Wątek: Usiaka pamiętnik wpadek a nie odchudzania- czyt.wpis ostatni

aj, zapomniałam!
Dziś rano waga wskazała 106,7 - czyli poniżej 107 jest nadal

Zamieszczone przez Usiak

Właśnie kończę pyszny słodziutki twarożek (twaróg chudy + jogurt odtłuszczony i odcukrzony + cynamon + słodzik) Pyyyyychaaaa

na pewno pyszny...moze sama sie skusze

Zamieszczone przez Usiak

Mam 27 lat (skończone we wrześniu)...

we wrześniu? czyżby ten horoskop o cukrze był dla panny?? jak tak to qrka rozgryźli mnie :P

ale nie o tym miałam - Uluś, Słońce - ile Ty wypijasz w ciągu dnia?? oczywiście nie licząc kawy

Ewuniu - skuś się - naprawdę pycha

Bes - tak, horoskop dla panny był.
A wypijam (przynajmniej ostatnio) raczej dużo. Z 1,5 litra to na pewno - np. teraz mam zrobioną herbatkę owocową w półlitrowym kubeczku
Piję herbatki owocowe, ziołowe i wodę mineralną
Ostatnio jak ćwiczyłam, to w ciągu ćwiczeń (40 minut) wypiłam litr wody

Hej! Znalazłam Cię! Jak ćwiczenia? Ja jeszcze nie kupiłam tej płyty ale poruszyłam wszystkich znajomych, że jak ktoś będzie widział to niech mi kupi. Narazie biorę się za ćwiczenie brzuszków ale czy wytrwam?

Bogna!!!! nie wiedziaam, że jesteś też na Dietce.pl
A masz jakis swój wątek?

Co do płytki - ja ją kupiłam w Media Markt, jak gdzieś w Twojej okolicy jest to tam zobacz
A z brzuszkami wytrwasz na pewno, bo niby czemu nie
Moje ćwiczenia w porządku - mniej więcej co drugi dzień ćwiczę
Buziaki
Ula

Ula pięknie będziesz juz wkrótce wyglądać, wierzę w to mocno,
a motywację sobie wymyśliłaś podobną do mojej ja też powyciągałąm stare zdjęcia, te nowsze ( dwa, tzry lata temu) motywują: Przecież nie chcesz znów tak wyglądać, a te starsze 8-9 lat temu zachęcaja by znowu tak wyglądać, ech oby się udało.

Uleńko, pozdrawiam cieplutko
ja zaraz uciekam na rowerek, zobaczymy czy mi dupcia nie zmarznie, jakby co, daleko nie jadę, żeby szybko móc zwiać
od dziś biorę się ostro za siebie i nie ma to-tamto, rano już sobie troszkę pobrykałam, teraz pedałowanie będzie a wieczorem zamierzam jeszcze poćwiczyć
zima nie ma prawa mnie zdołować i dodać mi ani grama, a jak się da schudnąć to tym lepiej
buziaki

Zamieszczone przez Usiak

Bes - tak, horoskop dla panny był.

no to teraz faktycznie wszystko jasne
jak już nawet o mnie w gazetach piszą, to chyba nie ma bata, żeby na SB nie wrócić hihi

Zamieszczone przez Usiak

właśnie wpadł mi horoskop mój tygodniowy w ręce i pisało: "pamiętaj, że twoim wrogiem jest cukier" Rozgryźli mnie

oooooooo, ja też jestem panna Uleńko chyba musze szybko połozyć się na plaży SB koniecznie grzecznie i na I fazie... myślę o tym, ze zrobię tak może od poniedziałku... no ale jeszcze wyjdzie w praniu..
no ale jesli horoskop tak mówi... hehe.. muszę zacząć czytać horoskopy

Uleńko gorąco CIę pozdrawiam fajnie Ci idzie i mnie to bardzo cieszy tym bardziej, ze dołączyłas do klubu XXL suuuper

Miłego dnia CI zyczę!!