Wątek: Usiaka pamiętnik wpadek a nie odchudzania- czyt.wpis ostatni

Princessom mówimy nasze zdecydowanie NIE! A nie możesz ich rozczęstować?
Pozdrówak - batorek

Witaj Uleńko
zamiast tej princessy, proponuję kilka jabłek
całuję i życzę miłego i dietkowego dnia

Beatko na SB nie można owocków

Batorku większość dnia siedzę sama - nie mam kogo częstować

Aniu zaraz przeczytam co tam polecasz

Ale coś Wam powiem - tak się słodkim napchałam, ze już nie mam ochoty na princessy, mdli mnie na myśl o nich
A czym się napchałam?
Zjadłam na II śniadanie jogurt naturalny o% 400g - tak go słodzikiem dosłodziłam, ze był wręcz ulepkowaty. Ale pomogło

Buziaki i biorę się do pracy

łeeeeeeee
no to w moim przypadku SB odpada
no to masz tu pomidorka

ooooooooooo tak - pommidorki mogę jeść
DZIĘKI

a ja nie cierpię princess - za to <cenzura> --> ale w sumie jak w tej chwili myślę o jedzeniu, to robi mi się niedobrze :/ tak więc myślę, że od właśnie tej chwili mogę zacząć się odchudzać - fakt, że ranek nie był dietkowy z żadnej chyba strony, ale jak poczekam z odchudzaniem do jutra, to znów mi się ono wymknie z rąk :/

pozdrawiam =)

Ja pamietam, ze bardzo mi smakowala taka princessa kokosowa w bialej czekoladzie....mmmm...ale chyba nie na temat tu pisze...bo tu ma byc o dietce i to o SB
Ulenko, w poniedzialek rozkladam lezaczek!

magdalenkasz, a czemu nie jutro?


Uluś, a Ty gdzie się podziewasz? dobra narzekam... wybacz

Witam


Miłego weekendu
Całuski
***
Grażyna

hej Usiaczku!
Pozdrawiam cieplutko