Wątek: Mój dzienniczek

WITAM
TYDZIEN ZACZYNA SIE DOSC SPOKOJNIE JEM W GRANICACH-1 234,00-1 080,50. WAGA DALEJ SIE WAHA ALE MYSLE ,ZE PO PAZDZIERNIKU MOZE WRESZCIE POLECI W DOL NIE LICZE NA WIELE ALE DO SWIAT CHCIALABYM DOJSC DO 65 KG A POTEM JUZ ZOSTANIE 7 DO ZGUBIENIA MOZE NA WAKACJE TAKIE TO TRUDNE
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] POZDRAWIAMY

POZDRAWIAM SERDECZNIE I SUPER DIETKOWANIA CI ŻYCZĘ.

psotulko najgorsze te imprezy, ja tez nie potrafie nauczyc sie wstrzemiezliwosci oj dobrze by bylo chociaz ze 2 kilo zgubic w pazdzierniku niby to nie duzo, a jakie trudne
pozdrawiam serdecznie

Witaj Psotulko

Skoro centymetrów Ci nie przybywa,a wprost przeciwnie to tak bardzo wagą sie nie przejmuj W końcu ten złośliwiec da za wygraną i zacznie spadać Wiem,ze Cie to denerwuje,ale musisz przeczekać tez okres.U mnie czasami waga stała po kilka tygodni

Nikt Ci nie obiecywał,że odchudzanie bedzie łatwe i bezbolesne

Buziaki

Psotulko
65kg to mój finisz ,ale ja też bym chciała jeszcze ze dwa .Jakoś stanęło i nie chce ruszyć.Moje ciałko walczy kto silniejszy i odpuści,ale się chyba zawiedzie,bo ja nie mam zamiaru

Czesc Ula! No a ja po szalenstwach urlopowych nie mam odwagi zmierzyc sie z wagą

DZISIAJ BYLO CIEKAWIE RANO LENIUCHOWO. POTEM WYJAZD I BADANIE .WIZYTA U LEKARZA. BADANIE WYPADLO NIESPECJALNIE ALE Z TYM SIE JUZ MUSZE LICZYC.POTEM POPRACOWALAM W OGRODKU-KOSZENIE TRAWY, DALAM DO SLOIKOW RESZTA MUSU Z JABLEK. JUTRO WYBIERAM SIE NA BURAKI MOZE COS WYPOCE. DIETKA TAK SOBIE NIE PISZE CO JEM BO APETYT ROSNIE ... MUSZE JEDNAK ZABRAC SIE OSTRO DO ROBOTY BO JAK SIE OBUDZE TO WAGA BEDZIE ..................HO,HO
KOLOROWYCH SNOW. [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

witaj
Psota nie przesadzaj -skoro tyle sie w ogródku narobiłaś to i ciacho wolno ci zjeśc
to u was nie padało???? u nas typowo barowa pogoda

Dzięki Uleńko za linki,ledwo zdązylam zaglądnąć na moja stronkę. Pracowalam ze zdjęciami ( wysylalam do zrobienia odbitek) i tele czasu mi to zajęlo ,że nie wystarczylo na dietkę.
Jutro poczytama wlaściwie to juz dzisiaj( jest goidz.01.43 )i odezwe sie.
Pa caluje

widzę, że jednak motywacja do walki wróciła i nie chcesz zostać przy tych kiloskach które teraz masz...i dobrze
będzie weselej razem się odchudzać