Zmiana planów!
Ś: twaróg chudy i jogurt 1%
SQL: nic
O: kapusta kiszona i parówka drobiowa
K: grill będzie.. policzyłam 2 kiełbaski takie małe i kazjezrkę.
Alk. tez będzie.. bez niego jest praktycznie ( a nawet mniej ) 1000kcal.
SB to takie trochę nie bardzo.. ale nic to.. jutro już będzie SB :]
kalorycznie też żadna boomba :]
Kurde w sql zadziwiająco dobrze dzisiaj.. babka z matmy nie chciała mi 4 postawić.. a wkońcu mam .. nawet z nią nie dyskutowałam.. :]
Z polskiego miałam 2 wystawione.. a dzisiaj coś tam powiedziałam o Petersburgu w "Zbrodni i Karze" i mi napisaną długopisem 2 zmieniła na 3 :]
W sumie to przede mną gostek na 2 odpowiadał.. i nic nie powiedział sensownego i ma te 2.. a ja się jej pytałam kiedyś czemu mi nie dała szansy na3.. ale z nią się nie da dogadać.. przez tydzien mi powtarzała ze moje oceny są na 2 i koniec.. a miałam 22 333 5 ale to nic.. bo 2 na półrocze..
No i taka z trzęsącym się głosem i drżeniem rąk coś tam powiedziałam, co usłyszałam na poprzedniej lekcj.
Z PO niby umiałam i wogóle.. gostek się pyta czy się nauczyłam, ja taka szczęśliwa( bo byłam pewna że zaliczę ) mówię że tak, jasne że umiem.. na to on że mi stawia 4 na koniec :]
Ja nie wiem co to się porobiło.. a przez cały rok jak tam chodziłam ( no prawie ) to myślałam że umre i miałam ochotę się jak najszybciej ewakuować...
hahahah.. no to teraz widzicie że najlepsza w sql to ja nie jestem
Coraz bardziej się przekonuję żeby naciągnąć mamęna hula-hop.. myślicie że w supermarkecie będzie?
takie duże.. może nie najlepsze..ale jakiejś mąki wrzucę czy czegoś i będzie gitesik :]
BUZIAK I MIŁEGO, SŁONECZNEGO ( o to dsię nie muszę martwić ) DNIA!
Zakładki