Strona 97 z 121 PierwszyPierwszy ... 47 87 95 96 97 98 99 107 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 961 do 970 z 1210

Wątek: UCZE SIE KOCHAC SIEBIE-zmieniam sie:))

  1. #961
    megi66dsh jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    deprecha ale juz chyba taka serio i na serio.
    wiem co moze dac mi ardosc ale on nie cche
    moze ten weeken cos zmieni
    dzis znow ma cwiczenia wiec wroci w nocy
    wstal po nocy o 14.30 poszedl do strazy wroci na 17.30 na obiad o 18.30 pojdzie znow do strazy ...
    obiecuje ze nie bede duzo plakac

  2. #962
    Karolka52 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-01-2006
    Posty
    2

    Domyślnie

    Madyiara skarbuniu wiem ,że macie dużo nauki i parcy. Moja córka, też studiuje i pracuje . Cięzko macie, ale jesteście młode i poradzicie sobie napewno. Wiem ,życie generalnie nie jest dziś łatwe, ani dla młodych, ani dla starszych.Głowa do góry bo trzeba jakoś żyć.

    Megi nie smuć się. Uśmiechnij się słonko.




  3. #963
    Guest

    Domyślnie

    megus znasz to??? miec odwage zmieniac to co sie da zmienic i zaakceptowac to czego sie nie da zmienic...miej odwage i wiare i wiezs co jeszcze...w zyciu i tak ostatecznie wszystko dobrze sie uklada bo jest jakis zaplanowany scenariusz....
    agasku jutro i pojutrze nie wiem to ostatnie dni spedzam nad ksiazkami ale koncentacji brak i ostatecnie malo robie choc sie stresuje ciegle...sil bark mi juz!!!!!!jutro nocuje u kolezanki w Kolonii...zajrze w czwartek wieczorem....wierze ze sie uda....bo na tyle aby zdac mam w glowie wiedzy napewno!!!!!!!!a jka nie zadm...to nie wiem...boje sie....wiecie zniow marnuje na moim charakterze....chce wiedziec wszystko....robie za duzo i na najwazniejszych rzeczach sie nie skupiam albo cazsu mi brak....hah...bedzie dobrze...
    karolka ja kocham koty!!!! dzikeuje...ja wiem ze nie jestem jedyna pracujaca i studiujaca....czasem mnie smutek chwyta strach zazdrosc...szczegolnie ciezko mi bylo na poczatku studiow tu gdy zdalam sobie sprawe ze finansowo jestem zadan atylko na siebie...ze wzgledu nawet na przelicznik euro i zlotowki....ale mamusia kochana mnie ostatnio wspomogla finansowo i zaplacila za polowe szolenia...kochana!!!! i z drugiej strony wiem ze moge na naia zawsze liczyc!!! ale lepiej samej dac sobie rade....dam rade...i mopj kochany jest obok mnie....i marudze duzo za duzo...i sie uzalam...koniec zt tym!!!
    trzymajcie sie!!!!!!

  4. #964
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Uda się, uda się, uda się... . Obiecam trzymać kciuki - na tej histoli i tak mi niepotrzebne, byle oczy widziały co mają widzieć

  5. #965
    Karolka52 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-01-2006
    Posty
    2

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez madyiara
    ja wiem ze nie jestem jedyna pracujaca i studiujaca....czasem mnie smutek chwyta strach
    Kochanie napisałam o mojej córce dlatego ,że przez Wasz pryzmat widzę też moją córkę i jak Wy tu piszecie o swoich odczuciach i problemach, to tak, jak bym o niej czytała i była bliżej niej. Sesję też teraz zaliczyła dobrze z małym wyjatkiem, jeden egzamin zdawała 3 razy ,no miała pecha albo gość był uparty. Z tego co wiem to raczej gość . Oni, mają różne bziki w , by studenta uwalić. Aga studiuje zaocznie i na prywatnej uczelni, za swoje pieniążki, a każdy, dodatkowy egzamin, dodatkowo kosztuje. No cóż, takie sobie studia wybrała. Stara, radzić sobie sama, bo my też ,nie mamy pieniążków, ale jak potrzeba np. nie miała pracy to jej pomagamy . Też ma chłopca i jest razem z nim, choć razem jeszcze nie mieszkają. Może jak Aga obroni licencjat w tym roku i zacznie tylko pracować i znajdzie lepszą pracę.
    Moja droga, głowa do góry, bo sobie poradzisz ,tylko spokojnie. Wielkie emocje, odwieś na bok, staraj się uspokoić, logicznie myśleć i tylko, na tym się skupić. Wiem to trudne, ale jak będziesz myśleć o wszystkim i o niczym ,no to może Ci być ,ciężko. Skup się na jednym i przedewszystkim myśl pozytywnie. Trzymam kciuki. Całuski.





  6. #966
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    madyiara: widzisz jak to minęło? jeszcze tylko jutro, jutro i będziesz miała w końcu luz
    wyśpij się porządnie
    i jutro wpadnij napisać co i jak
    a ja będę bardzo mocno trzymała kciuki

    no i pamiętaj, że teraz już musisz się ładnie odchudzać
    tzn. wcale nie musisz, ale chcę Cię zmobilizować

    buziaki
    śpij słodko :*

  7. #967
    megi66dsh jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    niunia i jak Ci poszlo? mam nadzieje ze wszytsko zawodowo, ja bede mial kompa wlaczonego i bede czekala na wiadomosc od Ciebie w sprawie spotkania w sobote. lece pod prysznic, zrobie herbatuniei pojde lulu, christof mam nadzieje delikatnie otworzy drzwi i nie obudzi mnie

    to bedzie pierwszych kilka dni osobno ojak mozna zapomniec o tlustym czwartku? przeciez to sie nie godzi! kurde, a mi sie udalo! za to zjadlam po kolacji dwa puddingi wanioliowe, ale pych abylo i zdrowiej
    caluski , jade na weekend od jutra do leuven do ingrid i rapha, nie wiem jak to bedzie, ale ja juz sie ciesze, bo wyjade poza puurs i pojde na zakupy jedzeniowe na jakie powinna pojsc pani domu
    lece kochani pod prysznic i do lozia, padam n azeby! od jutra mam Krokusvacantie ale sie wyspie! za wszystkie czasy!
    buzki i dietkujcie sie pieknie!d 6 miesiecy...oj smutno mi troszke ale dobrze nam to zrobi!

  8. #968
    Guest

    Domyślnie

    czesc skarby!!!!! jak milo ze pamietalyscie i jestescie tu ze mna!!!!
    egzamin srodowy-napislam wszystko!!!!!!na pewno zdany
    dzuisiejszy na wszystko znalam odpowiedz poza tykim malym...nio troche namieszalam....bo tej wiedzy w lbie n´milam ze moglam pisac i pisac a czasu bylo malo....wiec sie boje ze to co najwazniejsze nie ujelam tak jak chca...ale mysle ze bedzie dobrze....wyniki w kwietniu-polowa marca....
    wlasnie bylismy wkinie z okazji walentynek!!!!!ryczalam jak bobr!!!#jutro jade ze znajomymi na obiad do Kolonii potem aerobic i kolejnie znajomi....i sobota w Brukseli i z Meggi sie spotkam...
    meggi moj tel....04915153935949....i reszte na gg ci pisze...
    dietka dzis juz nawet byla a jutro rano rusza cala para...agasku mobilizuj mnie....
    lece spac bo jestem padnieta po sesji konczacej sie co dzien o 3 rano!!!!!!!!
    pa

  9. #969
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Whow! Mno mnie to się raczej ostatnbio nie zdarza tak dużo wiedzieć, by czasu brakło na przekaz all wiadomości . Z takim rozpisem egzaminowym, to jeszcze ocenią cię na podwójne A . Gratuluję zakończenia i trzymam fingers za te dietetyczne days o ile będzie z takim zapałem i wynikami jak na examie to nam do nowego semestru znikniesz Mad .
    Papatki i miłego podróżowania

  10. #970
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    mamo...a ja wróciłam...przytyłam...zrzucam to znowu...wrrr...

Strona 97 z 121 PierwszyPierwszy ... 47 87 95 96 97 98 99 107 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •