Wątek: ZESRAM SIĘ A NIE DAM SIĘ!!!

oj Megi... to moze zrób odwiedziny Polsce??? pomysl nad tym kotku... jesli jest Ci tam źle.. to zbieraj łachy i przyjedź!!!

nie warto nic robic na siłę... naprawde!

co do wzrostu.. widocznie stałas w kolejce porozum jak cm rozdawali :P
ja zapomniałam o rozumie hihih...

Noe.. oj to jeszcze nic straconego.. Kraków o kazdej porze jest czarodziejski.... a teraz.. taki Rynek cały w śniegu... magiczny...

...dziś Pan Andersen cieszy się.. bo wszyscy dziećmi stają się...

pada śnieg, puszysty śnieg, lubię patrzeć gdy tak cicho spływa w dół...pada śnieg, puszysty śnieg, mamo spójrz na świat, jak z bajki cały jest...

heheh...

no cóż, może mi się uda w jakiś weekend dłuższy wyskoczyć do cioci do Katowic...to do Krakowa bym się przejechała ale ja bym się tam zgubiła sama :P

Megi, to wracaj...nie ma co się tak męczyć na siłę... :*

a ja mam po połowie wzrostu i rozumu chyba :P

krakow jets cudny szczegolnie kiedy pada snieg jets cudnie... ale ja tesknie...

oj noemcia ja mam z rozumkiem to samo a ze mniejsza jestem to i rozumek malutki...

spadl sneg, zasypal cale miasto, tu tez jest ladnie

wielkość rozumu nie świadczy o mądrości w końcu kobiety mają mniejszy mózg od mężczyzn, a głupsze nie jestesmy :P

oj masz racje droga noemciu . a ile Ty w ogole masz latek? i co Ty w swym zyciu robisz amlenka? uczysz sie jeszcze czegos w szkolce?

od października leci mi osiemnasty roczek (mam skończone 17.) no i jestem w 2 kl LO , za rok maturka :P

Noe----> zawsze możesz do Krakowa wskoczyć....
im częściej jestem w Krakowie tym mi się bardziej podoba...
co do gubienia się... Rynek zawsze znajdziesz hehe :]

heheh...nie wiem, bo nigdy nie byłam tak o ale chyba będe w ferie...ale na pare godzin tylko i to nic pewnego...

no a mi się ten Kraków zupełnie nie podoba
nie wiem dlaczego
kocham mój Poznań i już

dzisiaj spotkałam się z moim niby ex
i miło było bardzo
ale... dobrze, że on ze mną zerwał hihih

dobrze, że forum już działa, bo brakowało mi Was

już ważę 1 kiloram mniej
cieszę się bardzo
i kupiłam spodnie dżinsy
nawet nie wiem czy już się pochwaliłam

dzisiaj też kończę na 15oo
i jutro też postaram się tyle trzymać

jakby co... ale myślę, że jeszcze się spotkamy...
bawcie się jak najlepiej umiecie jutro
nie pijcie za dużo (puste kalorie!!!)
i szczęśliwego Nowego Roku Kochane :*