Strona 99 z 121 PierwszyPierwszy ... 49 89 97 98 99 100 101 109 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 981 do 990 z 1210

Wątek: UCZE SIE KOCHAC SIEBIE-zmieniam sie:))

  1. #981
    megi66dsh jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    witaj mady! w koncu dotarlam na forum po dluugiej przerwie, ale juz ide jak tylko skoncze bo padam na zebiska. przeziebilam sie w leuven na calegi i az zajada mi od goraczki wyszla. nie duza ta goraczka ale wystarczajaca zeby zajada sobie wyszla. normalnie to ja je nigdy nie mialam. a tu prsze, juz drugi raz sie pokazuje.
    jeszcze raz serdeczen dzieki za spotkanie w leuven Ty chudzino moj amala i ja przytylam kilosa tam, ale to dlatego ze sie nie wyproznialam 4 dni, i nie jadlam spacjalnie duzo ale ile oni jedza, o mamo!!zaczelam dzis dietke , n arzie kawe pije bo spalam do 13 i po 13 z lozka sie zwlkealm a to dlatego tak przyspalam bo od miesiaca niedosypialam i w leuven jeszcze mniej, a od wczoraj christof do pracy na 6 rano chodzi wiec wstaje z nim z ranca. zastanawialam sie nad sb ale jej nie pociagne przejde znw na pieknego tysiaka z baza diety srodziemnomorskiej czyli tej takiej z wloch mam dwie nowe ksiazki od ongrid o kuchni wloskieij i zaczne szalec w kuchni!
    z christofem nie uklada sie . ale ja go juz rozumiem. nie mial dziecinstwa jakie ja mialam i jakie inne dzieci mialy. pracowal od 13 roku zycia z bratem blizniakiem na farmie a jego mama stala w drzwiach i zabierala im pieniazki. kzady z nich oddal jej po ok 100 tys euro przez wszytkie lata wyorazacie to sobei?? koszmar ale tego jest wiecej. ich mama ma dobre serce ale ja sobei tego nie wyobrazam. i tak srednio na jeza bede mogla spojrzezc je j w twarz. i nie zebyim kasy brakowalo. nie, poprostu ich tato kupowal mase rzeczy dla siebie za pieniadze zarobione przez dzieci. no ale.... nadal bede pomagala z pozadkach ich mamie, bo mama moj anauczyla mnie szacunku do starszych bez wzgeldu na to kim sa badz byli.
    anioly lece do lozka, caluski i odezwe sie wieczorem po dietkowym dniu.
    papapa

  2. #982
    Guest

    Domyślnie

    czesc meguniu...bido ty chora!!!a tro przez to ze z golymi kostkami po leuven biegalas!!! kuruj sie....i trzymam kciuki za christofa...i mazs racjei ja bym traktowala jego mame jak dotychczas...
    moja dieta na styl sb...aha moje odstepstwa od sb z gory zaplanowane-jem twarozek ziarnisty-wiejski z 20 % tluszczu, zolty ser chudy-15%tluszcze tez moge czasem...
    i na snaidanie byl twarozek, potem troszke surowki z kapusty bialej i marchwii i dodatek jablka( ajablek nie mozna...) obiad zupa-pieczarki brokul fasolka zielona groszek itd zageszczane alasmietana 15%...i teraz madra madzia zjadla chlebka...jakos tak....nieo wiec moja sb-nie sb bedzie i tak trwala tylko tydzien bo potem mama szkolenie...postaram sie jutro bez wykroczen a podejscie nr dwa sb w marcu-agasku skusisz sie???
    a dzis mama aerobic -jeden platny i jeszcze jeden sobie zrobie i do sauny pojde...juz nie moge sie doczekac!!! waga dzis 72,5....i wiecie jakos lepiej mi jest sie mobilizowac jak mysle o czysie-wiec do swiat

  3. #983
    Guest

    Domyślnie

    to znow ja bo mnie na przemyslenia wzielo....tak pomyslalam sobie kiedy ja ostatnio rzyczywiscie schudlam-wiecej niz kilogram...odpowiedz w minionym roku w czercu...mialam juz 68 kurcze....potym spytalam siebie coz to za dieta byla-sport, 1200-1500, minimalne slodycze i sie udalo...potem pomyslalam co bylo na osttnim sb...padlam czwatrego dnia objadaajac sie do bolu brztucha makaronem, pomyslalam o tym dzis jedzac zupe....nie byla zbyt pyszna i az z obrzydzeniem myslalam o kolejnych dniach sb i powtorce w marcu...tylko po to aby udowodnic sobie ze wytrzymam??....Kocham wegle-ciemny chlebek, makaron i wtedy to jadlam i chudlam i szczesliwa bylam....wiec po co chce robic sb...skoro mi nie smakuje zazwyczaj...i chce mi sie jesc...czy to tylko to ze inni jedza miesko??? pomyslalam co zjem jutro mozarelle z pomidorami....pycha tylko jak zjadlam ja z kromka bylam syta, bez nie...czemu??? obzartch ze mnie pewnie...uzaleznienie od wegli???
    coz to tyle moich rozwazan egzystencjalnych....cdn i decyzja czy dojdzie do rozpadu zwiazku z sb, czy zostaniemy przyjaciolmi w kolejnym odcinku nr 89362....
    caluski moje kochane!!!!!!!!

  4. #984
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    hej, hej

    megi: głupia sprawa z tym Christofem, jego bratem i mamą, ale nie wiesz do końca jak było
    bądź dla niej jaka byłaś, ale przecież nie musisz się z nią niewiadomo jak przyjaźnić!

    mady: zrobimy jak będziesz chciała jeżeli zdecydujesz się na SB, chętnie Ci potowarzyszę, jeżeli nie, to ja się jeszcze zastanowię

    padnięta coś jestem
    tyle stresu dzisiaj było
    pytał na anatomii, pięć niedostatecznych postawił
    na szczęście mnie nie pytał
    bo byłoby kiepsko

    buziaki

  5. #985
    megi66dsh jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    agasek i dorbze ze Ciebie nie pytal a jak ja pamietam taki efarty... hihi

    mady sluchaj a moze Ty na diete srodziemnomorska przejdz, co? bedziesz makaron wsuwac i chlebek ciemny, co sie bedzeisz na sb meczyc i smutac ze nie dajesz rady.pokukam pozneij cos o tym i dam Ci znac

    mi tez trza schudnac.oj trza.i uda sie. post sie zaczal i bediz edobrze!
    jesli ta papuga sie nie zamknie to ja ja zabije!!
    glowa znow mi peka czuje jak pulsuje sobei i zajade mam taka wielka ze jak ktos an to spojrzy to go wzrokiem zabije.
    znow mialam jakis zly sen, uciekalam, ktos mnie gonil i chcial zrobic krzywde... oj.

    u nas dzis przysypalo sniegiem w nocy i christof nie mogl pojechac do pracy na motorze, wiec po szwagra zadzwonil. mam nadzieje ze jego siostra tego nie skomentuje. ...

    wiesz agasku ja to dokladnie nie wiem jak to bylo, ale nie zmieni si emoj stosunek do jego mamy, smutno mi i zal mam, ale coz ja moge zrobi, christof nie chce mowic i wracac do rpzeszlosci wiec i ja nie bede.

    anioly trzymajcie sie i mady usmiechnij sie i nie smutaj damy rade!! pozdrow rudiego!

  6. #986
    Guest

    Domyślnie

    Sroda popielciowa aja jakos jak normalny zdien ja traktuje...zero przygotowania duchowego jak i cilesnego...tesknie za czasem gdy na wielki post jaka agasek nie jadlam slodyczy i miesa...moze sprobuje???trzeba sie zawziac.....zobacze...
    a Rudi mi dzis strachu tyle narobil...bo goe ramie boli az do klatki piersiowej i moglyby to byc oznaki przed zawalem serca i do lekarza jezdzilismy....ale cale szczescie jest ok!!!!!
    i jechlaismy rowerem i u nas tez tyle sniegu ile to jeszcze nigdy nie widzilalam i sie wywrocilam!!!!ha ha
    Wczoraj na aerobicu bylo milo...2 godziny cwiczyölam potem sauna i waga dzis 72.4.... i wczoraj o 22.30 juz spalam...tylko mnie Rudi jeszcze budzil zebym tabletke wziela i jest wszystko dobrze i juiz tak zostanie bo ja tak chce,,,a w piatek pojde na zakupy jakis stroj na fitness potrzebny mi!!!
    agassku jak tam uczelnia ?? i dietka i samopoczucie??
    meggi a skoro Christof nie chce Ci pieniazkow dawac czemu nie poszukasz pracy???? nie wim ja zawsze bylam dosc samodzielna i nie wyobrazam sobie zeby miala kogos o kase prosic-wyjatek jak bede wciazy albo na urlopie wychowawczym....a ta glowa moze od tabletki cie boli...i nie zabijaja papug...mozesz im dzioby zamknac!!!!!tryzamam kciuki za WAS!!!!!!

  7. #987
    megi66dsh jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    niunia no bo ja do szkoly chodze i jeszcze nie mam pozwolenia na legalna prace i nikt mi jej tutaj nie da. juz pytalam i kukakalam, no ale niech sie w nosy ugryza!!
    dzis dostalam swoje 30 ojro przeprasowane, no 25 bo danusia 5 drobnej nie miala. to nie duzo ale zawsze cos.
    a na christofa jak zwykle czekam.mial byc przed 17, ale ja juz na to przez palce patrzei byle do swiat, mady byle do swiat...
    trzymaj sie dzielnie i ja do lozk alece!

  8. #988
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    mady: u mnie wszystko w porządku dzisiaj rano waga pokazała 65,4, więc byłam w siódmym niebie :P
    zobaczymy co będzie jutro
    choć nie powinno być więcej, dzisaj dużo nie jadłam
    starałam się trzymać postu ścisłego i prawie wyszło
    jabłko tylko zjadłam
    ale to chyba nie grzech, co?

    na uczelni też w miarę okej
    ten mój fart trzyma mnie mocno i pozwala uniknąć pewnych kłopotów
    trochę się uczę, ale głównie tego, co sprawia mi przyjemność

    samopoczucie też okej, tylko słońca mi brak
    ale jeszcze trochę, już niedługo...
    marzec mamy, a to tak optymistycznie już nastraja

    teraz do kościoła jadę, więc jhuż uciekam
    do jutra :*

    ach, dobrze, że z Twoim facetem wszystko ok!
    a wiecie już od czego go tak bolało?

  9. #989
    Guest

    Domyślnie

    aha megus fakt...ja poki w gimnazjium bylam tez nie mailam pozwolenia...a czy ic po wejsciu do uni sie nie zmienilo???? popytaj bo wydaje mi sie ze powinnac jesli znajdziesz pracodawce na jego zlecenie moc pracowac.....
    i wyzdrowej nareszcie!!!!! a 30 € to zawsze cos!!! na tydzien na zakupy na pewno starczy!!!!

  10. #990
    Guest

    Domyślnie

    agasku Ty caly dzien nic nie jadlas oprocz tego jablka??MAM NADZIEJE ZE NIE BO post scisly to prueciez trzy razy dziennie-raz do syta dwa nie do syta...ja nie mailam postu w kosciele ni bylam tez ale uwaga postanawiam na post nie jesc slodyczy i chpisow itd...i jesc max 5 razy dziennie-NIE OBJADAC SIE!!!!!przed paroma latami udalo mi sie...tylko wtedy bylam mocno koscielnie wierzaca...ale postanowienie jest aby Wielkanoc byla radosniejsza...i postaram sie tez byc milsza dla innych....moze sprobuje sie znow modlic...pomysle!!! jakos chyba brak mi czegos...kiedys mama sie bala ze bede religijna fanatyczka aja w druga strone poszlam....
    wiec moj post jutro-bo dzis jakos tak nie wiem nie pryzwiazalam wagi ze to SRODA POPIELCOWA
    A z Rudim-to bol miesni jakby, jakis nerw sie mu gdzies tam zaklinowal...a stracha mi narobil!!!! zawal serca i co ja bym bez niego poczela??? i to chyba najwieksza tragedia zyciowa stracic kogos kogo sie kocha......

Strona 99 z 121 PierwszyPierwszy ... 49 89 97 98 99 100 101 109 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •