Armidko, Zrób sobie taki jeden dzień w tygodniu, na przykład sobotę, kiedy możesz sobie pozwolić w ramach posiłku na rzecz zakazną np. budyń, batonik czy ciachoTakie coś sprawia, ze sie nie rzucamy potem na jedzenie, a latwiej wytrwac w postanowieniach
Pozdrawiam, będzie dobrze, zobaczysz
Wierzymy w Ciebie
![]()
Zakładki