Wątek: Usiaka pamiętnik wpadek a nie odchudzania- czyt.wpis ostatni

Usiaczku, wracaj!!!!

Uleńko!!! gdzie Ty się podziewasz??? czemu zniknęłaś tak bez słowa???

odezwij się.. mam nadzieję, ze nic złego u Ciebie się nie dzieje... martwię się!!

pozdrawiam Cię bardzo gorąco!!! buziaczki

ULA BO CI URSZULA NAPISZE

Uleńko, pozdrawiam ciepło

Wraca Ula marnotrawna z podkulonym ogonem...

Jakiś dołek mnie dopadł ostatnio - prackowy głównie i atk to wyszło niefajnie wszystko.

Ale nie ma co leczyć dołków poprzez zajadanie i wiadomo - nie tędy droga.

Właściwie miałam na forum wrócić jak już się wezme w garść i będę mogła powiedzieć, że np. już od tygodnia dzielnie dietkuję.

Niestety - nie mogę tak powiedzieć, ale mam nadzieję, ze za tydzień będę mogła!

Spotkałam się dziś z Motyliskiem i Najmaluszkiem (dziękuję Wam !!) i one mnie zdopingowały do szybszego powrotu na forum, do wzięcia sie w garść.

Od jutra (a jutro to już za 1,5 godziny) zaczynam ponownie walkę. Znów wierzę, że skuteczną!

Przepraszam, że tak neiskładnie piszę, ale fatalnie sie czuje, coś mnie rozkłada, katar mam przeokropny- a jeszcze godzine temu nic mi nie było. No gardło mnie bolało cały dzień...
Ok, idę się położyć spać, jutro zajrzę, ale na moment, bo praca, a po pracy praca i w domu bedę wieczorem...

Buziaki
Dziękuję Wam za pamięć i wybaczcie to moje znikanie...
Postaram się poprawić...
Ula

Acha - tickerek jest nieaktualny - niestety, ale aż sie boję wejsć na wagę...
Może jutro, jeśłi tak, tio wieczorem zmienie wykres.

Cieszę sie wróciłaś -walcz o siebie,bo warto

No brawo za odwagę Wiem, że było łatwo to wejść...Wczoraj jeszcze miałaś obawy ale cieszę się, że jednak wróciłaś Chcesz wziąć się w garść a to lepsze niż zajadanie problemów choć prościej sięgnąć po czekoladkę niż wsiąśc na rower

Ula będę trzymać kciuki i zaglądać tutaj...Uda Ci się...już raz Ci się udało więc tym razem też tak będzie...innej opcji nie biorę pod uwagę

no właśnie uleńko, zobaczyłam cię u bikusia))
super że jesteś i nie uciekaj już...............

buziaczki i zdrówka życzę

KOCHANIE MAMY TEN SAM PROBLEM UCIEKANIE NIC NIE DAJE WSTYD JAKI WSZYSTKIM NAM JEST TRUDNO SA DZIEWCZYNY Z SILNA WOLA MY DO NICH NIE NALEZYMY MAMY WZLOTY I UPADKI POWOLI KILOGRAMKI LECA I TO JEST NAJWAZNIEJSZE NIE ZNIKAJ JUZ .....PAMIETAJ.... Z NAMI DASZ RADE
PODSYLAM MOC USMIECHOW