fasolka szparagowa... mniam ! dawno nie jadlam !
musze przyznac, ze czasami gdy wlaze na forum i czytam wasze menu to robie sie glodna :P
na szcezscie dzis czeka jeszcze na mnie serek
fasolka szparagowa... mniam ! dawno nie jadlam !
musze przyznac, ze czasami gdy wlaze na forum i czytam wasze menu to robie sie glodna :P
na szcezscie dzis czeka jeszcze na mnie serek
Armidko, wydaje mi sie, ze nie intensywnosc ruchu jest najwazniejsza, ale fakt, ze w ogole sie ruszamy... To wszystko zalezy od osoby. Kazdemu pasuje co innego i dla kazdego co innego jest dobre.
Uwazam, ze jakakolwiek forma ruchu jest dobra, byleby tylko sie ruszac!![]()
No i fajnie masz z tym obozem.. Tylko pozazdroscic..
Pozdrawiam cie goraco..
Wpadłam na chwilke poxniej podsumuje dzien :d
Moge 15 min posteperkowac..isc na zakupy na jakaies 15 min do sklepu niedaleko i wrócic na stepper na 20 minut?
Będzie to miało wogóle sens?
Mój wątek: Armida wita wiosnę.
Zapraszam, każde wsparcie mile widziane, tym razem nie mogę się poddać.
Cel na 1.08.2014:
Chyba tak... W koncu przechadzka do sklepu to tez cwiczenie....![]()
jesli sie za bardzo nie "wystudzisz" to chyba tak![]()
Ś: kromka chleba zytniego, twarożek, ogórek, herbata
P: banan, kromka chleba żytniego, knoppers
O: miseczka grochówki ( z ziemniakami już)
K: fasolka szparagowa
tu mamy 1000
ale.........
nadprogramowo: jakies 5-6 czipsów i 2 kostki owocowej czekolady..mam ochote pójść do sklepu i kupic sobie całą tabliczkę.. no ale nie zrobie tego, bo po jej zjedzeniu będe ryczeć bardziej niż teraz. Czasem tak mam, że jak się za bardzo wkurze to zamiast drzeć ryja na wszystko co się rusza ryczę jak głupek..
Ale wyżyłam się na stepperze
Ciesze się że go kupiłam..chociaż nie ma regulacji obciążenia..ale moge zawsze chodzić raz szybciej a raz troszkę wolniej
RUCH:
trochę chodziłam,
stepper:
45 minut z odjętą 5 minutową przerwą na rozmowę przez telefon![]()
Co do Aplefitu to za 20 dni jak mi się to CLa skonczy to kupię..mam już obiecane![]()
Wiem że nie powinnam się tak bardzo przejmowac jakimiś tabletami, ale stwierdziłam że skoro już mam ćwiczyć to warto spróbować czegoś co wydali mi te "uboczne" produkty spalania i przemiany materii i spowolni przyswajanie tłuszczy i inne takie( zgodnie z etykietą ).
Wszystko ze mną wporządku..
Obóz nie wypali bo oczywiście jak człowiek się napali i pójdzie zapisac to już miejsc nie ma..ale może nad morze?:> z wycieczką do Amsterdamu, Berlina i gdzies tam![]()
![]()
nie wiem.. kurde właśnie dotarło do mnie za za miesiac bede miała wystawione oceny..(marne) a za 2 miesiące już wakacje..ostatni raz w życiu pojade n akolonie..obóz..jak kto woli![]()
![]()
Stara się robie
Prawdopodobnie od 8 maja będe chodzić na kurs szybkiego czytania.. mój nauczyciel od polaka z gimnazjum jest takim trenerem i wiem że to działa..fajny gościu był .. i młody
No i koleżanka jedna już kończy, w tym samym miejscu gdzie sie wybieram
Dayna ja do niedawna fasolke szparagową jadłam kilka razy (nawet nie kilkanaście) w roku..haha..ale pyszna jest! Szczegolnie żółta..i kalorii jak mało
NO TO BY BYŁO NA TYLE
Uparłam się żeby byc szczupła![]()
Mój wątek: Armida wita wiosnę.
Zapraszam, każde wsparcie mile widziane, tym razem nie mogę się poddać.
Cel na 1.08.2014:
uhh szkoda, że te Włochy nie wypaliły ale pomyśl nad tą drugą- pewnie tez fajnie będzie :P ślicznie idzie Ci dietka i ćwiczenia- nawet z tymi kosteczkami czekolady.ja ciągle myślę- ćwiczyć nie ćwiczyć- teraz ale wszystko boli i brzuch i nogi (po schodach dzisiaj z 30 razy właziłam- ale to się do ćwiczeń nie wlicza bo to praca!)![]()
będziemy laski pewnie-tylko czasem nam trzeba nakopać i to porządnie cieszę się, że tobie nie trzeba już teraztylko prosze mi tu sie nie smucic i wqrzać
co do czytania- fajna sprawa ja zawsze chciałam no ale u mnie nie ma gdzie a na studiach jakoś nie wypaliło- chociaż mieliśmy zajęcia z 1 facetem-retorykę, który był po takim kursie i trochę nam pokazywał co i jak- tez młodyale pewnie nie ten
![]()
ARmidajak ja sobie pomysle, ze za miesiac mam wystawiac oceny !!! hehehe
Ten mój mieszka teraz w Iławie
i retoryki o ile mi wiadomo nie wykładał
A dodam jeszcze że nie wydziwiałam z tym stepperem tylko zabrałam się już po powrocie z małych zakupow
Kupiłam sobie twaróg chudy, banany, pomidory, rzodkiewkę, chleb zytni i na jutro do piersi z kurczaka fasole czerwoną..chciałam jeszce pieczarki ale nie było![]()
Minewra myslałam sobie troche o tym czy ćwiczysz jak stepperowałm przy Myslovitz..byłam taka wkurzona że ukoiło to troche nerwy ale i nie zamuliło żeby zrezygnowac z ćwiczeń..wręcz przeciwnie
Nie smutam i nie wkurzam się..musiałam troche odreagować to, że będę miała zwalony dłuuuuuuugi łikend..bo ja 4,5 też mam wolne..z okazji matur..![]()
![]()
![]()
![]()
Ale juz ja cos wymyślę![]()
![]()
![]()
Może nie trzeba mnie kopać, ale trzeba mnie pilnować..![]()
![]()
Mój wątek: Armida wita wiosnę.
Zapraszam, każde wsparcie mile widziane, tym razem nie mogę się poddać.
Cel na 1.08.2014:
mi się właśnie humor zepsuł- odnośnie weekendu miała być super impreza- ale dowiedziałam się, że będzie tam jeden taki z którym się chorobliwie nie znoszę i chyba zrezygnuję z pójścia- to nadodatek brat solenizanta więc nawet głupio by było jakbym się z nim znów pożarła. misiek niech sobie idzie- to bardziej jego kolega ehhh a miało być tak fajnieale też moze jeszcze cos wyczaję ze zanjomymi
![]()
Zakładki