-
ja też nie miałam nigdy nic w gipsie i nie zamierzam tego zmieniać
-
-
a ja tu gleby nie zalicze bo sniegu nie ma. dzis mamy w nocy 3 stopnie w dzien keidy wsyszlam z golymi nogami i kieckla nie zmarzlam.
agassi a co z geografii?
buraczek i co masz ten gips??
caluski
glodn z urodzin wrocilam i zjadlam tylko 60g lodow a bylo ich tyyylei takie pyszne z marcepan, moj marcepan maz zjadl
dzis moge powiedzic z siebiez ejestem z sibei dumna. czuje prawdziwy glod, ale herbatka mi pomoze i bedzi edobrze. i oby udalo mi sei dzis za chwilke zasnac...
pieknych snow
-
Noe no to się ciesz... bo ja to tylko nogi licząć już był gips siedem razy 
Pad.. hehe.. no to widze, że my obie takie ciamajdy chodzic na dwóch nóżkach, jak Bóg przykazał, nie potrafimy... no, ale na pupie to raczej tez nam nie wyjdzie
dobrze, że synkowi się nic nie stało... a tak wogóle.. ile ma latek (ew. miesięcy
)
Megi... nooo... gipsu nie ma bo ja to sobie tylko pupe stłukłam a dokłądniej jeden pośladek 
wiecie... mam dość!! jest po 2 a ja juz ładnych 8 godzin ślęczę nad całkami powierzchniowymi skierowanymi
(hihihi... i tak wiem, że nie wiecie co to takiego, ale żeby nie było, że nad jakimiś łatwymi rzeczami tyle czasu straciłam
) i wyszło mi tylko kilka pierwszych przykładów...
na dodatek niew iem co robie, źle, że reszta ni chuchu wyjść nie chce
ale dzisiaj już się poddaje 
a jutro dzień sponsorowany przez./.. PEDAGOGIKE!!! bo w środe egzamn a jeszcze nie zajrzałam 
i rodzice przyjadą
(wage mi przywiozą to jak zobacze ile przytyłam to może się wreszcie wezme pożądnie za tą diete... no, ale... boje się na nią stanąć
)
i taki mój kochaniutki Przyjaciel wpadnie.. bo On to jets genialny i pewnie mi powie co robie nie tak z tymi całkami... :P
i może się z Arkiem umówie, żeby przyjechał na godzinke bo już strasznie truje... 
i ogólnie zapowiadam, że jutra ma byc DOBRY DZIEŃ!!!
a niech tylko spróbuje nie być...
/znaczy się to już dzisij jest ten jutro :P /
-
będzie dobry na pewno
heh...i chyba dlatego wolę historię, tam się nauczę i spokój a z matmy bym kombinowała chyba 2 tygodnie 
-
megi: z georgrafii nie ma jeszcze wyników, jak coś będę wiedziała, napiszę 
buraczq: całki powierzchniowe skierowane mówisz?
-
no i wraca córka marnotrawna
na wadze troszkę ponieźej kreski na 65kg ale to było przed.... wypróżnieniem 
więc może troszkę spadło
i tak się cieszę bo w tym tygodniu trochę wyskoków było 
a dziś na osiemnastkę do koleżankki 
tylko.... tam tort będzie 
muszę to jakoś spalić 
a co u Was?
jak życie mija?
-
Hej dziewczynki !
Ja tylko na pare sekundek dosłownie- pokazac ze o WAS pamietam i żebyscie sie o mnie nie martwiły...
Cóż kuzynka moja przyjechała i jest wesoło - bawimy sie , pijemy i jemy kaloryczne rzeczy ...wiec moja dieta została zawieszona do poniedziałku ...ale nie robie sobie wyrzutów bo nie i juz. Nikt mnie nie zmusza , sama chce z nia troszke pobalowac...
Martwi mnie tylko brak nauki z mojej strony ...bo mialam ambitny plan pouczenia sie troszke , ale jak tu myslec o nauce
steper nowy juz mam - zajebisty jest
ale nie wiedzialam ze on jest az taki wielki
od poniedziałku zaczynam regularny trening ...a teraz jeszcze sie musze troszke poduczyc ....wczoraj zleciałam z niego :P
-
nono dobry steper nigd y nie jest zly, ja jak bede miala jakas mega kaske to tez sobie kupie cos co bede mogl arobic w domku, na poczatek kupie sobie ciezarki zeby biust pocwiczyc i raczki. bo butelek z woda nie chc emisie podnosic
marlenka wypij za nas co by sie uadalo...
milego i slonecznego dzionka
-
mamusia mi nie przywiozła wagi
a jeszcze rano je przez telefon przypominałam 
no, ale trudno...
chociaz wiecie.. może tak wiele nie przytyłam bo wymiary mi się nic a nic nie zmieniły...
Buziaki.. ja się dalej ucze
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki