maila ci napisałam...
Dzięki siostra
Ja to głupol jestem jednak jeden.
dzisiaj się udało.. bo wczoraj to nawaliłam troszke ferrero
Ś: 2 grahamki z hochlandem i szynka drobiową + kawa
Ś2: duze jabłko
O: warzywa na patelnie (leczo) na oliwie z szynką i ketchupem
K: 200g twarogu chudego z połowa jogurtu naturalnego i słodzikiem
JUTRO
Ś: kromka chleba zytniego z czyms ;pp + kawa
2Ś: serek wiejski ze słodzikiem
O: pierś z kurczka gotowana + warzywka
K: jajecznica? nie wiem....
Byłam u fryzjera.. obcieła mnie nie tak.. ost chodze wkurzona wiec jak wrociłam do domu to złapałam za nozyczki.. grzywke sobie uciełam.. nie jest zle.. ale wole zeby odrosła i na prosto ją zrobie..
u fryzjera..
i tak mimo ze nie jest zle to najlepiej nie wygladam.. jak ciota z dupy nooooooo :/
Wszystko przeciwko mnie jest i o!
Ale ja jeszcze pokarze swoje.. maturke musze zdac i trzymac sie diety..
moze pojde na ta studniowe co?
KASA :/
Mój wątek: Armida wita wiosnę .
Zapraszam, każde wsparcie mile widziane, tym razem nie mogę się poddać.
Cel na 1.08.2014:
cze siora
wiesz co, idź, kurcze będziesz miała co wspominać, a nie łazić i słuchać jak inni opowiadają jak było...a nawet jak będzie do dupki to i tak będziesz
co do dietki to wzorowo...mam nadzieję że mi odpisałaś na maila...bo zmiana w tobie o 180st
wiesz co...ja też nie lubię się tak miotać i mieszać...teraz mam wrażenie że z tą dietką to nieustanna walka, bo wczoraj dałam dupska wieczorem...mogło być gorzej...ale dobrze nie było...i znow dziś od początku i jutro też i pojutrze....i potem będzie dobrze, a potem znów dam dupki i wrócę do punktu wyjścia...i tak w kółko...
...a z innymi rzeczami podobnie...ale to ci na miala napiszę...tym razem ja się wyżalę
buziaczki wieglachne
zjadłam naprogramową bajaderke.. jeden gorszy dzien... za duzo mysli a ja juz kupuje w pierwszej piekarni bajaderke za 400kcal.. i tym sposobem mam dzisiaj jakies 1500 :]
joł:]
Cholera no.
Ale kolacja to kisielek na słodziku i brzoskwinia.
Ale dobrze ze nie 2000 :P
Ale w czym ja pojde?
Mój wątek: Armida wita wiosnę .
Zapraszam, każde wsparcie mile widziane, tym razem nie mogę się poddać.
Cel na 1.08.2014:
chyba sie jeszcze dobije chipsami.. a co..
Mój wątek: Armida wita wiosnę .
Zapraszam, każde wsparcie mile widziane, tym razem nie mogę się poddać.
Cel na 1.08.2014:
witam;*
ehhh moze lepiej dobic czyms zdrowszym;>?
moze np owockami lub jakas salateczka
buziak i milego weiczorku;*
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154
waga 55 ;(
wzrost: 163
BMI : 20.7
łydka: 35cm
kolano: 38cm
udo: 53cm
biodra: 86cm
przed pępkiem: 79cm
talia: 65cm
kolejne ważenie 31.07
armidko, ja dziś jestem w nastroju na podwójne czipsy
jestem.... echhh
relacja u mnie ( ze zdjęciami)
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
niejadłam chipsów :P
Zjadłam dwie grahamki i kisiel i brzoskwinie :]
Dzisiaj kilka chipsów w szkole.. ale kilka :P
A dzisiaj jestem wkurzona wiec napisze pozniej...
Mój wątek: Armida wita wiosnę .
Zapraszam, każde wsparcie mile widziane, tym razem nie mogę się poddać.
Cel na 1.08.2014:
no to dobrz ze zamiast czipsami dobilas bardziej zdrowszymi rzeczami;p
a na co jestes wkurzona?
mam nadzieje ze to nic powaznego i szybko ci przejdzie;p
buziak;*
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154
waga 55 ;(
wzrost: 163
BMI : 20.7
łydka: 35cm
kolano: 38cm
udo: 53cm
biodra: 86cm
przed pępkiem: 79cm
talia: 65cm
kolejne ważenie 31.07
Zakładki