Wątek: Wracam na plac boju ;)

Czesc Misiaczki!!!

Tytka, Malenstwo, jak ja cie siecze ze mnie znalazlyscie!!! Nie pisalam na tamtym watku ze otwieram nowy, bo wydawalo mi sie ze nie piszecie juz na tamtym. Badzcie ze mna. Malenstwo, wizyta u dietetyka to u mnie koszt okolo 60zl. Nie jest to malo, ale jesli jest to koszt jednorazowy to mozna go przezyc. Opowiesz mu/jej jak dokladnie wyglada Twoj dzien, co jesz, co lubisz itd. To jest wlasnie fajne, to indywidualne podejscie. Sluchajcie, wzielam sie ostro za swoja prace magisterska. Ach, to sa istne katusze Juz chce to miec za soba. Moglby mi ktos dac ten dyplom juz teraz i dac mi swiety spokoj

Betsabe, moj jadlospis na dzis planuje mniej wiecej tak: kanapeczki z pomidorkiem (te sa juz w moim brzuszku ), jabluszko (rowniez w brzusiu ), soki marchwiowe, grejfrut i salatka smieciuszka z czym sie da Chce tez poleciec na basen i aerobik. Dam znac wieczorem co zdzialalam. Zazdroszcze Ci ilosci kilogramow do zrzucenia. Przede mna jest dluuuga droga. Ale jak sie nagrzeszylo, to teraz trzeba odpokutowac

AAnikAA, nie boj sie lekarza. On od tego jest by Cie wysluchac i Ci pomoc. Poza tym, dla dietetyka takie problemy jak nasze nie sa zadna ciekawostka. Dla niego to chleb powszedni. Uda Ci sie. Musisz wierzyc w siebie i byc silna

Sidney, witaj w klubie Znasz wiec moja historie. Ale... Jesli sie zawzielam raz, moge i drugi raz, prawda? Pisz jak Ci idzie! Mam nadzieje ze juz nas nie dopadnie jojo. Szkoda pracy i czasu by to potem stracic przez glupie zarcie.

Lece zrobic sobie ta swoja salatke, a potem na basen.
Caluski!!!

chyba cos mi sie wyslalo podwojnie

Hej Kochane!

Co u was slychac? Czemu nic nie piszecie? Ja zbieram sily do rygorystycznej dietki Czekam na ten jadlospis od dietetyczki. Poki co nie jem moze duzo, ale co i rusz na cos tam sobie pozwalam. Wiem ze robie zle. Wyznaje zasade, ze jak cos robic to robic to mocno i bez ustepstw. Czekam tylko na ten moment kiedy cala ta machina ruszy pelna para Podejrzewam ze bedzie to poniedzialek, od wtedy zaczne z nowym, profesjonalnie przygotowanym, jadlospisem

Jak nastroje przed wyborami? Za kim sie opowiadacie, za K czy za T?

Zmykam, napiszcie cos. Buziaczki!!!

Czarunla nastepnym razem tak czy siak czy bedziemy pisac czy nie prosze nas poniformowac rozumiemy sie
Co do dietetetyka to troche mnie to natchnelo nawet powiedzialam to mojemu informatykowi ze jemu tez by sie troche przydalo zrzucic , niom ale jak na razie moje posuzkiwania sa marne bo nie znalazlam dietetyka, ale musze o tym pomyslec , bo moze wreszcie to na mnie zadziala
I co widze ze chcesz znow powrocic do bardzo rygorystycznego jedzonka ?? A co pani deietetyk na to ?? Mowila ci cos o tym i wogole o tym zeby czasem cos zjesc jak sie ma ochote ??
W sumie to po czesci dobrze miec taki jadlospis spisany bo przynajmniej wiadomo czego sie trzymac i ile jesc ale takie cos nie na dluzsza mete ale na wstep to dobre....
Wybory wybory czarnula jak to jak nastroje tak samo jak przed wyborem zjesc czy nie zjesc cos slodkiego A poza tym teraz Ciiiii bo jest cisza przedwyborcza ;P
Oki doki KObity zmykam
Buzka

Witajcie! :] Jak wiekszosc z was uwazam ze jestem tlusta jak swinka.
moja waga: 56
wzrost: 173
a jak wy stoicie z waga ? pocieszcie mnie

Hej Sloneczka!

Malenstwo, ja swojego informatyka namawiam, by troche przybral na wadze Tak z 5kg Ale on ma zbyt szybka przemiane materii by moje marzenie sie ziscilo. Szczesciarz Dietetyczka faktycznie odradzala mi rygorystyczna diete i zupelne odstawienie przysmakow. Ja jednak nie wierze w takie diety. Tzn wierze, ale na efekty trzeba dlugo czekac. Dieta jest wtedy pewnie latwiejsza, ale i bardziej rozlozona w czasie. Kazdy ma jakies swoje przekonania. Ja chyba jestem uparta jak osiolek w kwestiach zywienia Albo pelna para albo wcale Mam zamiar zastosowac sie do jej sugestii co do poszczegolnych posilkow. Bede jednak jadla powiedzmy polowe kazdego, czy 2/3, tak by zamiast sugerowanych przez nia 1500kcal bylo 1000. Zachowam prawidlowy sklad posilkow, tylko zmiejsze liczbe kalorii. Jeszcze nie dostalam jadlospisu. Jestem go strasznie ciekawa. Dzis przyjdzie mailem, wiec zaczne od jutra. I juz nie ma przepros, zaczynam z nowymi silami i biada temu kto stanie mi na drodze
Moze napisze jeszcze wieczorkiem.
Buziaczki!!!

Witam ponownie!

Otrzymalam swoj jadlospis. Cos pewnie z niego sciagne, ale na pewno nie wszystko, tak jak sadzilam. Ja wyznaje nieco inne zasady. Np pani dietetyk proponuje mi kolacje o 20, paste z jajek. To moim zdaniem za duzo na kolacje. Ja w ogole nie uznaje kolacji przy diecie. Wielokrotnie czytalam ze po 18, a nawet po 17, nie powinno sie juz jesc. I ja w to wierze, organizm musi miec czas na przetrawienie tego co dostal w ciagu dnia. Tak wiec od jutra zaczynam z mieszanka mojego jadlospisu i tego co dostalam

Buziaki, do jutra!

Hey!

O widze ze obie sie bierzecie ostro do roboty

Czarnula mowisz ze pomieszasz jadlospisy dietetyka i swoje. Mysle ze to jest dobre, bo nie bedziesz sie zmuszac d jedzenia czegos czego mozesz nie lubic, a poza tym sama sie motywujesz. Dobrze robisz. Zreszta ja tez czytalam ze po godzinie 18 nie powinno sie juz nic jesc, ciekawe dlaczego ta pani od dietki ci napisala inaczej. pewnie sie na tym zna i jest jakies madre wyjasnienie, ale lepiej wierzyc w wlasnei sily jesli sie ograniczysz na pewno dojdziesz do wymazonej daty przed kg :P

Malesntwo, a jak tam u Ciebie? wybralas sie do tego dietetyka? poradzil ci cos ciekawego? :>

Ja znowu jestem chora i w sumie dzieki temu znowu mniej jem bo nie mam sily. W piatek mi zdejmuja gips i biore sie ostro do przyrzadzania sobie zdrowych posilkow. jak narazie zyje na kupowanych produktach, w ktorych przygotowanie nie musze wkladac tyle sily ale i tak staram sie kupowac rozsadnie, tzn jakies kotleciki sojowe, chude serki itp.

Pozdrawiam goraco, mykam sie pocic do lozka :P

Hej Kobity

Hmmm co do dietetyka dzis mialam posprawdzac na miescie ale jakos tak jakos za bardzo ogladalam sie za ciuchami i nic mi sie nie podobalo i wszystko na jedno kopyto jak zwykle , ale nadrobilam cieniami i blyszczykiem
Co do dietetyka to jesli juz bym poszla to w miare staralabym sie stosowac co do jadlospisu bo tak to wizyta po czesci na darno a dieta taka nie do konca . Niom i przede wszystkim jak robi wywiad to wie o ktorej jadasz i co jadasz i czego nie lubi i powinien to wziasc pod uwage a jajka sa dobre na zapchanie ale pasta z jajek hmmm pewnie jakies 10 gr ktore nawet sie nie oplaca robic . To jest najgorsze bo ja bym chciala jesli juz cos to w miare rozsadnie jesc i jakies w miare zwykle produkty a nie jakies pasty nie pasty. Hmmmm no nie wiem . A poza tym jak we wszystkim zawsze jest kilka wersji i kazda ma swoich przedstawicieli . Jedzenie po 18 czy po 17 np. w moim przypadku sie nie sprawdza bo jesli juz to bym jadla jeden posilek dziennie niom gora 2 jesli bym zdazyla . Hmmm wierze ze moze teraz mi sie uda jakos w miare samoczynnie przy mniejszym ograniczeniu i cwiczeniu zebym miala tylko sile i czas A co najwazniejsze to nie przytyc przez ten okres jesienno zimowy
Tytka biedactwo ciagle chora . OOOO niom do piatku juz nie daleko . Teraz bedziesz sie uczyc jak to jest jak sie ma dwie raczki sprawne
Niom dobra tyle odemnie , zmykam juz po jutro znow do pracki i trzeba sie wyspac.
Buziaczki

START
25.10.2005

Mam dwie wagi, i to dwie elektroniczne. Kazda wskazuje inaczej Uznam za prawdziwa ta ktora pokazuje wiecej Tam wiec zaczynam!!!

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]