Strona 41 z 121 PierwszyPierwszy ... 31 39 40 41 42 43 51 91 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 401 do 410 z 1210

Wątek: UCZE SIE KOCHAC SIEBIE-zmieniam sie:))

  1. #401
    megi66dsh jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    niewiarygodne, wyszlo mi 1100 kcal! super i na dzis juz koniec!

  2. #402
    qwerq jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez sshanon
    Noemcia ! U mnie tez Gwiazdor ! Hehe, swoja droga juz mu list podeslalam, ciekawe czy skorzysta z moim podpowiedzi prezentowych

    ekhm... psieplasiam, że powracam do tematu, ale to sprawa wagi... moralnej! Przepraszam, ale czy mnie całe zycie w konia robiono? To Aniołek prezenty przynosi!!!!!!!

  3. #403
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    u mnie od zawsze był Gwiazdor :] hm...a może oni się tak wspomagają? pomyślcie sobie co by było jakby jeden Gwiazdor sam miał obskoczyć wszystkich na świecie

  4. #404
    Guest

    Domyślnie

    Dzien dobry!!!!!!
    zaspalismy dzis bo zawsze o 7 wstajemy bo On o 8 prace zaczyna adis o 8 z lozka wyszlismy...ja tam sie nie gniewam..
    meggi a czemu on nie chce z Toba do lekarza????? musi isc...ja wiem facecio-ale to sytuacja wyjatkowa przeciez!!!!i jak nie bedzie chcial isc to powiedz mu za jak ja go kopne to popamieta....a moj kop-tzn moj miesien czworpoglowy uda to silny jest..... i co to znaczy nic szczegolnego 25grudnia...meggoi toz to Ty kobitka jestej...nie sluchej jego paplania i przygotuj cos szczegolnego...nie iwerze ze sie nie bedzoie cieszyl..i powiedz mu ze to wazne dla Ciebie.....
    gwiazdor Aniolek-dziadek mroz????wazne ze prezenty sa-prawda???

    agassi wiec bierzemy sie dzis?????koniec z tym podjadaniem......a takie postanowienia i ja mialam ale nie w tym roku....
    qwerq oj od razu w konia...moze i rodzice w nieswiadomosci byli wychowani....a moze to zas w konia robia????CZY KTOS WIDZIAL ANIOLKA LUB GWIAZDORA???
    a dzis wtorek.....na uczelnie mam zamiar sie wybryc-wyklad od 18.30 do 20.oo....i sie uczyc trzeba...ale sniadanko najpierw-müsli czekoladowe i jogurt i kaki.-...mniam!!!!a

  5. #405
    qwerq jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    madyiara, przeciez to żarcik był

  6. #406
    Guest

    Domyślnie

    qwerq no ja wiem ze to zarcik...i moj mialbys zarcikiem....
    a ja jestem do niczego....znow dzien do bani....ludzie jak sie w garsc wziac i zawziac, no jak????

  7. #407
    qwerq jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    włacz ulubiona muzykę, zrób sobie pół godziny dla siebie samej. zapal ulubione kadzidełko, pomaluj paznokcie, zrób, co sprawi ci radośc i nie myśl o niczym, o obowiązkach. Potem mam nadzieje, że przyjdzie ci ochota do dzialań

  8. #408
    Guest

    Domyślnie

    A mi sie wydaje Querq, ze po prostu oni (Gwiazdor & Aniolkowie) maja inny podzial obowiazkow. Najbardziej prawdopodobne jest to, ze maja podzielony zakres obowiazkow ze wzgledu na obszar swojej pracy lub tez wiek oczekiwaczy prezentowych. W koncu gdyby mieli balagan u siebie to by biedacy sie nie polapali kto ma co dostac, ot co !:)

  9. #409
    qwerq jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    uuuuuuuuuuuuuuuuuf to czekam i w tym roku na Aniołka :P

  10. #410
    megi66dsh jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    madyiarko kochana, dzis zobaczylam ok 14.30ze znow sa jakies plamki i sie rozplakalam strasznie, az w koncu christfo zadzwonil do lekarza, cos dizwniego sie z nim dzieje bo caly czas spi i jest taki jakby go obuchem walneli jak mawia moja mama, w koncu po miesiacu rozmawialam z mama!
    wczoraj po tych mega pysznosciach wszystko wypadlo ze mnie w toalecie. oj, az siedziec nie moglam
    a wiecie co? jak bylam malutka i chodzilam do pierwszej klasy to byl dziadek mroz, i nawet wierszyka si eo nim uczylismy na piamiec a pozniej kiedy juz podroslam byl i zostal mikolaj! tylko zaraz... gwiazdor tez byl ale tak, on chyba na 6 grudnia a dziadek mroz pod choinke... zapytam mame!
    z odchudzaniem chyba jest ok, pije duzo herbaty zielonej i jasminoweju tesciowej i rumianku, nie pije w ogole kawy i nawet moja cera wyglada lepiej, kako tez odstawiam. ta czerwona koszulka co mam ja na sobie jakas taka luzniejsza w pasie i te spodnie...
    a dzis znow frytki ale coz poradzic nic nie moge, teraz jem raz dziennie wiec moj posilek jeden bedzie za caly dzien
    caluski
    jutro jade na zakupy i bede blondynka! i poszukam przyprawy do piernika

Strona 41 z 121 PierwszyPierwszy ... 31 39 40 41 42 43 51 91 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •