Witam kochane!!!

No tzrymam się dzielnie. na razie zgodnie z planem. Kolację już zjadłam, więc dokładnie jak w przepisie przed 18.00. Zrobiłam sobie kanapki (5 szt.) z wasy z serem żółtym i musztardą miodową. Do tego 100 g jabłka i po kolacji. A na drugie śniadania zamiast gruzki zjadłam banana. zamknęłam się w 1400 ckal. Poza tym bardzo dużo dzisiaj chodziłam, tak więc podejrzewam że spaliłam tyle ile wymagane jest przy normalnym limicie - ok. 2100 ckal.

Teraz sobie odpoczywam, troszkę dzisiaj poczytam, posłucham fajnej muzyczki. Pomyślę co ugotować na jutrzejszy obiadek