz dużo ruchu pozdrawiam i slę buziaki
Witaj Waszko pewnie jesteś na działeczce i dobrze. U mnie tak brzydko na zewnatrz, ze docieplam się herbatką rumiankową, bo ładnie działa na cerę, przynajmniej tak czytałam. U mnie wczoraj miało być bez piwka, ale była teściowa, zreszta mozna u mnie przeczytać. Dzisiaj pewnie też pójdziemy na koncert, ale nawet aura nie zachęca do piwka i dobrze. Pozdrawiam
Witaj Waszka
Fajnie masz z tymi konikami
Ciekawa jestem czy ten torcik nie skusil Ciebie do zjedzenia
Pozdrawiam i ciesze sie ze znow bedziesz wpisywac swoje menu
Waszeńko już wracaj. Ja sie zapuściłam okropnie i znów zaczynam od początku. Ściskam mocno.
Zakładki