Wątek: Sezon Działkowy :-)

Jeśli tak wygląda prawdziwa matura to ja się jej nie boję xD

Dobrze że już pod 1000 układasz plan.. chyba też sobie ugotuję udo z kurczaka..

Miłego dnia
POZDRAWIAM!

WITAM W TO PIĘKNE CZWARTKOWE POPOŁUDNIE PYSZCZEK MI SIĘ DZIŚ ŚMIEJE ,POGODA CUDNA JAK NIE W LISTOPADZIE :P :P WASZKO PRZECZYTALAM ARTYKUŁ I OWSZEM OWSZEM CIEKAWY :P PLANUJESZ POSILKI SUPER JA RACZEJ NIE PLANUJE Z WYPRZEDZENIEM BO Z DOSWIADCZENIA WIEM ,ŻE ALBO ZJADLAM ZA DUŻO ALBO COS INNEGO A PLAN JEDZENIOWY KRYSTALIZUJE MI SIE PODCZAS ZAKUPÓW PORANNYCH LUB PODCZAS ŚNIADANIA :P ZACZYNAM POWOLI DOJRZEWAĆ DO ĆWICZEŃ (HEH ILE RAZY TO JUZ PISALAM )ALE JESLI CZUJE ,ŻE CHĘTNIE BYM SIE PORUSZALA TO CHYBA TO...
A JESLI KTOS NIE MA POMYSŁOW NA POSIŁKI WKLEJE PARE ŚCIĄG U SIEBIE
POZDRAWIAM

A do mnie dotarło właśnie, że prawie wcale nie jadam mięska, żadnego, nawet kuraka
Wczoraj zjadłam jakieś 100 g grillowanego cycka w sałatce, ale to wszystko, jeśli chodzi o mięsko.

Jem warzywa, trochę owoców, nabiał (jogurt lub serek) i dużo rybek a mięsa w ogóle.
I nie to żebym była wegetarianinką, bo nie jestem, po prostu mi nie wchodzi ostatnio

Waszka, super z tym planowaniem posilkow na nastepny dzien
Troszke czasochlonne, ale naprawde sie oplaci
Pozdrawiam

Chyba też zacznę planowac tak jak Ty Waszko może to sposób żeby nic nie podjadać .Dzięki za odwiedzinki u mnie ,uważam że dobrze Ci idzie mimo ze porównujesz się do słonika pozdrawiam

Kupiliśmy pralkę, własnie przyjechała

ale kosmos

teraz cala rodzina powinna zasiasc przed nowym urzadzeniem i wlepiac oczy w wirujacy beben

na razie wlepiamy oczy w instrukcję

Waszce gratulujemy nowej pralki!!!!