Wątek: Usiaka pamiętnik wpadek a nie odchudzania- czyt.wpis ostatni

A'prpos owoców, nie jadłam chyba od tygodnia , ale u mnie w lodówce tylko musztarda i masło, więc mogę sobie pomarzyć....

HEJ
oj ja też się wybieram i wybieram na basen i wybrać nie mogę...jakoś boję się wyskoczyć w stroju...(wagę mam podobną więc cię rozumiem)...ale pójdę a co!!!


jak skontaktujesz się z tym klubem super linii, to jestem ciekawa jak one działają, bo czytam tą gazetkę, ale jakoś nie zdecydowałam się na telefon do takiego klubu...

co do owocków, to ja męczę warzywka, bo z nimi miałam problem i zwykle mało ich jadłam...więc jedzmy co chcemy, byle mało, hehe

witaj Ulenko

ja mam to samo pytanko co Madzia.ile ty jadasz tych mandarynek??

Uleńko, pozdrawiam cieplutko
oj, skąd ja znam te problemy ze zbyt krótką kołderką finansową
też się zastanawiam jak to wszystko zrobić ze świętami i wogóle
a to pytanie zadałam, bo przypomniało mi się, że miałaś wrzucać do skarbonki po złotówce za każdy grzeszek jedzonkowy, tak było, prawda??
pozdrawiam cieplutko

Ja na basen też nie chce chodzić, chyba że jak schudne z 10kg, wiem że to żadna wymówka, ale i tak nie mam kasy na takie luksusy .

kasztanki maja tyle kcal??!!

WITAJ ! MOZE WYBIERZESZ SIE NA SPOTKANIE W KATOWICACH 3 GRUDNIA O GODZ. 12. CIEBIE DZISIAJ WYSYLAM

Ale fajnie, a będzie kiedyś spotkanie we Wrocławiu??

buuu, samochód nam nawalił i naprawa ~500zł
Teraz to już waogóle będzie takie zaciskanie pasa, że hej

Madziulek mandarynek zjadłam ok. 700g Więcej tego niż czekolady, kalorii mniej, pyszne i napchałam sie po dziurki w nosie
Wierz mi - ja mam napad owocowy po próbie SB

Nan musztarda i masło? A co to się dzieje? Czyżby siostra?

Korni ja tez mam opory psychiczne przed pójściem na basen, ale z drugiej strony przecież poto (między innymi) chcę isć, żeby schudnąć!

Kasieńko - Katsoniku - dużo tych mandarynek było - ok. 700 g
Oczywiście nie wszystkie naraz

Beatko zgadza się - miałam wrzucać pieniążki i wrzucałam, ale na coś nam zabrakło (nawet nie pamiętam na co) i wyjęłam i nie było wz czego oddać, ech...
Ten rok wybitnie pechowy finansowo

Nan ja na basen powinnam schudnąć z 40 kg, ale z drugiej strony w- właśnei po to mam chodzić, żeby schudnąć!

Tak Julcyś - jeden waży prawie 20g, więc nie chce być inaczej...

Psotulko - wybrałabym się chętnie, ale finansowo leżę i kwiczę Nie wiem czy nam starczy na gwiazdkowe prezenty
Ale może następnym razem?

Nan - zrganizuj - to na pewno będzie

Buziaki!
Jeszcze tu wrócę wpisać menu

Dzisiejsze menu:

X Kajzerka 120,00
X Mandarynki 175,00
X bułka wieloziarnista 140,00
X jogurt sanok bez cukru brzoskwiniowy 115,00
X Pierogi ruskie 672,00
X Kasztanki 5szt 550,00

W sumie kalorii: 1 772,00

Były mi te kasztanki potrzebne jak dziura w moście

Z ruchu niewiele:
11 minut rowerek
wg pedometra: ~ 4,5km i 6372 kroki

Kroków w domu rzecz jasna nie liczyłam.

Dziś 2-gi dzień @ i czuję się jak odkręcony kran

Idę spać, bo padam...