Strona 129 z 179 PierwszyPierwszy ... 29 79 119 127 128 129 130 131 139 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,281 do 1,290 z 1783

Wątek: ZESRAM SIĘ A NIE DAM SIĘ!!!

  1. #1281
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    a może buraczek śpi...?

    asinka: z dala od płatków i sucharów!!!
    a ja wiem, dlaczego dieta idzie w kąt jak znajdziesz faceta
    to chyba normalne bo myślisz, że jak już go masz, to znaczy, że jesteś fajna (no i jesteś )
    i nie musisz się tak strać
    ale pomyśl, że może on jest tego wart, żeby się dla niego postarać i być dla niego ładniejszą
    ale odchudzasz się tylko dla siebie of kors

    buziaki
    i miłego dnia :*

  2. #1282
    buraczeq Guest

    Domyślnie

    no z tym spaniem to może by i prawda była
    ale.. uwaga bo szykuje sie dłuższy post <chyba> :P

    w sobote umówiłam sie z Łukaszkiem i Anulą na łyżwy... ale to co przezyłam na przestanku czekając na nich.. ech...
    siedziałam sobie spokojnie.. obok jakaś babcia bez sztucznej szczęki ale za to z laską... a przede mną stał jakiś dziwny gość... i się tak dziwnie trząsł...
    a że ja to ciekawska jestem więc się spojrzałam czego on się tak dziwnie trzęsie.. no i od razu spuściłam wzrok... gość zaczął mnie uświadamiać CO własnie robi... i.. że za chwile się "spuści" ... na mnie! Boże jak ja sie bałam!!!
    wstałam.. chciałam uciec a on do mnie!! no to ja myk z drugiej strony...
    zadzwoniłam z płaczem do Łukaszka czemu Go tu jeszcze nie ma ale Ten Pan sie gdzieś rozpłynął...
    na szczescie potem nerwy mi minęły...i na lodowisku było SUPER!!! ani razu nie zaliczyłam lodu :P a Anula po którymś przestała liczyć
    Umówilismy się, że wpadną wieczorkiem to sie jakiegoś pifka napijemy..
    byłam jeszcze u siostrzyczki bo mi mamusia podała piersi z kurczaka, udka, kopytka i... faworki :P
    po powrocie do akademika zaczęłam wreszcie sprzątać po sesji:P Przyjechały tamte dwie łachudry i się okazało, że weszli tak, że dokumentó na portierni nie zostawili więc... postanowiliśmy, że zostaną na noc
    ale sie z Nimi uśmiałam!! Pamiętaj, że czas poświecony na zacieśnienie przyjaźni nigdy nie jest czasem zmarnowanym.
    zakłożyliśmy im stronki na fotka.pl
    poszliśmy jakimś cudem spac po 5
    wczoraj wstałam po 14.. :/
    i dietka też...
    wiecie co jest? obiecałam sobie, że po zdanej algebrze rzuce fajki (oj oj... bo w sesji to szła ich MASA! ) i słodycze...
    i to pierwsze... wyszło jakos tak dziwnie naturalnie.. bo nie jestem w stanie palić!! nie mam pojecia czemu, ale.. po prostu robi mi się mega niedobrze jak wezme choćby jednego macha!! czemu ze słodyczami nie może być tak łatwo...???
    jesli chodzi o facetów... to może temat na inny post
    a dzisiaj ide do kina na "Tylko mnie kochaj"!! z Anulką :P

    Buziaczki Słoneczka Moje!!

  3. #1283
    Awatar marlenka85
    marlenka85 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-08-2004
    Mieszka w
    Piekary Śląskie
    Posty
    155

    Domyślnie

    aj no to witaj w klubie ...
    ja mialam kilka razy doczynienia z ekshibcjonistami tez tego przyjemnie nie wspominam ... ale ten Twoj to faktycznie jakis natarczywy byl ....
    nie przejmuj sie ...nastepnym razem podchodz bardziej na luzie , facet sie speszy ...bo ich podnieca to ze sie wystraszylas ...
    fajnie ze sie dobrze bawilas na łyzwach i tak trzymac
    a no i fajnego filmu ;p

  4. #1284
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    moja mama miala kiedyś też podobną przygodę...w Katowicach :P ale to było dawno dawno temu :P

    miłego oglądania

  5. #1285
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    marlenka, łatwo mówić: podejdź na luzie
    nie dziwię się buraczkowi, że spanikowała
    ja nie wiem, jak bym się sama zachowała
    oblecha

    a ja w tym roku jeszcze na łyżwach nie byłam w tym roku
    może jak nam się uspokoi na uczelni
    a propos, czwóreczka z botaniki wpadła

    wczoraj ciocia z Anglii zadzwoniła i powiedziała, że całą rodzinką (tzn. bez kuzynki)
    jadą do Francji na święta na nartki i wynajmują tam chatkę w górach
    i mamy od nich zaproszenie
    ale w sumie nie wiem czy pojadę
    bo nie mamy co zrobić z psem
    i tak pewnie mama by musiała zostać
    a ja bez Kamili mogę się trochę nudzić
    tak zostanę w domku, sama przez tydzień, też bym nie narzekała :P
    ale to jeszcze zobaczymy

    bonus: fotka agaska z imprezki sobotniej

    buziaki

  6. #1286
    Awatar marlenka85
    marlenka85 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-08-2004
    Mieszka w
    Piekary Śląskie
    Posty
    155

    Domyślnie

    agasku ja to chyba mialam 5 razy kontakt z takimi panami
    kolo mojej dawnej szkoly pelno takich tam sie krecilo ....
    za pierwszym razem tez sie wystraszylam ....ale kolejne juz to na luzie ....oni nie sa szkodliwi tyle ze sie masturbują ...
    jak ostatani raz spotkalam takiego pana to go niezle zgasilam ....bo widzi ze ide i juz wyciąga ze spodni fujare...
    i taki usmieszek ...
    chyba myslala ze sie wystrasze a ja mu na to tez usmieszek a potem taka powaza mina chamsko go wzrokiem zjechalam z góry na dół i taki text " chopie z czym ty do ludzi ?!"
    w momecie sie zwinal a ja sie zaczelam smiac hehe
    zboczencow nie bedziemy tolerowac to oni sie maja bac a nie my ...

  7. #1287
    megi66dsh jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    agasek taka laska i to ta co narzeka najbardziej ze schudnac musi ! za karemusisz do mnie przyjechac i juz!! a jak egzaminy?

  8. #1288
    megi66dsh jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    lovelasku w w koncu!

  9. #1289
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    buahahah...ale mu pojechałaś

  10. #1290
    Guest

    Domyślnie

    dzis tak jakbym obudzila sie z jakiegos snu, od dzis znowu sie biore na powaznie za odchudzanie, dosc obijania, wiem ze to mozliwe i ze dam rade!! Teraz jedynie zaluje ze nie wzielam sie za to pare lat wczesniej, buraczek sie teraz cieszy jak sie chlopcy za nia ogladaja, a ja to juz tego nie doznam, bo juz koniec tych czasow ukladam sobie zycie z tym jedynym, troszke mi tych straconych lat zal.........ehhhh
    Ale lepiej pozno niz pozniej!!

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •