Wątek: Mój dzienniczek

Psotulko od jutra ja tez chyba do dietetyka bede wpisywala co jem , tam jest wspaniale rozdzielenie btw
Wtedy Waszka i Kasia na pewno nam podpowiedzą czy dobrze jadamy

Jak znajdziesz przepis na buraczki to pamietaj o mnie

Pozdrawiam

Takie buraczki z papryką robią też moi dziadkowe, niebo w gębie :P :P

I jak minął dzień Psotko?

Psotułko
śliczne masz bałwanki ,ale gdzie cyferki.
No właśnie te białka.Przyjrzałam sie swojemu jadlospisowi i u mnie jest 74.
pozdrówka

Zdecydowanie - kontrola lekarska musi byc.

Skąd wiesz ile masz białka itd no i jak obliczyc ile powinno sie go jesc do swojej wagi??

pzdr serdecznie i mam nadzieje ze do szybkiego zobaczenia

WCZORAJ :
B - 48
T -41
W -164
KCAL - 918
CWICZENIA 45 MINUT.
CO DO CWICZEN NIE MAM BLOGOSLAWIENSTWA OD LEKARZA. CWICZE BO W DOMU LEN MI NIE POZWALA WIEM ,ZE TE CWICZENIA NIE SA DLA MNIE STARAM SIE ROBIC TO CO MOGE I NA ILE MOGE. INSTRUKTORKA JEST SWIETNA JEZELI NIE MOGE WYKONAC CWICZEN KTORE ROBIA POZOSTALE DAJE MI ZASTEPCZE SA DNI ,ZE ZROBIE WSZYSTKO A SA TAKIE ,ZE MUSZE POSIEDZIEC ZNAM JUZ NA TYLE MOJ ORGANIZM ,ZE DOZUJE RUCH NA ILE MOGE
POZDRAWIAM CIEPLUTKO I ZYCZE UDANEGO DNIA TO JUZ CZWARTEK

Psotulko, dobrze, że dozujesz ćwiczonka, nic na siłę! I uważaj na siebie, żebyś sobie jakichś kłopotów ze zdrówkiem nie narobiła

Z białeczkiem już lepiej niż poprzednim razem, ale jeszcze za mało, popracuj nad tym :P

Bardzo udanego czwartku życzę

Psotulko, lepiej zjadłaś
ja to rozumiem, że człowieka człowieka najbardziej ciagnie do węgli ....

a, znalazłam wasz przepis na buraczki, wkleję go Bewiczkowi

Psotulciu kochana, więc ufam w Twój rozsądek w sprawie ćwiczeń
że nie przesadzisz i będziesz nadal wsłuchiwała się w swój organizm
całuję mocno i życzę udanego dnia

psotulko pozdrawiam serdecznie tez przymierzam sie do cwiczen

STRASZNA PLAMA DZISIAJ
B - 94
T - 31
W - 186
KCAL - 1607
DOZARLAM BYLO PIWO.
JUTRO WPADNE DO WAS