mniam mniam mniaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaamDzisiaj robie uszka z grzybami i czysty barszczyk
buziakos i milego DIETKOWEGO dnia
mniam mniam mniaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaamDzisiaj robie uszka z grzybami i czysty barszczyk
buziakos i milego DIETKOWEGO dnia
Rany boskie, a do czego Ci do pierogów było potrzebne pół szkalnki śmietany? Da się w ogóle tyle zjeść? Psotusiu, przeciez akurat to dałoby się tak łatwo zastąpić jogurtem naturalnym. Są pewne rzeczy na diecie, z których trudno nam zrezygnować, ale chociaż tnijmy te kalorie tam, gdzie jest to takie łatwe.
Batoniki musli... ach, to moja zmora. Czasem zabieram jakiś na tańce, żeby mieć coś do szybkiego przekąszenia. Niby kalorii nie ma to dużo (te, które kupuję, mają najczęściej 90 lub 100 kcal na batonik), ale strasznie napędzają ochotę na słodycze. Zauważyłam, że po braniu ich na tańce przez kilka dni pod rząd kończy się na tym, że potem w domu sobie od czasu do czasu takie batoniki wcinam. Od kilku dni mam więc od nich odwyk - zobaczymy, jak długo wytrzymam.
Cieszę się, że choć na chwilę się z dziewczynami spotałaś i mam nadzieję, że wyjdzie nam spotkanie w grudniu - albo w Katowicach, albo we Wrocławiu, a najlepiej oba.
Wiesz, ja nawet nie miałam pojęcia, że istnieje coś takiego, jak "klawiatura ekranowa". Życzę jak najszybszego podłączenia tej normalnej.
Uściski
Psotulko, pozdrawiam i życzę miłego dietkowania
Pozdrawiam cieplutko Psotulko
ULUŚ POZDRAWIAM.
Ale mi narobiałaś ochoty na barszczyk.................Chyba też sobie zrobię przez weekend , ale będę jeść z jajkiem lub chudą białą kiełbaską, bo od uszek z grzybami mogłabym się nie "odkleić".
Miłego popołudnia
Mam nadzieje, Psotulko,ze dzisiaj sie rowniez trzymasz dietki
Barszczyk i uszka,pychotka.
Chyba przestanę was czytać ,bo od jutra pięciodniówka i zaczynam warzywami.
Pozdrówka
Psotulka barszczyk z uszkami mniam mniam...i jak zrobiłaś go??? Jak Ci się rowerkowało ostatnio???Dziś też pedałowałaś w moją stronę?
Buźka.
Zakładki